|
Nasze Bassety Klub Miłośników Basset Hound i podobnych. |
 |
Mój basset - MANIEK
krzysiekk - Wto 09 Mar, 2010 08:41 Temat postu: MANIEK Tak jak na molosach piszę w formie pamiętnikowej o swoich psach tak tutaj też powielę ten model.Podróż Maniek zniósł dobrze,trochę popłakiwał ale nie było aż tak żle.Pierwsze spotkanie z kotem to był szok dla Miszy.Kot noc spędził na piętrze nie schodził nawet do jedzenia(przyda mu sie to do zgubienia nadwagi).Pacnął nawet raz Mańka łapą(pazury ma przycinane) a Maniuś to dobrze zapamiętał.Teraz juz chodzą wokół siebie ale tak na pół metra nie bliżej.Ja po pierwszej nocy byłem cały obolały bo spędziłem ją obok Mańka na podłodze.Teraz nie mogę odejść od niego nawet na 3 kroki bo Maniuś cały czas ma ochotę leżeć na mojej nodze.Zaczynam go zostawiać na krotkie chwile samego i wracam,zaczyna łapać,że mu nie zginę.Natomiast zapoznanie z Fisią było dla mnie nowym doświadczeniem.
Fisia(mastino) nie miała nigdy szczeniąt,ma 3,5 roku(byla do tej pory w 5 domach) i jest wysterylizowana.Odezwał sie w niej chyba jednak instynkt macieżyński,chwyciła Mańka za skóre na grzbiecie i chciała z nim uciekać.Maniek się darł,ja się wystraszyłem,Fiśka "zgłupiała".Nie mam doświadczenia w tej materii i narazie muszę się dobrze nad tymi zachowaniami zastanowić.Do tej pory miałem przeważnie psy.A może ktoś przerabiał podobny model?Co do Mańka to je,pije tylko bardzo mało śpi.No i trudno mi wychwycić moment na wyjście(zbyt mało sygnalizacji).Po wyjsciu na dwór Maniuś przeważnie zwiewa pod drzwi bo jest mu zimno.Macie moze jakieś rady czy postepować tak jak z każdym innym szczenięciem.W środę jedziemy do naszego weta przywitać się.
I to może narazie na tyle,podaję jeszcze link do "mojego" wątku na molosach może kogoś zainteresuje.http://www.forum.molosy.pl/showthread.php?t=2218.Acha,sesja zdjęciowa niebawem.
Batus - Wto 09 Mar, 2010 09:11
Ja ze swojej strony mogę Ci doradzić, żebyś przypilnował jednak tego sikania i konsekwentnie uczył Mańka załatwiania się na dworze. Bo bassetom zdarzają sie problemy z nauką czystości :razz:
Ja do swojego Batuska mówię dużymi literami kiedy coś chcę, a i tak on potrzebuje chwilę do zastanowienia, posłuchać swojej pani czy nie
p.s. podoba mi się Wasza stronka!
krzysiekk - Wto 09 Mar, 2010 09:59
Oto Maniuś zaczyna poznawać dom
tutaj zawiązywanie znajomości
a oto Fisia
A to psy które odeszły ale zostaną na zawsze w pamięci-Miruś i Baster(wybaczcie ale chcę je pokazać)
Asia i Basia - Wto 09 Mar, 2010 10:08
Alez piekne, co tu wybaczac, Krzysztofie. Pewno Ci ich bardzo brakuje. Pisz i wstawiaj zdjecia - chetnie poczytamy.
gocha - Wto 09 Mar, 2010 10:12
Piękne psy, a kompozycja basseta i mastusia może być naprawdę ciekawa :grin:
Cierpliwości , przyzwyczają się do siebie, poza tym Maniek szybko urośnie i Fisia już go za skórę nie podniesie :grin:
Mirka - Wto 09 Mar, 2010 10:22
cały zwierzyniec cudny :shock: :lol:
krzysiekk - Wto 09 Mar, 2010 10:24
gocha napisał/a: | Piękne psy, a kompozycja basseta i mastusia może być naprawdę
ciekawa :grin: |
Sam jestem ciekaw tej kompozycji.Mastino to moja miłość na całe życie(choć nie jedyna i myślę nie ostatnia) ale muszę trochę nabrać dystansu(po ostatnich przeżyciach) do tej rasy.Widzę,że Maniuś wypełni mi czas nie zostawiając zbyt dużo wolnych chwil.Jest napewno dla mnie wyzwaniem.Nowa rasa,nowe zachowania ale będe pilnie się go "uczył"-obiecuję.Jest tylko jeden problem muszę uważać cały czas pod nogami czego przy mastino nie bylo. :lol:
gocha - Wto 09 Mar, 2010 10:31
Uwierz mi , wychowanie basseta to prawdziwe wyzwanie , na pewno inni to potwierdzą.
No to moja Mańka ma imiennika na forum :grin:
Batus - Wto 09 Mar, 2010 11:14
Ależ piękne ! :shock:
Tylko te wypolerowane podłogi to chyba nie na długo
Joasika - Wto 09 Mar, 2010 11:22
Batus napisał/a: | Ależ piękne ! :shock:
Tylko te wypolerowane podłogi to chyba nie na długo |
To samo pomyślałam, hihihihi....
U nas takie czyściutkie podłogi dawno poszły w zapomnienie
Na początku, to co 5 minut latałam z mopem za Bertą, teraz sobie darowałam - i tak zaraz je uświni :twisted:
A jak są roztopy, albo pada deszcz, to prawdziwy pogrom w domu :shock:
Renia - Wto 09 Mar, 2010 12:01
Tak .. podłogi...
A mnie wczoraj Artur zapytał czy widziałam kiedyś basseta bez sierści .. zdziwniona powiedziałam że nie żeby mi go pokazał
na co mój chłop odpowiedział
- zaraz zobaczysz na żywo u siebie w domu
a ja głupia myślałam że jakies zdjęcie w necie znalazł :cool:
moni - Wto 09 Mar, 2010 12:06
Przepraszam ,źle zamieściłam post powinnam go zamieścić w temacie Buny a nie Maniek ,jeszcze raz przepraszam , na przyszłość poprawię się :shock:
Miła od Gucia - Wto 09 Mar, 2010 12:11
Moni nic nie szkodzi zaraz Ci przeniosę Twój post wraz ze zdjęciem.
krzysiekk - Wto 09 Mar, 2010 16:20
W jakim wieku można oczekiwać(przy konsekwentnym działaniu) od takiego panicza aby przestał świntuszyć w domu?
Batus - Wto 09 Mar, 2010 16:35
.........w sumie zależy o co pytasz, bo jeśli chodzi o naukę czystości to tak jak z każdym szczeniakiem, ale jeśli chodzi o dorosłego basseta to niestety zdarzają się im wpadki :~
moni - Wto 09 Mar, 2010 17:08
Mojemu Banankowi też się zdarzają wpadki choć niedługo będzie miał 2 latka. Kiedy Banan drapie do drzwi i wydaje dziwaczne odgłosy to natychmiast trzeba go wypuścić do ogródka bo inaczej ten złośliwiec może zostawić mokrą plamę.
Dorti - Wto 09 Mar, 2010 18:47
No cóż, basset to już taka bardzo specyficzna rasa :grin:
Właściciel tego wspaniałego psa musi wykazać się ogromną cierpliwością, wyrozumiałością, stoickim spokojem aby jego pupil przyjął do swej szlachetnej główki, że to właśnie chodzi o to a nie o co innego :razz: :razz: :razz:
Tak na serio to lubią sobie :razz: czasami szcznąć :wink: w domku (oczywiście dorosłe) a maluchy to maluchy, jeden nauczy się szybciej inny wolniej a jeszcze inny naukę będzie miał w nosie i do roku będzie lał w domu.
