|
Nasze Bassety Klub Miłośników Basset Hound i podobnych. |
 |
Ambulatorium - ŻOŁĄDEK - Nie je nie pije i miączy .Co mu jest??
keter23 - Sro 07 Wrz, 2011 13:06 Temat postu: ŻOŁĄDEK - Nie je nie pije i miączy .Co mu jest?? Witam zaczelam nowy temat bo nie widzialam zadnego podobnego . Od dwoch dni mam problem z Zorkeim. Otoz nic nie je, nie pije tak jak zawsze i chdzi i miączy. Nie mam pojecia co to może byc. Na spacerach zachowuje sie normalnie, biega i szaleje wiec wyglada na to ze nie jest chory. To że nie je to kiedys tez miala poprostu strajkowal i nie chcial jesc suchej karmy ale po dwóch dniach mu przeszlo i było ok. Ale jeszcze nigdy nie strajkował z piciem. No i chodzi i miączy tak jakby cos chciała ale niewiemy co.
Czy ktos był w podobnej sytuacji???? Prosze o pomoc.
Miła od Gucia - Sro 07 Wrz, 2011 13:19
Sylwia, jeśli pies przestaje pić to już jest bardzo niepokojące.
Ja już bym była u weta
Asia i Stefan - Sro 07 Wrz, 2011 13:52
Myślę dokładnie jak Bogusia, jeść nie musi, jak nie chce, ale jak nie pije, to dla mnie objaw, że coś się niedobrego dzieje. Trzeba weta odwiedzić, zbadać dzieciaka ...
tatar - Sro 07 Wrz, 2011 13:52
Jakiś czas temu mieliśmy tak z Elzą, tylko jeszcze pierwszy dzień miała rozwolnienie - diagnoza - zatrucie (opryski, trutka na gryzonie -nie wiadomo), dostała kilka zastrzyków i do domu, przeszło na nastepny dzień.
Dorti - Sro 07 Wrz, 2011 14:04
To, że nie je od 2 dni to pikuś
ale, że nie pije to już nie jest wesołe
gnaj do lekarza, pies musi pić
gkoti - Sro 07 Wrz, 2011 14:08
Dziewczyny mają rację, gnaj do weta, musi pić, bo , a to jest już bardzo niebezpieczne.
keter23 - Sro 07 Wrz, 2011 16:25
Dzieki za wszystkie rady. Poniewadz pracuje jeszcze kilka godzin mialam to w planach na jutro . Mąż mi właśnie dzwonił ze zjadł cała miche. A jeśli chodzi o to niepicie to nie pił dzisiaj od rana a jak zjadł to potem wypił miche i troche wiec nie jest zle zobaczymy jeszcze do wieczora z piciem. Odezwe sie . Ale mimo wszystko dziekije za szybki odzew i pomoc.
keter23 - Sro 07 Wrz, 2011 17:22
A oto szczesliwy update. Zorek pije jak zawsze, dzikuje i jest nomalny. nie ma potrzeby isc do weta. A z jedzeniem to bedzie pewnie przez jakis czas strajkowal bochce go pzyzwyczaic zeby jadl samo suche jedzenie .
Asia i Basia - Sro 07 Wrz, 2011 21:08
A moze sie zakochal ?
keter23 - Sro 07 Wrz, 2011 21:59
Zorek to kocha wszystkich...... Jeszcze nie spotkałam sie zeby jakiegos psa albo człowieka ominął i nie zwrócił na niego uwagi ciesząc sie i machjac ogonem.
Miła od Gucia - Sro 07 Wrz, 2011 22:12
Gustaw, pierwsze co robi rano, to leci do Pana Sprzątającego na mizianie :lol: :lol:
keter23 - Czw 08 Wrz, 2011 14:14
No mizianie to bassety uwielbiaja. Zorek uwielbia bawic sie z dziecmi sasiadow.
|
|