Nasze Bassety Klub Miłośników Basset Hound i podobnych. O bassetach... - Co basset potrafi unieść - kije i nie tylko Miła od Gucia - Sro 09 Lis, 2011 12:52 Temat postu: Co basset potrafi unieść - kije i nie tylko Wedle życzenia, bardzo proszę, podejrzałam Was :lol: ania123: co wy na to zeby zalozyc temat w o bassetach o psach z patykami? ja dzis znalazlam u siebie na komputerze zdjecia kropki z wielkimi badylami i odrazu pomyslalam o stefanie i platonie x e [Dzisiaj 11:56] ania123: moze fajnie by bylo miec temat ze zdjeciami gdzie bassety nosza w gebach konary wieksze od siebie? x e [Dzisiaj 12:02] Asia i Stefan: Aniu ja jestem za, będę miała trochę do dodania w tym temacie x e [Dzisiaj 12:38] Joasika: Bryyyyyy.... Świetny pomysł, Aniu z tymi badylami :!: Jestem za :!: to zaczynam Lutex - Sro 09 Lis, 2011 12:57 no Gucio wysoko podniosl poprzeczke - takiego wielkiego patola sobie znalazl do niesienia koluś - Sro 09 Lis, 2011 13:25 ja to nie wiedziałam, że Guciol taki silny, normalnie pudzian z niego! ania123 - Sro 09 Lis, 2011 13:26 a to wesoly Kapciuszek ktory sobie przyniosl badylka do domu http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be musze zaczac zabierac aparat na podworko bo Kapciucho uwieeelbia nosic patyki, jak jeszcze maja listki to juz w ogole pelnia szczescia koluś - Sro 09 Lis, 2011 13:40 a Koluś nie ma żadnego zdjęcia z badylem Lutex - Sro 09 Lis, 2011 13:59 ania123 patyki? ladne patyki :shock: to z czym Kapciuszek walczy to drzewko prawie Asia i Stefan - Sro 09 Lis, 2011 16:00 No to i ja wrzucam już wcześniej dodane u Stefana w temacie focie z badylem, słit sesja nad Wartą o zmorku Lutex - Sro 09 Lis, 2011 16:43 Stefan tak ladnie niesie dragala na pierwszym zdjeciu jakby szedl po linie w powietrzu i trzymal kija dla balansu. normalnie artysta Monka i Miro - Pią 11 Lis, 2011 21:05 Zdjęcie z dzisiaj, trochę rozmazane bo w biegu... i zawsze robi dziad tak, że leci z tym kijem i wszystkich po nogach ładuje od tyłu... i jak jest już z przodu to staje i niby go gryzie a w tym czasie wszyscy go wyprzedzą... i wtedy podnosi głowę i jazda od nowa i tak w kółko i w kółko :twisted: a ostatnio jeszcze inną zabawę sobie znalazł, mianowicie leci z tym kijem w krzaczory i zaczyna kopać (kilka pociągnięć łapą, bo jak tu kopać z kijem w paszczy) i wrzuca ten kij do tego "dołu" i nijak się ten kij nie mieści (dziwne, nie?? ) i szczeka na niego, żeby wlazł do dołu... i jak kij nie słucha to Czesiek wydaje z siebie zirytowany warkot... bierze go w paszcze i leci w inne miejsce... no i znów wszystko od początku i tak potrafi kilkanaście razy :shock: A w największym szoku byłam jak w lecie byliśmy w górach i doszliśmy do tak stromego miejsca, że już prawie pionowo było... a Czesiek właśnie kijka znalazł, którego za nic nie mógł zostawić... kijek miał ponad metr długości... i wspinał się z tym kijem dobre 10 minut, mam gdzieś zdjęcia, jak znajdę to umieszcze. racuchkasz - Nie 13 Lis, 2011 18:53 hahaha czesio to jest gość jak go zabiorę ze sobą to mnie z nim zauważą?nie to mały przecież kij jest ooooj coś mnie ciąży na prawo Miła od Gucia - Nie 13 Lis, 2011 19:12 źle wyważył środek kija :lol: kto by pomyślał, że te nasze bassety takie silne :lol: Marynia - Pon 14 Lis, 2011 19:57 Goldie, jakiś rok temu :lol: Joasika - Pon 14 Lis, 2011 20:02 Baaardzo fajny temat, hihihi.... :lol: Szkoda, że moja Berta to taka damulka, co to kija do paszczy nie weźmie Marynia - Pon 19 Gru, 2011 17:32 Dzisiaj wracając z działki poszłyśmy zobaczyć co w polu piszczy :wink: pańcia,patyk