Ale proszę być dobrej myśli, maluch napewno będzie pojętnym uczniem. :wink:
Trzymamy kciuki :grin:
gocha - Wto 09 Mar, 2010 22:11
Moja pierwsza bassetka Amelka lała do 5 miesięcy,inne sprawy dużo szybciej załatwiała na dworku.
Co do Mani (jak ją przywiozłam to miała 5 miesięcy) to nauka trwała tylko miesiąc.
krzysiekk - Sro 10 Mar, 2010 08:40
Na początek idzie nam całkiem nieżle.Obserwując go wkraczam w pore i Maniek 2/3 potrzeb załatwia na dworze.Jest bardzo inteligentną "bestią",zaczął sie bawić zabawkami,gania trochę kota który juz na niego nie prycha.Noc spędzona bez płaczu,został na dole w swoim posłaniu.
Miła od Gucia - Sro 10 Mar, 2010 10:56
Idzie ku dobremu :wink:
artur-alex - Pią 12 Mar, 2010 18:39
Konsekwencja to od dziś Twoje imię i będzie dobrze. Za każde siusiu na dworze nagroda. Mam Bezę od stycznia, ale już się nauczyłam że basset za jedzenie przekona się do wszystkiego :lol:
Ja za radą hodowczyni oprócz tego zainwestowałam w podkłady - żeby piesek robił tylko w jednym miejscu i idzie mi całkiem całkiem.
powodzenia.
Marti - Pią 12 Mar, 2010 19:24
Niutek i ja również witamy :lol:
Marti - Pią 12 Mar, 2010 22:41
I jak tam?co u brachollka słychac? zadomowił sie juz???
krzysiekk - Pią 12 Mar, 2010 23:12
Zadomowił się a nawet czuje sie bardzo swojsko.
Śpiący panicz.
Batus - Sob 13 Mar, 2010 07:47
I że niby to on upolował tego niedźwiedzia? :shock:
krzysiekk - Sob 13 Mar, 2010 07:51
Tak przynajmniej twierdził :wink:
zojka - Sob 13 Mar, 2010 18:04
Batus napisał/a: | I że niby to on upolował tego niedźwiedzia? :shock: |
A ma ktoś w ogóle wątpliwości?
krzysiekk - Nie 14 Mar, 2010 16:01
Posłanie Maniusia ma u mnie "wzięcie"
moni - Nie 14 Mar, 2010 18:52
Super Maniek pewnie zajmuje łóżko dzieciaka To pewnie taka mała zmiana
:grin:
Miła od Gucia - Nie 14 Mar, 2010 18:52
no proszę jaki dwunożny basset :lol: :lol:
krzysiekk - Nie 14 Mar, 2010 20:20
Maniuś z Miszą w coraz lepszej komitywie
gocha - Nie 14 Mar, 2010 20:38
Ale ładnie, zobaczysz jeszcze będą sie przyjaźnić , a ile Misza ma lat ?
krzysiekk - Nie 14 Mar, 2010 20:39
Misza ma 6 lat
gocha - Nie 14 Mar, 2010 21:00
No to już dorosły facet, to i tak szybko się integrują, dorosłe koty niechętnie widzą "nowych" w domu :wink: , fajnie, że nie ma między nimi nieporozumień.
U mnie psio-kocia przyjaźń trwa od zawsze.
Wklejaj foteczki z postępów w zaprzyjaźnianiu. A jak z Fisią? żyją w zgodzie z Maniusiem?
Joasika - Pon 15 Mar, 2010 12:45
Tylko czekać, kiedy wspólnie będą spali
Najlepiej w łóżku :wink:
krzysiekk - Czw 18 Mar, 2010 08:14
Maniek rozrabia,absorbuje wszystkich domowników,leje jak pompa strażacka ale często udaje mi się z nim w porę wyjść.W domu jeśli zrobi to przeważnie w pobliżu drzwi i to mnie cieszy.
krzysiekk - Czw 18 Mar, 2010 08:15
Nie wiem tylko jak mam go połaczyć z moimi "wielkoludami"-muszę to dobrze przemyśleć.
Dorti - Czw 18 Mar, 2010 08:41
Nie wiem jakiego usposobienia są Twoje wielkoludy :grin:
ale dla porównania podam przykład z mojego podwórka.
Mam Tosę, wierną, inteligentną i oddaną suczkę.
Ma jeden minus, nie znosi innych suczek natomiast chłopaki są ok
Nie ma lepszej pary niz moja Tosa Onyśka i basset Andi :razz:
Na spacery razem, do ogrodu razem, spanie razem, jedzenie też razem
nauka równiez wspólna - Onycha tropi po basseciemu a Andi pilnuje posesji
Będzie dobrze, sam zobaczysz :wink:
gocha - Czw 18 Mar, 2010 14:09
Ja myślę, że dobrze by było integrować je jak najprędzej. Maniuś jest malutki, to jeszcze dziecko, a normalny dorosły pies dziecku krzywdy nie zrobi.
To chyba najlepszy moment żeby je zapoznawać , pod Waszą kontrolą na razie oczywiście.
Dla całej trójki sytuacja jest czymś nowym, każde z nich znalazło się w sytuacji której nie znały(nowy dom, nowy domownik) przyzwyczają się i zaakceptują na pewno tylko muszą się poznać i "poukładać "sobie stado.
krzysiekk - Czw 18 Mar, 2010 18:54
Mam problem.Maniek zaczyna podjadać mi kocie kupy.Co ze smierdzielem zrobić?
moni - Czw 18 Mar, 2010 19:34
Nie wiem co tymi naszymi pupilami się dzieje , mamy te same problemy.Banan tez szpera nosem w kuwecie.,po prostu krzyczę na niego,Nie zawsze uda mi się go upilnować,a wtedy z zdobyczą chowa się po kątach,, Jedyną karą dla niego jest przez pewien czas brak czułości z mojej strony :smile:
zojka - Czw 18 Mar, 2010 19:34
krzysiekk napisał/a: | Mam problem.Maniek zaczyna podjadać mi kocie kupy.Co ze smierdzielem zrobić? |
Z nim?!
Kupy zamknij
toż to główny smakołyk pasztetów
Mirka - Czw 18 Mar, 2010 19:46
o to prawda
my tez z tym walczymy
krzysiekk - Czw 18 Mar, 2010 20:30
zojka napisał/a: |
Kupy zamknij
toż to główny smakołyk pasztetów |
No,to trochę mnie uspokoiłaś bo już myślałem,że coś nie tak jest z Mańkiem
zojka - Czw 18 Mar, 2010 20:36
Luzik, w tej sprawie tylko spokój może nas uratować
Moje słodziutkie piesiunie czasem pachną .... lawendą :shock:
I wtedy już wiemy, co służyło za pastę do paszczy!!
gocha - Czw 18 Mar, 2010 20:37
U nas to samo, wyścig do kuwety kto pierwszy
zojka - Czw 18 Mar, 2010 20:41
gocha napisał/a: | U nas to samo, wyścig do kuwety kto pierwszy |
Gocha? A Ty też startujesz ? :shock:
Asia i Basia - Czw 18 Mar, 2010 20:42
Nie zdziw sie jak wlasne zacznie zjadac, taki basseci urok.
zojka - Czw 18 Mar, 2010 20:43
Asia i Basia napisał/a: | Nie zdziw sie jak wlasne zacznie zjadac, taki basseci urok. |
Ustalmy!
Nie ważne czyje ...byle pachniały!!
