Nasze Bassety
Klub Miłośników Basset Hound i podobnych.

Ambulatorium - ŁAPY - Zaczerwienienie na łapce

BASSiBAWARIA - Sob 23 Cze, 2012 21:12
Temat postu: ŁAPY - Zaczerwienienie na łapce
Basik -lewa łapka przód-albo go coś ugryzło,albo nie wiem...między paluszkami ma czerwone zaognione i wiecznie liże tam...nie kuleje....może go swędzi i dlatego...

co mogę w tym przypadku zrobić?

czym mogę mu to posmarować,wiadomo,że będzie lizał..więc czymś delikatnym..co pomoże,złagodzi ,ale nie zaszkodzi przy lizaniu....

na noc zabandarzuje i posmaruje maścia tranowa,albo z propolisem....

jakie macie rady?

a może ktos juz przechodzil przez cos takiego?

julkarem - Sob 23 Cze, 2012 21:26

poczytaj tutaj,ja mialam bardzo podobny problem, moze to to samo, fotki tez tam sa tak jak to u Spikego wygladalo
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=4407

eufrazyna - Sob 23 Cze, 2012 23:03

A nie robi mu sie tam ropien? Bo to jest takie dosc czeste miejsce. Podejdz z nim do weta, dalby masc z antybiotykiem (jesli to jest akurat to) i szybko ulzy psiakowi.
tatar - Nie 24 Cze, 2012 08:29

Proszę zmienić tytuł tematu na taki który w przyszłości pomoże odnaleźć go potrzebującym :)
BASSiBAWARIA - Nie 24 Cze, 2012 20:18

Nic mu sie tam nie robi i nie saczy,tylko czerwone i lize....

posmarowalam mascia i skarpetke nosi ..i sie nie interesuje zdjeciem jej itd

to nie jest pod lapa,tylko z przodu jak paluszek rozdzielisz srodkowy,tam zaczerwienienie..moze mrowka mu jad wpuscila....

mam masc z antybiotykiem jak ta z propolisem nie pomoze-a ta tez jest na ukaszenia to zadzialam tamta.... :lol:

Asia i Basia - Nie 24 Cze, 2012 20:37

Tylko na jednej lapce ma? GDyby na obu mozna by pomyslec, ze alergia, tak ma Figa, a ak - moze jakies zdzblo mu sie wbilo od trawy, czy wlos.
BASSiBAWARIA - Nie 24 Cze, 2012 21:05

Tak,tylko lewa łapka go interesuje jak jest bez skarpetki...

właśnie,może coś mu tam sie wbiło i podraznilo mu...

zobaczymy,jest na obserwacji..

w kubku z woda i szarym mydlem zaraz mu troche pomocze goloneczke slodka jego :lol: pachnącą psem :lol: Basikiem :smile:

BASSiBAWARIA - Nie 24 Cze, 2012 21:07

Dziękuje za zainteresowanie,rady...

bede sie dostosowywac,jak moje postepowanie nie przyniesie efektu :grin: .

Kala - Pią 29 Cze, 2012 15:59

BASSiBAWARIA napisał/a:
Dziękuje za zainteresowanie,rady...

bede sie dostosowywac,jak moje postepowanie nie przyniesie efektu :grin: .


jeśli czegoś gdzieś nie doczytałam a jest odp na moje pytanie to mi trzepnijcie :)

łapka się zagoiła? wiadomo cóż to takiego?

Plastuś też miał taki problem, ale wywnioskowałam, że może to być malasezja, wymyłam hexodermem raz, drugi i przeszło jak ręką odjął :) czyli trafiłam w 10

BASSiBAWARIA - Sob 30 Cze, 2012 14:41

Tak,wiadomo co to takiego :shock:

W przestrzeni miedz-palcowej lewej łapki było zaczerwienienie...ale tylko między jednym paluszkiem a drugim ,nie że cały obszar...
lizał,lizał ale nic się nie działo,
zaczęłąm smarować mu tam maścią z neomycyna i golonke w skarpetke,by nie majstrował przy niej...zaczerwienienie szybko ustało...
jednak nadal jak tylko zdjęłam skarpetke lizał namiętnie...
rozszerzam paluszki ile mogłam,a tam ledwo widoczne na samym końcuprzestrzeni miedzypalcowej-mikroskopijny bąbelek z "dziurką"z której wystaje jakiś dziwny włos....
pociągam za niego i udaje mi sie wyciągnąc dziadostwo-ok 3cm kłącze,zdzbło zboża..no nie wiem,jak to dokładnie sprecyzować....UFFFFFFFFFFFFFF
Następnie z owej "dziurki"pokazała się ropa-wycisnęłam delikatnie,zdezynfekowałam i pozwoliłam Bassikowi,by sam sobie tam pogrzebał.

Nic juz nie widać...paluszki jak byly tak są....zdrowiutkie,Bassik nawet się nie interesuje już łapeczką.

Odetchnęłam z ulgą...bo juz myslalam,ze to moze cos z koścmi palcow... :lol:

SUPER!!!

Problem zniknal,na sercu zrobilo sie lzej.

Miła od Gucia - Sob 30 Cze, 2012 17:45

to cudownie, dobrze, że tak się skończyło
Twoja wytrwałość i dociekliwość Alu zrobiły swoje
Pozdrawiam

koluś - Sob 30 Cze, 2012 18:22

Ufff :D
Asia i Basia - Sob 30 Cze, 2012 22:07

Tak myslalam, no widzisz, to juz po klopocie :)
Joasika - Nie 01 Lip, 2012 08:35

Bardzo się cieszę, że już po wszystkim :mrgreen:
gkoti - Nie 01 Lip, 2012 21:40

To super, że tak to się skończyło.
Podobnie mieliście, jak my z Leniuszkiem, co myslałam tez niedawno, że ma guza pod stópka przy poduszkach, kilka dni paniki, a on miał po prostu gume do żucia wklejoną, odpadła dopiero, gdy namoczyłam łapkę, bo myslałam, że jakiś stan zapalny :wink: tez odetchnęłam z ulgą i smialam sie sama z siebie z głupoty swojej, a on kulał bidny.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group