znalazłam,wezmę go sobie sprawdzę,czy smakuje ech,niechce mi się go już nieść ania123 - Pon 19 Gru, 2011 17:50 no patycek sobie dziewczyneczka znalazla koluś - Pon 19 Gru, 2011 18:55 Pańcia, a Ty co nie pomogłaś nieść, co? :razz: julkarem - Pon 19 Gru, 2011 19:24 jakieś ślady śniegu u Ciebie widze Marynia Marynia - Pon 19 Gru, 2011 20:13 julkarem napisał/a: jakieś ślady śniegu u Ciebie widze Marynia No tak,w mieście śniegu niet,ale na polach się dzielnie trzyma :wink: Makbet - Pią 03 Lut, 2012 21:48 No bo przecież w temacie jest kije i nie tylko :razz: lora - Pią 03 Lut, 2012 22:24 Duże pieski noszą kije, a malutkie zaczynają od samej kory :grin: No chyba, że to wiewiórka :shock: Miła od Gucia - Pią 03 Lut, 2012 23:05 dobre, hi hi gkoti - Pią 03 Lut, 2012 23:50 Właśnie też się zastanawiałam, co jest w pyszczachu, ale jaką ma minę przy tym... :wink: lora - Sob 04 Lut, 2012 14:51 Zdradzisz nam co Makbet upolował, bo przyznaję że od wczoraj się zastanawiam co on targa z taką dumą Miła od Gucia - Sob 04 Lut, 2012 19:50 Joasika - Sob 04 Lut, 2012 20:08 Gucio :!: Co Ty wleczesz jabluszko520 - Sob 04 Lut, 2012 20:33 Piękne zdjęcia, moja Maja nie chce nosić żadnych patyków, być może poprzedni właściciel nie zabierał jej na spacery.... :sad: jabluszko520 - Sob 04 Lut, 2012 20:34 lora napisał/a: Zdradzisz nam co Makbet upolował, bo przyznaję że od wczoraj się zastanawiam co on targa z taką dumą Ja też chcę wiedzieć, bo przyznam, że myślałam, że to jakieś zwierzątko umarłe już sobie julkarem - Nie 05 Lut, 2012 08:03 rzeczywiscie Guciolek schudł :grin: eufrazyna - Nie 05 Lut, 2012 08:14 Powtórzę się po raz n-ty: ona tak fajnie oczka mruży!!!!! Magda i Rudolf - Nie 05 Lut, 2012 10:55 Guciolek walczy jak lew z kijem :grin: Makbet - Nie 05 Lut, 2012 11:07 jabluszko520 napisał/a: lora napisał/a: Zdradzisz nam co Makbet upolował, bo przyznaję że od wczoraj się zastanawiam co on targa z taką dumą Ja też chcę wiedzieć, bo przyznam, że myślałam, że to jakieś zwierzątko umarłe już sobie Hmmm... Faktycznie na tym zdjęciu to tak enigmatycznie wygląda, ten Makbeci "skarb" :wink: I żeby przypadkiem nikt nie myślał, że poluję z Makbetem na Bogu ducha winne wiewiórki tudzież inne małe leśne stworki, ogłaszam wszem i wobec, że moje kłapuche szczęście ukierunkowuje swoje myśliwskie zapędy na różnego rodzaju... szmatki, gałgany, zagubione rękawiczki i inne części człowieczej garderoby... Nic nie daje mu takiej frajdy na spacerze, jak właśnie takie znalezisko... Co tam kijek, phi. Już szyszki są ciekawsze :lol: Tak więc wracając do sedna - Makbet trzyma w pysku gałgan niewiadomego pochodzenia... lora - Nie 05 Lut, 2012 21:47 Joasika napisał/a: Gucio :!: Co Ty wleczesz Jak nic Guciolek zauważył, że zima na dobre się zadomowiła i przezorny psiak chrust do kominka znosić zaczął, żeby mu pańcia przypadkiem nie zmarzła jabluszko520 - Nie 05 Lut, 2012 21:58 lora napisał/a: Joasika napisał/a: Gucio :!: Co Ty wleczesz Jak nic Guciolek zauważył, że zima na dobre się zadomowiła i przezorny psiak chrust do kominka znosić zaczął, żeby mu pańcia przypadkiem nie zmarzła o tak tak i z jaką dumą to wlecze, uśmiech od ucha do ucha, no i że pańcia będzie zadowolona już jest pewien Mirka - Nie 05 Lut, 2012 22:08 stara fotka ale zobaczcie jakie kijaszki sie nosi :wink: Joasika - Nie 05 Lut, 2012 22:11 Łomatko :!: :shock: Jeszcze powiedz, że się w drzwiach z TYM zmieścił :shock: :shock: :shock: :shock: lora - Nie 05 Lut, 2012 22:30 Lepiej się przyznaj coś Ty temu pisu obiecała za targanie tego "patyczka" Joasika - Nie 