Miła od Gucia - Czw 18 Mar, 2010 20:55
dołączamy do grupy zjadaczy.
Gustaw też na łące wyszukuje, co w tym takiego smacznego ????
zojka - Czw 18 Mar, 2010 20:57
Miła od Gucia napisał/a: | dołączamy do grupy zjadaczy.
Gustaw też na łące wyszukuje, co w tym takiego smacznego ???? |
Kiedyś na murze był taki napis:
Ludzie! Jedzcie g...wno!! Miliony much, nie mogą się mylić!
Myślisz Miłka, że można parafrazować na bassety?
(Obiecuję nie zaśmiecać już Mańka tematu)
Magda i Rudolf - Czw 18 Mar, 2010 21:44
Asia i Basia napisał/a: | Nie zdziw sie jak wlasne zacznie zjadac, taki basseci urok. |
A ja myslalam ze tylko moj taki madry
Dorti - Czw 18 Mar, 2010 21:59
U mnie nie mają dostępu do kuwety :razz:
ale spacery w lesie to nie tylko radość z powodu wybiegu
ale również ze względu na deser :grin: czyli "rodzynki"
czyli gówienka sarny, zająca
Także mniam, mniam :wink:
Alfior - Pią 19 Mar, 2010 08:08
A jak jest mróz, to wtedy "dziczyzna" tak fajnie chrupie! Mniam!
krzysiekk - Pią 19 Mar, 2010 19:52
Byliśmy u weta-Maniek waży 14 kg.W ciągu tygodnia przybył 0,9 kg.Czy to jest prawidłowy przyrost?
gocha - Pią 19 Mar, 2010 20:55
Ile on dokładnie ma miesięcy ?
Dorotowe szczeniaki ważą coś 18 chyba kilo, musisz porównać wiekowo.
Najbardziej rosną szczenięta do 4 miesiąca, tzn waga najszybciej rośnie, później troszkę zwalniają. Ja pamiętam rekordzistę, który w ciągu zdaje się 10 czy 14 dzi przybrał 5 kilo :shock:
Dorti - Pią 19 Mar, 2010 21:02
Chłopaki z miotu B są dorodne i faktycznie ważą coś koło 18 - 19 kg a mają w tej chwili prawie 5 m-cy, dokładnie skończą 25 marca.
Ale tu jest gruba kość, łapiska jak u niedżwiadka, no takie chłopy poprostu.
Dziewczynka może teraz ważyć jakieś 15-16 kg.
Ale to bywa różnie. Najważniejsze zeby się rozwijał prawidłowo. :wink:
krzysiekk - Sob 20 Mar, 2010 08:24
Maniek ma 4 miesiące i 14 kg.
Dorti - Sob 20 Mar, 2010 13:46
Na moje to wszystko oki :wink:
krzysiekk - Sob 27 Mar, 2010 06:39
Wczoraj Maniuś miał "robioną" przepuklinę pachwinową.Przy okazji zrobiłem RTG bioder-wszystko ok.Całą noc spędzilem przy jego posłaniu ale wszystko jest w porządku,Maniuś mężnie to znosi.Dzisiaj jedziemy do weta na kontrolę.Maniek waży 15,2 kg.
Joasika - Sob 27 Mar, 2010 07:57
Trzymamy kciuki i pazurki, żeby jak najszybciej wrócił do sibie i mógł się wybiegać :wink:
Magda i Rudolf - Sob 27 Mar, 2010 09:11
krzysiekk napisał/a: | Wczoraj Maniuś miał "robioną" przepuklinę pachwinową.Przy okazji zrobiłem RTG bioder-wszystko ok.Całą noc spędzilem przy jego posłaniu ale wszystko jest w porządku,Maniuś mężnie to znosi.Dzisiaj jedziemy do weta na kontrolę.Maniek waży 15,2 kg. |
A co to jest przepuklina pachwinowa
Miła od Gucia - Sob 27 Mar, 2010 09:21
Zdrowiej Maniuś.
A Pańcio jest Kochany, że tak po zabiegu o Ciebie dba.
gocha - Sob 27 Mar, 2010 09:44
Zdrówka Maniusiu :grin:
Pisz Krzysztofie jak Maniuś się czuje i jak pozostały zwierzyniec. Foteczki może jakieś :wink:
besta - Sob 27 Mar, 2010 10:17
Trzymaj się maluchu,zdrowiej :grin:
zojka - Nie 28 Mar, 2010 09:03
Tosia miała pępkową.
Usunęli ją przy sterylce.
Maniuś zdrówka życzymy!!!
krzysiekk - Nie 28 Mar, 2010 13:11
W sobotę byliśmy u weta na kontroli-wszystko ok.Maniuś już mi zaczyna brykać i muszę go powstrzymywać.Najbardziej denerwuje go ubranko i próbuje się go pozbyć za wszelką cenę.
Marti - Sro 31 Mar, 2010 21:13
No i jak tam?co tam u brata ? jak zdrówko?
krzysiekk - Czw 01 Kwi, 2010 07:20
Maniek cały czas próbuje wyswobodzić się z ubranka.Rany goją sie dobrze,nawiększy problem to mam aby powstrzmać go od gonitw z kotem a Maniuś to uwielbia(zresztą kot też).Leje jak pompa strażacka,nie mogę trafić w jego potrzeby choć robimy postępy.Po wypuszczeniu na dwór pędzi do większej psiej rodziny i przez furteczkę jest obwąchiwanie i
przymilanie się.Ostatnie ważenie to 16,5 kg.-apetycik mamy olbrzymi.
krzysiekk - Czw 01 Kwi, 2010 13:31
Maniuś w gościach u braci "większych"
domelcia - Czw 01 Kwi, 2010 15:02
jakie buziaczki - wąchaczki jak big brothery zareagowały na Mańka?
krzysiekk - Czw 01 Kwi, 2010 15:57
Myślę,że niedługo spróbuję je połączyć w stado choć nie powiem-mam małe obawy.
Niunio wygląda,że Mańka zaakceptował.Bardziej obawiam sie o Fiśkę bo jest bardzo zazdrosna.
krzysiekk - Pią 02 Kwi, 2010 06:53
Maniutek uwielbia zasypiać przy moim boku
Batus - Pią 02 Kwi, 2010 09:45
Nie wiem czy to Maniek zasypia przy boku swojego pana czy pan przy boku swojego basseta
I znowu te lśniące podłogi, Krzysztofie, Ty chyba chcesz zawstydzić basseciarzy :lol: :lol:
Miła od Gucia - Sob 03 Kwi, 2010 13:08
Krzysztof, dobrze, że ta skóra aka duża, i zmieściliście się oboje. A nie za twardo Ci trochę ??
krzysiekk - Wto 06 Kwi, 2010 17:03
Byliśmy u weta,szwy zdjęte,wszystko się ładnie zagoiło.Waga prawie 17 kg.
gocha - Wto 06 Kwi, 2010 18:35
No to rośnij zdrowo chłopaku :grin:
Krzyśku, a jak Niuniuś ? zdrowy, przyzwyczaił się już do Was ?
krzysiekk - Wto 06 Kwi, 2010 21:05
Niunio powoli aklimatyzuje się,je z wielkim apetytem i powoli boczki się poprawiają.Co do zdrowia to narazie nie mam żadnych zastrzeżeń.Psychika prawidłowa-mimo tylu nieszczęść
pies nie zatracił zaufania do ludzi.
gocha - Wto 06 Kwi, 2010 21:50
Psychika najważniejsza, boczki się zaokrąglą, ciałka nabierze, a skaleczona psychika to najgorsze co może być.
