| |
Nasze Bassety Klub Miłośników Basset Hound i podobnych. |
 |
Wystawy - Wystawa w Kielcach 18-19.11.2006
Krysia i Donat - Nie 12 Lis, 2006 11:27 Temat postu: Wystawa w Kielcach 18-19.11.2006 Z kim spotkamy się w Kielcach
Czort i Colombo
Crazy-Kasia - Nie 12 Lis, 2006 13:59
Hey a czemu ja nic niewiem??A to trzeba mieć Bassetka z rodowodem czy bez? :thx :thx
Dariusz - Nie 12 Lis, 2006 14:49
Crazy-Kasiu- na wystawach udział biorą tylko psy z rodowodem!!!!!!
Proszę poczytaj różne tematy-np.Agata o tym pisała!!!
Crazy-Kasia - Nie 12 Lis, 2006 18:35
Achas...Ja to nie mam pojęcia o tych rodowodach...hehe ale fajnie by było chociaż tam pojechac z Baryłką i popatrzec sobie na inne bassety.....na żywo oprócz mojego żadnego innego nie widziałam :):)
Agata - Nie 12 Lis, 2006 21:59
My również się wybieramy - GROSZEK, E.T. i CEBULKA.
To ostatnia nasza wystawa w tym roku, zobaczymy jak będzie.
Krysia i Donat - Nie 19 Lis, 2006 19:09
No i się skończyło :cry:
Międzynarodowa Wystawa w Kielcach była praktycznie ostatnią wystawą w tym sezonie. Odbywała się na terenie Targów podobnie jak Wystawa Światowa w Poznaniu. I na tym podobieństwo się skończyło. W Poznaniu hale ciepłe, widne i w miarę wygłuszone (jak oni to zrobili), w Kielcach natomiast na halach półmrok, zimno i jakiś dziwny pogłos. No ale koniec z narzekaniem. I tak było fajnie.
A teraz chwalimy się osiągnięciami naszych i zaprzyjaźnionych psów.
Czort z Polany Klapouchego złoty medal i pierwsze CWC w klasie pośredniej :thx
Colombo z Polany Klapouchego złoty medal w klasie otwartej
E.T. z Polany Klapouchego złoty medal w klasie młodzieży i Zwycięstwo Młodzieży
Groszek z Polany Klapouchego złoty medal w klasie Championów
Cebulka z Polany Klapouchego srebrny medal w klasie pośredniej
Rasę wygrał Harold i otrzymał CACIB natomiast Groszek otrzymał res.CACIB.
Zdjęcia jakie zrobiliśmy są praktycznie "nieoglądalne", po prostu było za ciemno.
Do zobaczenia na wystawach w przyszłym roku
patyk - Pon 20 Lis, 2006 16:00
GROSZEK!!! :thx (nie ma emotikonek z seduszkami, ech...)
Poznali (znowu) sie na "moim" piesku!!
Agatko - wybacz sformulowanie :twisted: , ale to zadna tajemnica, ze go kocham...
Agata - Pon 20 Lis, 2006 18:36
:lol: :lol: :lol:
Dzięki Patrycja
Bardzo się cieszę z oceny Groszka, cieszy mnie również, że tym razem nie przysypiał na ringu :wink: bo ostatnio zdarza się to chłopakowi
E.T. zwany przez nas wróbelkiem, po tej wystawie stał się Młodzieżowym Championem Polski :thx
A i Grosio swoim zachowaniem spisał się na medal, nie narobił obciachu kradnąc komuś kanapki, nie usnął na ringu i nie ciągnął nikogo za nogawkę. Takie rzeczy już z nim przechodziłam i każda następna wystawa może mi przynieść niespodziankę a przede wszystkim wstyd , dlatego też zawsze jestem w stresie co Grosio znów wywinie :wink: Nie wiem czy kiedyś on wydorośleje :? , bo straszny dzieciak nadal z niego.
patyk - Pon 20 Lis, 2006 20:28
| Agata napisał/a: | | każda następna wystawa może mi przynieść niespodziankę a przede wszystkim wstyd |
Co do wstydzenia, moge sie polecic! Nie wstyd mi będzie wstydzic sie za Gronia, możecie mnie w tym celu wypożyczac na wystawy... :lol:
Agata - Pon 20 Lis, 2006 21:07
| patyk napisał/a: |
Co do wstydzenia, moge sie polecic! Nie wstyd mi będzie wstydzic sie za Gronia |
No nie wiem czy byś się pod ziemię ze wstydu nie zapadła jak to na którejś wystawie latem, gdy byliśmy naszą paczką z Krysią i Donatem co mogą oni potwierdzić, jak to szła sobie przesympatyczna lecz troszeczkę "niemądra" pańcia z obważankami dyndającymi się przy torebce :wink: Niemądra, bo wśród psów, na wysokości ich nosków tak sobie dyndać łakociami to niezbyt mądre :wink:
Tylko, że jedyny Gronio przyczepił się do tych ciastek, ani jeden pies na całej wystawie, tylko Gronio Pańcia szła i nagle coś ją zaczęło ciągnąć. Musiała się podzielić, już nie miała wyjścia :wink:
Chciałam natychmiast odkupić, ale powiedziała, że to jej wina i życzyła tylko Groniowi smacznego
Może jutro uda mi się wrzucić kilka fotek z Kielc, ale to jest uzależnione od Piotra, bo ja nadal nie mogę dojść do porozumienia z komputerem, a on tak późno wraca, że już nie ma siły na to, ale dziś w nocy go przybiję pineskami by wszystko ponaprawiał i fotki jutro wrzucę :lol:
|
|