05 Lut, 2012 22:42 lora napisał/a: Lepiej się przyznaj coś Ty temu pisu obiecała za targanie tego "patyczka" Mirka - i pamiętaj, że środki dopingowe są zabronione :lol: :!: jabluszko520 - Nie 05 Lut, 2012 23:36 :shock: toż to basseci Pudzian! Lutex - Pon 06 Lut, 2012 09:50 Bono, to chyba ogrodzenie budowal? Mirka - Pon 06 Lut, 2012 10:38 Lutex napisał/a: Bono, to chyba ogrodzenie budowal? raczej rozbierał :wink: Monka i Miro - Wto 07 Lut, 2012 21:19 Znalazłam stare zdjęcie, zrobione przez Wishinę, tą od goldenek... Chester miał wtedy pół roku... :twisted: besta - Wto 07 Lut, 2012 21:23 Hi,hi,hi a to sobie kijaszka znalazł :lol: :lol: :lol: Joasika - Wto 07 Lut, 2012 21:27 A choinki też nosi A jeśli tak, to mogę Chestera wypożyczyć przed przyszłą Wigilią Monka i Miro - Wto 07 Lut, 2012 21:28 On jest zboczony jeśli chodzi o patyki... nawet po kastracji... mróz jak cholera, on jeszcze nie do końca czający... ale kija jakiegoś dorwał i targał :shock: wszystko mi opadło jak go zobaczyłam z tym kijem :shock: (Debi się załatwiała wtedy, a on wykorzystał moment postoju) besta - Wto 07 Lut, 2012 21:28 A jeszcze lepiej PO wyniesie i zutylizuje Monka i Miro - Wto 07 Lut, 2012 21:30 Joasika napisał/a: A choinki też nosi A jeśli tak, to mogę Chestera wypożyczyć przed przyszłą Wigilią Wszystko nosi tylko nie ręczę za to, że samego pieńka nie dostaniesz bo gałązki opierdzieli Monka i Miro - Wto 07 Lut, 2012 21:31 besta napisał/a: A jeszcze lepiej PO wyniesie i zutylizuje Ooo to, to, to prędzej Joasika - Wto 07 Lut, 2012 21:37 Monka i Miro napisał/a: Joasika napisał/a: A choinki też nosi A jeśli tak, to mogę Chestera wypożyczyć przed przyszłą Wigilią Wszystko nosi tylko nie ręczę za to, że samego pieńka nie dostaniesz bo gałązki opierdzieli Ooooo...na to jestem przygotowana, odkąd Berta mi wpierdzieliła wszystkie gałązki do stroików 2 lata temu. Teraz zachowuję szczególną ostrożność ania123 - Czw 09 Lut, 2012 16:58 wow Mirka! to dopiero kijek u nas mniejszy troche ale Kapciu itak byl z siebie bardzo dumny tylko nie bardzo mu sie udawalo zmieszczenie sie w drzwiach gkoti - Czw 09 Lut, 2012 17:03 Kapciu, aleeeee zdobycz!!!pchaj, mocno pchaj, drzwi puszczą.... :lol: lora - Czw 09 Lut, 2012 21:29 I do kominka :grin: Ja jestem za naniesieniem poprawek we wzorcu. W rubryce "użytkowość" powinno być dopisane- "drwal" koluś - Pią 10 Lut, 2012 08:23 nie dosyć, że fotogeniczny, to jaki uczynny! drewno do domu znosi Lutex - Pią 10 Lut, 2012 11:17 hihi ciekawe czy do poslania kijaszek sie zmiesci, bo przeciez jak sie zasnie to taka zabawke koniecznie trzeba miec blisko siebie racuchkasz - Pią 10 Lut, 2012 12:45 fajna mina kapciu.. ale że jak nie zmieszczę się :shock: ania123 - Pią 10 Lut, 2012 22:48 racuchkasz napisał/a: fajna mina kapciu.. ale że jak nie zmieszczę się :shock: w Kapcia swiecie nie ma czegos takiego jak 'nie zmieszcze sie' albo 'nie dam rady'. u niego w ogole nie istenieje cos takiego jak fizyczna przeszkoda wtedy trzeba po prostu mocniej napierac albo cos mocniej popchnac zeby sie przesunelo zawsze dziala. racuchkasz - Pią 10 Lut, 2012 23:04 ania123 napisał/a: racuchkasz napisał/a: fajna mina kapciu.. ale że jak nie zmieszczę się :shock: w Kapcia swiecie nie ma czegos takiego jak 'nie zmieszcze sie' albo 'nie dam rady'. u niego w ogole nie istenieje cos takiego jak fizyczna przeszkoda wtedy trzeba po prostu mocniej napierac albo cos mocniej popchnac zeby sie przesunelo zawsze dziala. hahahaha no kapciu jest the best :!:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group