Dobrze, że wszystko z nim w porządku, takie psiaki jak trafią na kochających ludzi to odwdzięczają się całym psim serduszkiem.
krzysiekk - Sro 07 Kwi, 2010 08:41
Dzisiaj Maniutek rozpoczął wymianę uzębienia na nowszy model.Czy to nie za wcześnie?
Marti - Sro 07 Kwi, 2010 15:44
Niutol juz tez ma dwa ząbki mniej...;)
krzysiekk - Sro 07 Kwi, 2010 21:09
"Piękny Marian"
Batus - Sro 07 Kwi, 2010 21:24
Ależ on jest "mięsisty" Ślicznota!
besta - Sro 07 Kwi, 2010 21:29
Rzeczywiście piękny :grin:
gocha - Sro 07 Kwi, 2010 21:29
Śliczny psior rośnie :grin:
Miła od Gucia - Czw 08 Kwi, 2010 08:25
Acha, ładnie umięśniony
co by nie mówić "ciacho"
krzysiekk - Czw 08 Kwi, 2010 09:48
Przymierzam się do połączenia psów w stado bo Maniuś na siłę próbuje się do nich dostać.
Miła od Gucia - Czw 08 Kwi, 2010 10:41
ale śmiszne
jak kombinuje
Asia i Basia - Czw 08 Kwi, 2010 20:27
Rzeczywiscie piekny, koniecznie zdaj relacje z akcji łączenia Trzymamy kciuki
Marti - Czw 08 Kwi, 2010 21:34
Chłopak rośnie i pięknieje....chyba to rodzinne
Magda i Rudolf - Pią 09 Kwi, 2010 12:08
oo jaki przystojniak z niego , jaki ma zgrabny tyleczek
krzysiekk - Pon 12 Kwi, 2010 10:06
Dzisiaj Maniuś poznał się z Niuniem(większym troszkę bratem).Fisia za bardzo się trzepie i musi troche poczekać na swoją kolej.Niunio zachował się jak prawdziwy facet-czyli z klasą.
co to jest to małe ?
trzeba dobrze go obwąchać
ale ty jesteś duży
muszę cię pilnować cobyś kamienia nie pogryzł
przymiarka do bużki
slalom między tyczkami
teraz ja cię obwącham
śpij ja popilnuję
domelcia - Pon 12 Kwi, 2010 10:18
superaśne !!! fajnie, że go Niuniol nie połknął
gocha - Pon 12 Kwi, 2010 10:21
Piękne, dobrze, że tak fajnie wszystko poszło, Fisia też po jakimś czasie go zaakceptuje :grin:
Batus - Pon 12 Kwi, 2010 10:29
To musiało być stresujące :razz: Fajnie razem wyglądają.
krzysiekk - Pon 12 Kwi, 2010 10:30
Batus napisał/a: | To musiało być stresujące :razz: |
Nawet nie wiesz jak bardzo :shock: .Nadal nie mogę sobie wyobrazić dwa szlejace mastino i Maniutka między nimi.
Miła od Gucia - Pon 12 Kwi, 2010 11:13
Cudne zaznajomienie.
Maniek między łapami.
Nuniek wykazał się dojrzałością. Jaką on ma spokojną minę.
A na ostatnim zdjeciu jak łapą oko przykrył, Maniek pilnuje.
Super.
Ja oglądając zdjecia się bałam, a co dopiero Ty z nimi tam, byłeś w pełni pogotowania.
Asia i Basia - Pon 12 Kwi, 2010 11:46
Az dech zapieralo ogladanie tego "reportazu". Kurcze, ale maly Maniek pozycje najpierw plecki obral, dobrze, przynajmniej lagodnie zaczeli, ale widac , ze sie chlopak rozochocil. Swietnie razem wygladaja, David i Goliat Piekne zdjecia, i takie nie czesto spotykane polaczenie
krzysiekk - Pon 12 Kwi, 2010 18:42
Psy sa bardzo zadowolone z towarzystwa
gocha - Pon 12 Kwi, 2010 18:49
Rewelacja, a do tego ta kompozycja malucha i wielkoluda, śliczne :grin:
moni - Pon 12 Kwi, 2010 19:49
Super razem wyglądają,widać że duży z małym się baaaardzo lubią :smile:
besta - Pon 12 Kwi, 2010 19:58
Fajnie razem wyglądają :grin: .
zojka - Pon 12 Kwi, 2010 19:58
Piękne zdjęcia!
Super reportaż. Też przez chwilkę miałam ciarki ale widać, że wszystko jest ok. Ciekawe, jak to będzie gdy sunia dołączy
Joasika - Wto 13 Kwi, 2010 06:48
Super fotorelacja!!! :cool:
Przepiękne psy!!!
I nie mówię tu wyłącznie o bassiorku, bo to wszyscy wiedzą, że one najpiękniejsze , ale o mastino - naprawdę wspaniałe, imponujące i budzące respekt zwierzęta.
Czy to nie od nich właśnie zostały "poczęte" nasze bassety? :cool:
Niedawno oglądałam program dokumentalny o mastiffach, które są jedną z najstarszych ras i tam o tym wspominali. :shock:
krzysiekk - Wto 13 Kwi, 2010 07:09
Joasika napisał/a: |
I nie mówię tu wyłącznie o bassiorku, bo to wszyscy wiedzą, że one najpiękniejsze , ale o mastino - naprawdę wspaniałe, imponujące i budzące respekt zwierzęta.
|
Maniek chcąc niechcąc musi być po trosze mniejszym mastino
Czyż nie piękny widok dwa śpiewające mastino
lub jak konie w galopie
Batus - Wto 13 Kwi, 2010 07:32
Co za siła jak tak biegną...ekstra zdjęcie Czy ten przygarnięty mastino - przepraszam zapomniałam imienia, zostaje u Ciebie na stałe?
krzysiekk - Wto 13 Kwi, 2010 09:04
Wszystkie znaki na niebie wskazują,że Niunio zostanie a zresztą Fisia też jest psem z adopcji.
Miła od Gucia - Wto 13 Kwi, 2010 09:25
Już nie raz pisałam, że jak oglądam domy adopcyjne, naszych forumowiczów - to sama bym chciała być adoptowana :lol: :lol:
krzysiekk - Wto 13 Kwi, 2010 11:03
Już dzisiaj razem
czy on mi ucieknie czy nie ?
jaki on mały
żyby tylko nie zrobić mu krzywdy
widzisz jak mnie Fisia przyjęła a ty sie obawiałeś
ale mam obstawę
Niunio próbuje trochę pożartować
ciekawe co to jest ?
idziemy,pana mamy w nosie
Fisia zachowała się nadzwyczajnie.Była bardzo ostrożna ale coś mnie zastanowiło,zrobiła sie bardzo smutna,poszła w kąt ogrodu i nie chciała się ruszyć.Co to może być,czyżby zatęskniła za macieżyństwem?
Mirka - Wto 13 Kwi, 2010 11:42
z wielką przyjemnością ogląda
sie fotki Twoich psów...cudne sa wszystkie trzy psiaki :lol:
Asia i Basia - Wto 13 Kwi, 2010 11:52
Nie moge sie napatrzec na te zdjecia. Maniek to chyba jedyny basiorek w Polsce i nie tylko z takimi "kumplami". Teraz nie musi sie bac nikogo i niczego. A jak myslisz, czy on sie troche ich boi, czy on zdaje sobie sprawe z ogromnosci kolezanki i kolegi? Wyglada jakby mial ten "szczeniecy" respekt. Dobrze, ze Maniek jest jeszcze taki mlodziutki, jesli ten trojkat sie sprawdzi to wyrosnie z niego super oswojony z olbrzymami pies. Pytam z tego wzgledu, bo nasza Basia np. nie boi sie duzych psow, czy dog, czy doberman, jest jej obojetne, byle chcialy sie z nia bawic. Ma na poczatku respekt, kladzie sie , ale po chwili juz szaleje. Znam jednak bassety, ktore przy wiekszym psie wpadaja w panike. W ogole strasznie interesujace to Twoje towarzystwo
Miła od Gucia - Wto 13 Kwi, 2010 12:00
a ja patrzę i mam stracha, nie wiem czemu
krzysiekk - Wto 13 Kwi, 2010 12:30
Miła od Gucia napisał/a: | a ja patrzę i mam stracha, nie wiem czemu |
Ja też!
