zuziakrezel - Czw 08 Lip, 2010 09:44 Temat postu: JAK WYRWAĆ KLESZCZA? Mam małego bassetka. Miał on małego kleszcza. Został wyrwany (chyba dobrze) ,ale chcęwiedzieć jakie są najlepsze metody wyrywania  :smile:
gocha - Czw 08 Lip, 2010 09:47 Dziękuję za spełnienie mojej prośby :grin: zuziakrezel - Czw 08 Lip, 2010 09:55 już nie używam twojego podpisu :shock: Batus - Czw 08 Lip, 2010 15:39 Co za wstrętny kleszcz na zdjęciu brrrr nie zaglądam tu więcej :~ Asia i Basia - Czw 08 Lip, 2010 18:49 Chyba go wyrwano, bo zniknal 
Batus - Czw 08 Lip, 2010 19:33 No a miałam nie zaglądać, całe szczęście że zniknął :razz: zuziakrezel - Pią 09 Lip, 2010 18:09 tak, tak został wyrwany 
ale przejdźmy do mojego pytania jak wyrwać dobrze kleszcza
Batus - Pią 09 Lip, 2010 19:25 Wykręcić szybkim ruchem tak, żeby nie urwać głowy. Asia i Basia - Pią 09 Lip, 2010 20:14 Nie krecic, wyciagnac, albo lepiej wyrwac - ja uzywam takiego cuda - dla mnie bomba - sukces za kazdym razem. 
besta - Pią 09 Lip, 2010 20:25 Ja wyciągam palcyma i też za kazdym razem mi się udaje :wink: .Trening czyni mistrza :lol: .A pamietam jak z pierwszym kleszczorem u Besty pędziłam do dra Tomka do domu :shock:  .
Batus - Pią 09 Lip, 2010 20:39 U nas od kleszczy jest Maciej, ja się brzydzę Też udaje się za każdym razem, ale właśnie z tym ruchem wykrętnym. Na szczęście obróżka działa i w sumie kleszczory u nas to rzadkość :cool:
Mirka - Pią 09 Lip, 2010 20:54
ja też dwa palce i kleszcz nie ma szans
tak jak pisze Daga trening czyni mistrza 
gocha - Pią 09 Lip, 2010 21:03 Ja też palcami :grin: , też mam wprawę, chociaż regularnie zakraplam to i tak czasem jakiś bydlak się trafi :twisted: Asia i Basia - Pią 09 Lip, 2010 22:56 Niezle jestescie, ja tego swinstwa do reki nie wezme :x zuziakrezel - Nie 11 Lip, 2010 09:28
Ja też nie dotkne paskuda. U mnie to raczej Marcin, albo pęseta. |
