Nasze Bassety
Klub Miłośników Basset Hound i podobnych.

Spotkania i Zloty - Mały Ślesin

Krysia i Donat - Nie 02 Paź, 2005 18:42
Temat postu: Mały Ślesin
No, kochani to mieliśmy w sobotę "Mały Ślesin" na Polanie u Agaty :!:
O ludziach nie wspomnę bo było nas dużo, ale z psów było: 9 bassetów i 3 sznaucery i duuuuuuuuuuużo szczeniaczków ( Czort i Colombo też zwiększały ilość szczeniaków :D )Oczywiście najważniejsze były te , które odjeżdzały czyli Gapa i Czekoladka-czytaj Demeter.
Było fantastycznie :thx :thx :thx :thx
Dzięki Agatko więcej takich spotkań :!:
A pisałe w jednym ze swoich postów zróbmy "Mały Ślesin"- i był :!: :!: :!:
Ps.Aśia i Aleksander- nareszcie macie to co chcieliście :thx
Donat
Przepraszam
Kysia i Donat :wink:

Bacha - Nie 02 Paź, 2005 20:06

A tak byliśmy witani




Bacha - Nie 02 Paź, 2005 20:12

Wielkie podziękowania dla Agaty za gościnę. Bardzo zazdroszczę Aleksandrowi i Dagmarze no i oczywiście Joasi ale mam nadzieję, że też doczekam się na swojego basseta. To, że nasz staruszek Bass przeżył to spotkanie to cud. W pogoni za dziewczynami bassetkami dorównywał tym młodszym. Ale odsypia jeszcze dzisiaj.
Agata - Pon 03 Paź, 2005 00:17

Bacha napisał/a:
Wielkie podziękowania dla Agaty za gościnę.


To Wy mi dziękujecie :?:
Nie - to ja Wam bardzo, bardzo dziękuję, że zechcieliście wpaść do nas :!:
Dziękuję bardzo Krysi, która robiła potrawkę, Donatowi, który stale pilnował gara :wink: , bo ja na "zmywaku" miejsce obstawiałam 8)
Jędza Balbina pilnowała porządku i co jakiś czas wszystkich ustawiała do pionu, ale tak jak mówiłam - pyskate bydle, ale ona nie gryzie innych psów, nie umie nawet, tylko pyskuje, chce być nr 1 i się potwierdziło.
A najbardziej to Morfeusz jej się spodobał i chyba jemu jedynemu nic nie mówiła :wink:

A tym, którym troszkę mniej czasu poświęciłam mówię wybaczcie, ale chciałam ogarnąć wszystkich i wszystko, a dużo nas było, więc czasu nie starczyło na dłuższe pogawędki.
Fotki super :lol:

P.S.
Basiu, Bass jak małolat biegał z pozostałymi :lol:
A ogon mało mu się nie urwał :lol:

Bacha - Pon 03 Paź, 2005 08:13

Oj biegał, biegał i chyba dalej biega przez sen, bo przebiera łapami i wydaje dziwne odgłosy. Młode lata mu się przypomniały.
Ewa z Matyldą i Bobem - Pon 03 Paź, 2005 13:17

Zazdroszczę Wam tak miłego spotkania, gdybym nie była przeziębiona kosmicznie to pewnie bym tam podjechała...

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group