Maniutek,juz na tyle się oswoił z Niuniem,ze dzisiaj była pierwsza"walka".Niunio jest bardzo delikatny w stosunku do Mańka i daje mu sie podgryzać.Jedyne zagrożenie narazie to różnica wagi.Maniuś kładzie się na plecy i wierzga łapkami,Niunio podgląda i łup na ziemię obok Mańka i to samo.I tu sie boję aby go nie przygniótł.
krzysiekk - Czw 15 Kwi, 2010 19:30
Fisia jest zauroczona Maniusiem,chodzi za nim krok w krok.Był dzisiaj taki moment kiedy się troche wystraszyłem.Maniek próbował szczekaniem i podskubywaniem zachęcić Fisię do zabawy a ta tak sie zestresowała,że uciekała od niego i cała się biedna trzęsła.
natomiast Maniuś uwielbia zabawy z Niuniem,który tez darzy go sympatią bo pozwala mu na wszystko.
gocha - Czw 15 Kwi, 2010 20:39
No niesamowite, kolos przestraszył się małego bassecika :grin:
Dobrze, że zgoda między nimi panuje, nawet się nie obejrzysz jak będą stanowiły nierozłączną psią rodzinkę, bo co z tego , że różnica wielkości, ważne żeby się kochały :grin:
krzysiekk - Pią 16 Kwi, 2010 06:21
gocha napisał/a: | No niesamowite, kolos przestraszył się małego bassecika :grin:
|
Naprawdę tak to wygladało A tak na poważnie to Fisia przeżywa to bardzo,sama nigdy nie miała szczeniąt i jest to dla niej nowa sytuacja.Raz w czasie "ataku" Mańka nawet kłapnęła w powietrzu zębiskami ale tu czuwał Niunio który ją natychmiast uspokoił.Niunio ma cały czas oko na Mańka.
A teraz trochę o Mańku,wie doskonale kiedy robi żle(nasika,ściągnie coś) ale z miną niewiniątka "rżnie"głupa na całego.W domu zeżarł narazie tylko dwa kwiatki.Uwielbia przebywać w ogrodzie a najchętniej przy furtce do większych braci.Dodam,że więksi bracia mają swój cały dom do dyspozycji i pół ogrodu.
Magda i Rudolf - Pią 16 Kwi, 2010 19:51
Cos czuje ze Maniek sobie towarzystwo szybciutko poustawia, taki to juz urok uszatych :smile:
gocha - Pią 16 Kwi, 2010 19:56
To tak jakby mały Maniuś przedszkolak miał dwie duże opiekunki nianie
krzysiekk - Pią 16 Kwi, 2010 20:23
Magda i Rudolf napisał/a: | Cos czuje ze Maniek sobie towarzystwo szybciutko poustawia, taki to juz urok uszatych :smile: |
Mastino(też uszate) nie są skore do oddawania władzy chyba,że Maniuś użyje swojego wdzięku osobistego
krzysiekk - Pon 19 Kwi, 2010 06:37
Dzisiaj Maniek skończył 5 miesiecy i waży 18,3 kg.
krzysiekk - Pon 19 Kwi, 2010 15:38
Fisia wreszcie zaakceptowała w pełni Maniusia i ma kumpla do zabaw.Niunio może wreszcie troche odpocząć.
Batus - Pon 19 Kwi, 2010 16:13
Super Przyjemnie patrzeć na te ich wygłupy...:)
Rogasowa - Pon 19 Kwi, 2010 16:17
Piękne psy.. W tym słońcu wyglądają zniewalająco
Aż się ciepło na sercu robi..:)
gocha - Pon 19 Kwi, 2010 18:57
Piękne są razem :grin: , czyli powolutku zaczynają tworzyć stado.
Miła od Gucia - Pon 19 Kwi, 2010 20:38
Niesamowite
Joasika - Wto 20 Kwi, 2010 06:34
Fantastyczne zdjęcia!
Aż trudno uwierzyć, że takie potężne psisko bawi się z niskopodłogowym psiurem i go nie miażdży
troublemaker - Wto 20 Kwi, 2010 09:59
Zdjecia powalajace. One sa takie duze w porowananiu do niego. Ale maly tez odwazny Nie daje sobie
krzysiekk - Nie 25 Kwi, 2010 20:12
Maniuś tak polubił przebywanie z mastino,że rano jak już się dobrze wyśpi to gna do psów.
Wraca do domu tylko aby się najeść i wyspać.Fisia troszkę się odchudziła przy Maniutku bo przecież zabawy nie mają końca.Jaki miły dla oka jest widok jak dwa wielkoludy potrafią zająć się takim maluchem.
Miła od Gucia - Nie 25 Kwi, 2010 20:16
Ja cały czas jestem pod wrażeniem tej przyjaźni.
zojka - Nie 25 Kwi, 2010 20:53
Zawsze mnie rozczula Twój temat :lol:
besta - Nie 25 Kwi, 2010 20:57
Ja też podziwiam to jak te wielkopsy bawią się z Mańkiem.Zdjęcia zdjęciami ale zobaczyć coś takiego na żywo-bezcenne :wink: :grin: .
krzysiekk - Wto 27 Kwi, 2010 19:52
Dzisiaj mojego wilka użarła pszczoła w fafelek.Maniuś dzielnie to zniósł mimo,że wyglądał jakby miał coś w pyszczku.
zojka - Wto 27 Kwi, 2010 20:21
O mój ludku!!
Jakże musiało go to boleć :shock:
Ja pierwszy raz słyszę, że psa ukąsiła pszczoła. Tak na logikę, to nic dziwnego ...
ale jakoś nigdy wcześniej nie słyszałam
Jak juz opuchlizna zejdzie, to proszę piesa wycałować
Miła od Gucia - Wto 27 Kwi, 2010 20:41
Bidoczek, a fafle takie czułe i wrażliwe
ugłaskaj go.
troublemaker - Wto 27 Kwi, 2010 21:02
Biedaczek malutki. Mam nadzieje, ze szybko mu zejdzie opuchlizna.
U nas bylo to samo rok temu nad morzem. Spuchla cala mordka i psiut wygladal jak Scooby Szok anafilaktyczny i zastrzyk u weta.
moni - Wto 27 Kwi, 2010 21:06
Czy Maniuś bardzo płakał? Pamiętam jak Banan był młodszy i miał spotkanie z osą to tak krzyczał jakby go na żywca obdzierali ze skóry. :wink:
krzysiekk - Wto 27 Kwi, 2010 21:15
Maniuś już doszedł do siebie,opuchlizna schodzi i chłopczyk już dokazuje czyli jesteśmy w domu.Całe popołudnie przespał,wstawał tylko się wody napić.
Dorti - Wto 27 Kwi, 2010 21:57
Andusia 2 lata temu ugryzła pszczoła w górną powiekę, to było 5 dni przed wystawą.
