Miła od Gucia - Sro 10 Gru, 2014 10:06 Temat postu: ZOEY /ZAGINĘŁA BASSETKA Cewice k. Lęborka/Tęczowy Most Witam, zadzwoniła do mnie Pani Donika Robson, z prośba o pomoc w szukaniu bassetki. Proszę udostępniajcie, szukamy, rozglądamy się. Pani Donika przewiduje nagrodę. Dzwońcie do P. Doniki 608-281-080 lub do mnie 694 409 059 Szukamy, udostępniamy cytuję: UWAGA, UWAGA, UWAGA!!!!!! 9 grudnia z posesji zaginęła mi moja suczka bassetka. Na imię ma Zoey .... udostepniajcie PROSZĘ !!!!! Telefon kontaktowy 608-281-080 okolice: Cewice koło Lęborka 
jabluszko520 - Czw 11 Gru, 2014 20:48 Dodałam ją do różnych grup na f-b. gkoti - Czw 11 Gru, 2014 21:48 Cholipa- piekna sunia Miła od Gucia - Pią 12 Gru, 2014 14:35 dalej cisza pomimo poszukiwań :cry: Lacota - Pią 12 Gru, 2014 16:33
No tak. Póki co cisza. Nie ma małej, ale wierzę, że ta dziwna sprawa skończy się pomyślnie. Zoey wróci do Moniki i Donalda szybciej niż się spodziewamy. Piszę dziwna, bo przecież rzecz dzieje się tuż obok mnie. I dopiero teraz zaczynam kojarzyć fakty. Killka dni przed zniknięciem Zoey mój Snoopy dwa dni pod rząd ,,uciekł" z posesji i znalazł się dwukrotnie pod budynkiem Lekarza Powiatowego. Dużo tych zbiegów okoliczności w ostatnim czasie, zbyt dużo Monia, Donald trzymajcie się, wszystko skończy się dobrze 
A do tych ludzie to mówię z pełną odpowiedzialnością trzymajcie się dala od moich bassetów, Tekli i Wojtka i całej reszty też!! Donika - Pią 12 Gru, 2014 20:34 Witam Wszystkich Mam na imię Monika i jestem wlaścielką zaginionej Zoey. Zwracam się z prośbą do Was Wszystkich o pomoc w poszukiwaniu Zoey. Jest zimno, wietrznie,pada deszcz a ja nie wiem gdzie przebywa moja mała niunia :cry: Czy jest Jej ciepło, czy nie jest głodna, czy jest bezpieczna?????? Takie pytania krążą mi w głowie całe dnie i noce. To taki mały, naiwny i ufny szczeniak wpatrzony we mnie i w męża jak w obraz. Pomóżcie, proszę :cry: :cry: :cry: gkoti - Pią 12 Gru, 2014 21:11 Monika- udostepniamy, myslimy o niej również, co tu jeszcze zrobić... bądź dobrej mysli, choć wiem, że to tak trudno- łatwo tylko doradzić... rozumiem Cię i również drżę o malutką... ale wierzę, że mała wróci, że się znajdzie, że nie dzieje się jej krzywda... bo inaczej to tylko zwariować... :serce: Donika - Sob 13 Gru, 2014 16:57 Dzień za dniem biegnie, mijają godziny bez Ciebie, :cry: :cry: :cry: Twój braciszek Maximus jest smutny..błąka się po domu… gdzie jesteś nasze maleństwo????… łzy same cisną mi się do oczu z bezradności... Zoey- nasz kochany, mały przyjacielu… czym zawiniłaś ??? :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: Neit - Sob 13 Gru, 2014 22:54 Bardzo Ci współczuje  Nie chcę sobie nawet wyobrażać co by było, jakby mi gdzieś Zonda zaginęła.
Trzymam kciuki, za to, żeby sunia bezpiecznie wróciła do domu. Joasika - Pon 15 Gru, 2014 16:46 Ja też trzymam kciuki, żeby dziewczynka znalazła się jeszcze przed świętami :serce: Magdaa - Pon 15 Gru, 2014 17:50 Tak by mi się marzył szczęśliwy koniec poszukiwań pod choinkę ,żeby cała i zdrowa trafiła do domu. :serce: Donika - Pon 15 Gru, 2014 23:32 Trudno mi to opisać , ale jestem Wam winna kilka słów wyjaśnień. Dziękuję Wszystkim za słowa otuchy i zaangażowanie w temacie poszukiwań mojego Maleństwa. :serce: Nie ma szczęśliwego zakończenia... Zoey znalazla się ... martwa! :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: Magdaa - Wto 16 Gru, 2014 06:38 To straszna wiadomość ,bardzo mi przykro. :cry: :cry: :cry: :cry: Lacota - Wto 16 Gru, 2014 08:24 Oj Monia, Donald tak mi przykro, tak bardzo. Nie mogę przestać myśleć o tym. Wiem, że słowo przepraszam nic w tym przypadku nie zmieni, ale szczerze Was przepraszam. Nie spodziewałam się, że tak to wszystko może się skończyć. gkoti - Wto 16 Gru, 2014 09:03 O Mateńko.... tak bardzo, bardzo mi przykro  nawet nie potrafię sobie wyobrazić, co czujecie.......
ElenaJerry - Wto 16 Gru, 2014 09:22 :cry: :cry: :cry: mój Boże, wiele nowości smutnych w krótkim czasie :cry: zły rok dla ukochanych bassetow . płaczę z wami :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: Miła od Gucia - Wto 16 Gru, 2014 09:41 Ściskam Was z daleka nie umiem nic napisać tak bardzo mi przykro Neit - Wto 16 Gru, 2014 11:21 Tak bardzo liczyłam na szczęśliwe zakończenie... Wiem, że to niczego nie zmieni, ale strasznie mi przykro
Molly i Gosia - Wto 16 Gru, 2014 12:13 :cry: :cry: :cry: bardzo smutne wiadomosci , bardzo wspolczujemy :cry: :cry: :cry: Asia i Basia - Wto 16 Gru, 2014 13:14 bardzo smutna wiadomosc :cry: ŁucjaLuna - Wto 16 Gru, 2014 17:53 Ogromnie nam przykro..liczyłam na happy end. Łączymy się z Wami w smutku. :cry: BASSiBAWARIA - Wto 16 Gru, 2014 21:45 obserwowałam,udostępniałam,liczyłam też na szczęśliwy koniec. Mogła żyć,a już jej nie ma.....przez jeden incydent.. serce rozdziera gorycz,popłakałam się. Odpoczywaj snem lekkim piękna i młoda. :serce: Miła od Gucia - Wto 16 Gru, 2014 22:18 
Joasika - Sro 17 Gru, 2014 07:43 Tak strasznie mi przykro :cry: :cry: :cry: Byłam pewna, że dziewczyna się znajdzie cała i zdrowa... :cry: :cry: :cry: Marynia - Sro 17 Gru, 2014 16:40 :cry: :cry: :cry: Nadia - Sro 17 Gru, 2014 20:32 Współczuje wiem doskonale jak to boli gdy traci sie ukochanego przyjaciela :cry: jabluszko520 - Sro 17 Gru, 2014 21:03 :cry: :cry: :cry: sonicmk - Czw 18 Gru, 2014 16:14 Bardzo smutne wieści ( Współczujemy i ściskamy mocno .
|