Wył okropnie, wiem co za ból bo mnie też ugryzła ale osa w same usta. Usadowiła się w butelce z napojem, ja jej nie widziałam i się napiłam. I tak już zostałam.
Andi wykaraskał się po 2 dniach. Ale u weta byliśmy na ten tychmiast :razz:
Batus - Wto 27 Kwi, 2010 22:04
Biedaczek, musiało boleć
krzysiekk - Wto 27 Kwi, 2010 22:15
Dorti napisał/a: | Ale u weta byliśmy na ten tychmiast :razz: |
Ja przeprowadziłem konsultacje telefonicznie.
gocha - Wto 27 Kwi, 2010 23:44
Biedaczek, dobrze, że wszystko z nim w porządku.
A co wet kazał robić, tak profilaktycznie pytam, w razie co , bo nie wiedziałabym co robić w takiej sytuacji.
krzysiekk - Sro 28 Kwi, 2010 06:48
Kazał przede wszystkim obserwować i w razie zwiększania się opuchlizny udać się do niego.Kazał też dorażnie przykładać zimne kompresy.
besta - Sro 28 Kwi, 2010 21:13
Ja dodam,że jak Bestę dziabneła osa to wet kazał podać wapno i robić zimne okłady.No i obserwować.
krzysiekk - Czw 29 Kwi, 2010 07:22
besta napisał/a: | Ja dodam,że jak Bestę dziabneła osa to wet kazał podać wapno i robić zimne okłady.No i obserwować. |
Tak,o wapnie też wspominał.
krzysiekk - Sob 01 Maj, 2010 12:07
Dzisiaj zważyłem Maniusia-waży 20 kg(5 i pół miesiąca)
krzysiekk - Sro 05 Maj, 2010 15:14
Maniek walczący z mastifami
http://www.youtube.com/watch?v=ZtrsotzF848
moni - Sro 05 Maj, 2010 16:10
Super filmik. Ale Maniek ma rodochę i trzeba przyznac że daje radę. wyobrażam sobie jaki jest padnięty po takiej zabawie
Miła od Gucia - Sro 05 Maj, 2010 16:10
No nie wytrzymam, one chcą sie same bawić, a Maniek wciska się, zaczepia, niesamowite, a jak ucieka
świetny filmik
Mirka - Sro 05 Maj, 2010 16:22
cudny obrazek
jakie te olbrzymy są delikatne :lol:
a mały zadziora że hoho :shock:
krzysiekk - Sro 05 Maj, 2010 16:42
Miła od Gucia napisał/a: | No nie wytrzymam, one chcą sie same bawić, a Maniek wciska się, zaczepia, niesamowite, a jak ucieka
świetny filmik |
Maniuś najczęściej bawi się z Fisią,ona tez to uwielbia(i dba oto aby Maniek był tylko dla niej :lol: ).Fisia niektóre "akrobacje" może zrobić tylko z Niuniem i wtedy Maniek jest bezrobotny i gania za nimi.
gocha - Sro 05 Maj, 2010 17:39
Jestem pod wrażeniem delikatności tych olbrzymów :shock: , a Maniek rewelacyjny bassiorek :grin:
Asia i Basia - Sro 05 Maj, 2010 18:45
Kurcze, niezla zabawa. Tak sie zastanawialam, czy ona jest zazdrosna i o ktorego kawalera, czy moze jej sie instynkt opiekunczy odezwal i broni malego. Alez one wielkie, choc Maniek zaczyna juz powoli gonic wzroszem ekipe olbrzymow
Batus - Sro 05 Maj, 2010 18:51
Moja córeczka obejrzała filmik dwa razy z największym zainteresowaniem, nawet szczekała Batus też zza pleców szczekał
Maniek nieźle sobie radzi
krzysiekk - Sro 05 Maj, 2010 21:05
moni napisał/a: | wyobrażam sobie jaki jest padnięty po takiej zabawie |
Wraca do domu i pada.
krzysiekk - Czw 06 Maj, 2010 20:16
Zaczynam być zadowolony z siebie.A dlaczego?Maniek coraz mniej brudzi w domu-nawet jak jest niepogoda i siedzi cały dzień w domu.Nie woła jeszcze ale jakoś go wyczuwam i on juz dłużej wytrzymuje.A najbardziej z tego,że zaczyna mnie słuchać,wraca jak mu zabraniam -tylko muszę to dość głośno powiedzieć :lol: Zaczynam wierzyć ,że można i Basseta nauczyć posłuszeństwa choć innych domowników to raczej ma w nosie.Potrzebni są tylko do zabawy.
krzysiekk - Pią 14 Maj, 2010 06:56
Kilka nowych zdjęć Maniusia
Maniek w galopie-tak mu się śpieszy zawsze do ziomków
Maniuś prowadzi swoje stado na plac zabaw
i zabawy od rana do wieczora z przerwami na małe spanko i jedzonko
Miła od Gucia - Pią 14 Maj, 2010 07:23
Cytat: | Maniuś prowadzi swoje stado na plac zabaw |
Zdjęcie i opis do niego rewelka.
Maniek z dumną miną przewodnika, a za nim olbrzymy posłuszne
dobre
Magda i Rudolf - Pią 14 Maj, 2010 08:06
Piekne psy i swietne zdjecia :smile:
gocha - Pią 14 Maj, 2010 08:35
Super stadko :grin: , a jak Niuniuś już ładnie wygląda :shock:
Joasika - Pią 14 Maj, 2010 12:29
Się rozbrykał ten bassiorek!
Normalnie Szeryf na 102 z niego :!:
krzysiekk - Pią 28 Maj, 2010 17:39
Maniek na włościach
odpocząć kiedyś trzeba
Portret-profil
a nalepiej lubimy podgryzać kwiatki
Mirka - Pią 28 Maj, 2010 20:31
piekny ogród.......
a Maniuś taki duzy kawaler :lol:
moni - Pią 28 Maj, 2010 21:01
Maniuś jesteś prześliczny w tej zieleni :grin: :grin: :grin: :grin:
gocha - Pią 28 Maj, 2010 21:07
Tak, ładny basset w ładnym ogrodzie wygląda idealnie
Batus - Pią 28 Maj, 2010 21:51
Ślicznie się chłopak prezentuje :lol:
Asia i Basia - Sro 02 Cze, 2010 17:15
Rajski ogrod - pieknie Manius komponuje sie z kolorami Waszego ogrodu, wydoroslal chlopak i zmeznial :grin:
krzysiekk - Sob 12 Cze, 2010 08:02
Manius bardzo polubił bujanie w hamaku
Batus - Sob 12 Cze, 2010 08:06
No nie, tego jeszcze nie było hi hi
A kto go podniesie, ile waży teraz?
Miła od Gucia - Sob 12 Cze, 2010 08:07
Czysta rozpusta :lol: :lol:
gocha - Sob 12 Cze, 2010 08:14
Nowe doświadczenie bassecie :shock: fajnie
zojka - Sob 12 Cze, 2010 08:25
Skonam!
Po prostu skonam!!
Maniek w siódmym niebie!
domelcia - Sob 12 Cze, 2010 22:18
pełen odlot ale faktycznie jak Maniek nabierze jeszcze parę kilo to kto go będzie dźwigał do hamaczka?? :wink:
Asia i Basia - Nie 13 Cze, 2010 11:58
Basiorka w hamaku jeszcze nie mielismy
krzysiekk - Pią 18 Cze, 2010 14:54
Maniek testuje nowe spanko.Oczywiście trzeba najpierw naznosić swoje skarby.Maniuś ma 7 miesięcy i waży 24 kilo.
besta - Pią 18 Cze, 2010 16:23
Ale zadowolony :lol:
Miła od Gucia - Pią 18 Cze, 2010 19:06
ale szczęśliwy,
Krzysiu który rozmiar kupiłeś ???
krzysiekk - Pią 18 Cze, 2010 19:13
Miła od Gucia napisał/a: | ale szczęśliwy,
Krzysiu który rozmiar kupiłeś ??? |
Kupiłem 5 ale myślę,że docelowo to musi być 7
Batus - Nie 20 Cze, 2010 20:47
Jak to basset, idealnie wpasowany
Joasika - Pon 21 Cze, 2010 20:08
Kołami do góry, no nie mogę, normalnie czysta postać relaksu!!!
krzysiekk - Sob 03 Lip, 2010 13:40
Maniek odsłania swoje prawdziwe oblicze :twisted: :twisted: .Sciąga kanapki ze stołu,wyżera kotu karmę,włazi na kanapy,urządza wycieczki na górę po schodach do kociej kuwety,podgryza po nogach i co gorsza to nikogo nie chce słuchać :shock: (oczywiście oprócz mnie).
Asia i Basia - Sob 03 Lip, 2010 13:44
No i czas najwyzszy, juz sie balam, ze on troszku opozniony w rozwoju;) Dorasta chlopak i bedzie teraz broil, testowal, gdzie jego granice i Wasze
domelcia - Sob 03 Lip, 2010 13:47
Oj Krzysiu to Ty się ciesz, ze jest ktoś kogo słucha a to co robi Maniuś ot i basset w całej okazałości
Miła od Gucia - Sob 03 Lip, 2010 16:04
Maniuś bassecieje :lol: :lol:
zojka - Sob 03 Lip, 2010 16:21
Miła od Gucia napisał/a: | Maniuś bassecieje :lol: :lol: |
O tak!
Teraz dopiero widać, ze to basset
besta - Sob 03 Lip, 2010 16:40
No nareszcie :razz: :wink: .Teraz widać ,ze to basset widocznie na początku troszkę się "zagapił",ale już nadrabia zaległości :lol: :lol: :lol:
gocha - Sob 03 Lip, 2010 16:43
No to dopiero teraz wiesz, że masz basseta, bo wygląd to nie wszystko, charakterek też się liczy , a może przede wszystkim :grin:
Joasika - Nie 04 Lip, 2010 14:33
gocha napisał/a: | No to dopiero teraz wiesz, że masz basseta, bo wygląd to nie wszystko, charakterek też się liczy , a może przede wszystkim :grin: |
Właśnie!
Zwłaszcza charakterek!!!
Zresztą taki grzeczny basset, to nie basset!!!!
Batus - Pią 20 Sie, 2010 20:27
A co u naszych olbrzymów?
krzysiekk - Nie 22 Sie, 2010 14:58
Co u nas? Wszystko w normie.Niunio przybywa na wadze i jeszcze z dwa miesiące i będzie wygladał jak człowiek.Fiska jak to Fiśka-fisia sobie .A jeśli chodzi o mojego Maniutka to chyba dopiero teraz(z ręka na sercu)zauważam jakie to szczęście posiadać basseta.Do tej pory odkrywałem całą masę jego nowych możliwości i chyba juz je wyczerpał.A tak na poważnie to gnida jest kochana ale daje popalić zwłaszcza,ze nie mam poparcia u reszty rodziny.Rozpuścili go,że już ledwo potrafię go utrzymac w ryzach(o ile basseta mozna utrzymać w ryzach).Zresztą czasami już i ja się poddaje.Troszkę mi ostatnio kulał na przednia łapę ale to było jakieś nadwyrężenie i teraz jest ok.Ma 9 miesięcy i waży 26 kilo.
Batus - Nie 22 Sie, 2010 15:14
O, to miłe wieści. Kulenie u nas też się pojawiło w czasie wzrostu. My podajemy glukozaminę z wit. C do jedzenia
krzysiekk - Pon 23 Sie, 2010 14:52
Moje upierdliwe wilczysko-Maniutek
Joy - Pon 23 Sie, 2010 15:11
jaki.. spory
Batus - Pon 23 Sie, 2010 15:34
Ależ to już dorosły chłop :shock: A ja bym też chciała zobaczyć zdjęcia Twoich pozostałych malunich pieseczków
krzysiekk - Pon 23 Sie, 2010 15:47
Ależ proszę
Batus - Pon 23 Sie, 2010 15:49
Jakie one są piękne!!! Normalnie bloodhoundy dla nich zdradzę :razz:
krzysiekk - Pon 23 Sie, 2010 16:03
Skoro Ci się podobają MN to pokaże Ci rocznego szczeniaczka który niedawno przyjechał z Italii i napewno podbije polskie ringi
Batus - Pon 23 Sie, 2010 16:11
Nie mów, że to duże skaczące to roczny pieseczek :shock: :lol:
Muszę kiedyś na wystawie rozejrzeć się za nimi, to musi być ciekawy widok...
domelcia - Pon 23 Sie, 2010 16:19
WOW! piękny i olbrzymi!
gocha - Pon 23 Sie, 2010 21:04
Fajnie wyglądają, a Niuniek jak ładnie zmężniał, nie ma już śladu po tym chudym szkieleciku, prawie Fisi dorównał.
Poszczęściło mu się :grin:
Asia i Basia - Pon 23 Sie, 2010 21:08
Jesuuuu, jaki wielki :shock:
Paulinx - Wto 24 Sie, 2010 19:34
Heh też chciałam mieć kiedyś MN Bardzo fajne psy Na chwilę obecną niestety rodzice mi nie pozwolą (boją się tych psów, są zbyt potężne) ale w przyszłości jak będą warunki to ojjj marzy mi się taki psiak oj marzy
krzysiekk - Nie 29 Sie, 2010 11:22
Maniuś z całych sił pracuje nad tym aby nas przekonać,ze jemu też się należy miejsce na kanapie :lol:
Batus - Nie 29 Sie, 2010 11:27
Kot prawie się "zlał" z tłem Typowa mina basseta, no chyba mnie nie wyrzucisz?
Joasika - Nie 29 Sie, 2010 11:29
"No Pańcio, weź - patrz, jak idealnie się wpasowałem"
Mirka - Nie 29 Sie, 2010 11:39
Maniek cudny.....ale kot :shock: :shock: :~
Rogasowa - Nie 29 Sie, 2010 11:40
O kurcze! krzysiekk jesteś z Zelowa? tego obok bełchatowa?
krzysiekk - Nie 29 Sie, 2010 11:43
Tak Bełchatów jest właśnie obok Zelowa i ja tu mieszkam :wink:
gocha - Nie 29 Sie, 2010 11:44
Ale mów co chcesz , Maniek , kot i kanapa kolorystycznie się idealnie komponują to i nie dziwne, że Maniuś tam włazi. Ma chłopak wyczucie estetyki
krzysiekk - Nie 29 Sie, 2010 11:57
No,Maniutek łóżka też już próbuje okupować-zwłaszcza córki
Rogasowa - Nie 29 Sie, 2010 11:57
Mam rodzinę w Bujnym Księżu (?) czy jak to się tam odmienia;) i bede na weselu 11września
krzysiekk - Nie 29 Sie, 2010 12:00
Omienia się Bujny Księże
krzysiekk - Nie 29 Sie, 2010 12:25
Maniek ostatnio wymyslił nową zabawę.Wrzuca pod kanapę jakąs swoją zabawkę i pózniej drze morde aby mu ją wyjąc i tak powtarza to do bólu :lol:
besta - Nie 29 Sie, 2010 19:52
Co by nie gadać Maniek pięknie na kanapie sie komponuje
Miła od Gucia - Nie 29 Sie, 2010 21:25
krzysiekk napisał/a: | Maniek ostatnio wymyslił nową zabawę.Wrzuca pod kanapę jakąs swoją zabawkę i pózniej drze morde aby mu ją wyjąc i tak powtarza to do bólu :lol: |
tak, a spróbuj nie podać :lol:
na kanapie z kotem wygląda cudnie, kanapowiec jak to basset
krzysiekk - Sob 11 Wrz, 2010 19:39
Ostatnio Maniek walczy ze mną na całego.Łajza jak tylko go próbuję "ucywilizować" to na bank mam nasikane na dywaniku przy łóżku :shock:
Joasika - Nie 12 Wrz, 2010 11:05
krzysiekk napisał/a: | Ostatnio Maniek walczy ze mną na całego.Łajza jak tylko go próbuję "ucywilizować" to na bank mam nasikane na dywaniku przy łóżku :shock: |
Chciałeś basseta
Ciesz się, że łóżko omija :lol:
Hihihi....witaj w klubie Normalnych Inaczej
krzysiekk - Czw 30 Wrz, 2010 07:52
Maniek jako,że jest psem nie wystawowym został poddany(z wielkim bólem z mojej strony) zabiegowi kastracji.
Zniósł to dobrze ,jutro zdjęcie szwów.A to zdjęcie pokazuje jak ma się dobrze :lol: (a miał nie wchodzić na fotele)
Asia i Basia - Czw 30 Wrz, 2010 07:53
Wez tu sie nie poloz na taki piekny i pewno wygodny fotel
Witamy Manka w Klubie Bezjajecznych. Na pewno wszystko sie dobrze zagoi i Maniek bedzie jak "nowy"
krzysiekk - Czw 30 Wrz, 2010 08:27
Dodam jeszcze,że Maniutek 16 wrzesnia skończyl 10 miesięcy i waży 25 kg.
gocha - Czw 30 Wrz, 2010 09:48
Witaj w klubie :grin: , będzie za chwilkę jak nowy, nawet nie zauważy braku
Ja nie wiem jak to jest, ale kastrację to najbardziej przeżywają "pańciowie" psiaków :wink:
Miła od Gucia - Czw 30 Wrz, 2010 10:35
Maniek, Gustaw podaje Ci łapę.
Mój Pan też był nieszczęśliwy z tego powodu, jak Pańcia mnie zawoziła na zabieg, chyba obawiał się też o siebie :lol: :lol:
moni - Czw 30 Wrz, 2010 16:19
krzysiekk - Wto 16 Lis, 2010 18:53
Maniuś skończył dzisiaj roczek.Ma się dobrze.Mimo swoich "zalet" napewno już bez niego sobie nie wyobrażamy życia.Zdarza mu się nawet czasami przez cały tydzień nie nabrudzić w domu .Powyrywał trochę roślinek w ogrodzie no ale może ma inną koncepcje ogodu(muszę to uszanować).Ogólnie jest ok.
Miła od Gucia - Wto 16 Lis, 2010 19:27
Maniusiu Kochany
wszystkiego najlepszego
Torcik dla Ciebie
zuza i gabi - Wto 16 Lis, 2010 19:33
Wszystkiego najlepszego Maniuś
gocha - Wto 16 Lis, 2010 22:23
Ale ten czas szybko leci, to już roczek :shock:
Wszystkiego najlepszego Maniuś :grin:
A Fisia i Niuniek życzenia składali?? i psia imprezka była??
krzysiekk - Sro 17 Lis, 2010 14:11
Była imrezka ale Niunio nie wiem czy przepada za Mańkiem bo ten wiecznie mu obgryza uszy.
gocha - Sro 17 Lis, 2010 14:40
Mańkowi to pewnie minie niedługo, a Ty wytłumacz Niuńkowi, że basset ma fajne długie uszy i też można go pociągnąć za ucho :grin:
zojka - Sob 27 Lis, 2010 20:56
Kurce ja dopiero wczoraj zobaczyłam mastino w akcji...
I KOCHAM JE!!!
krzysiekk - Nie 28 Lis, 2010 21:21
Mastino są naprawde specyficzną rasa.Ale teraz fotki Maniutka w ulubionych miejscach
moni - Pon 29 Lis, 2010 12:18
Maniek super jesteś :lol: A miejsca wybierasz takie jak najprawdziwszy basset :lol: :lol: :lol:
Joasika - Pon 29 Lis, 2010 14:43
Typowy, bossski basset :!:
I właśnie za to je kocham :!:
krzysiekk - Sob 12 Lut, 2011 22:08
U nas wszystko w najlepszym porzadku.Maniuś pozostaje dla mnie nadal nieodgadnioną zagadką :lol: .Uwielbiam jego pozy gdy śpi.Dzisiaj przeżył lekki szok jak w domu na chwilę pojawiła się malutka buldożka angielska-Klusia,nabytek mojej córy.A teraz to co najbardziej lubię
domelcia - Nie 13 Lut, 2011 01:12
no pięknie okupuje sofę do spółki z kotem, rewela! a pańciostwo na ziemi?? :wink:
Batus - Nie 13 Lut, 2011 09:24
Prawie się stopił z tą kanapą w jedność hi hi
krzysiekk - Sro 22 Cze, 2011 14:46
U nas wszystko w najlepszym porzadku.Maniek "dogina",że aż miło.
Nie ma to jak w trójkę
Miła od Gucia - Sro 22 Cze, 2011 15:57
witaj,
jak miło zobaczyć znajome pyskole.
Ucho i łapa - zwis - jak u basseta, a jak się wcisnął w środeczek.
gkoti - Sro 22 Cze, 2011 16:06
Super poobiednia sjesta, wyglądają jak rodzeństwo :lol:
Kala - Czw 23 Cze, 2011 12:45
o matko! a ja teraz przeglądam ten temat i widzę, że macie moją wymarzoną brygadę :shock: zazdroszczę! bardzo! buldog angielski, mastino i basset hound - moje 3 wymarzone rasy (jeszcze tylko doga niemieckiego brakuje) i jak widać zgodnie sobie żyją widzę, że moje marzenia są do spełnienia
krzysiekk - Nie 18 Gru, 2011 23:13
Dawno mnie było ale chce donieść,ze u nas wszystko w najlepszym porzadku.Maniek zawładnął cała rodzina i robi wiele rzeczy ktore nie przystoja dobrze wychowanemu psu.
Ale nawet on ma tego co wchodzi mu na głowe
Asia i Stefan - Pon 19 Gru, 2011 09:25
Nie wygląda wcale, jakby mu to wchodzenie przeszkadzało W głowę ciepło od kota, w boczek ciepło od Pańci, w bziuchol od kanapy, żyć, nie umierać!!!
Miła od Gucia - Pon 19 Gru, 2011 10:47
Hej miło, że się odezwałeś,
pisz, pisz
wstawiaj fotki całego zwierzyńca
zdjęcie super, Maniek słodko śpi, widać, że to futro go ukoiło ciepłem do snu :lol:
Joasika - Pon 19 Gru, 2011 15:58
Skórka z żywego kota - jak znalazł na zimowe dni :lol:
Tylko nie przeszkadza mu, że kocię akurat TĄ częścią ciała go ogrzewa... :lol:
koluś - Pon 19 Gru, 2011 16:44
ten Maniuś! kanapowiec z niego!
Bernard - Pon 19 Gru, 2011 16:51
Maniuś ma jak w raju :wink:
Miła od Gucia - Pią 27 Sty, 2012 14:25
a co tam u Mańka i jego ekipy ?
|
|