Teqila - Czw 02 Lis, 2006 20:06 Temat postu: Chory pęcherz???? Witam, mam taki problem z moja 6 miesiaczna sunią... strasznie sika i to nie tak jak wczensiej ze mocz byl zółtawy i smierdział moczem ale jest bezbarwny i tak nie smierdzi wyglada jakby sie rozlała sie woda... Nie wiem co moze byc tego przyczyna bo pies sika co 15 min to minimum- nie zdze posprzatac jednego a juz nasika w innym miejscu. Czy moze ktos sie spotkal z takim postepowaniem- dodam ze sunia nie prosi o wyjscie( kiedys piszczala)??? To ze musze isc do weta to nie uniknione... patyk - Czw 02 Lis, 2006 21:47 Z pewna niesmialoscia odzywam sie (juz ktorys raz), bo jestem goscinnie na Waszym forum. Zazwyczaj zapalenie pęcherza moczowego objawia się nienormalnie częstym oddawaniem niewielkiej ilości moczu, niekiedy z domieszką krwi. Częściej występuje u suczek niż u psów. Konieczne jest leczenie antybiotykami (Furaginum (tabletki), a antybiotyk synulox)! TEQILA - koniecznie idzcie z mala do weterynarza!, ktory oprócz badania klinicznego - może zlecić badania dodatkowe: USG, analizę moczu, a nawet krwi. Idź koniecznie ponieważ domowe sposoby leczenia bywają nieskuteczne. Stosując je marnuje się czas, a poza tym można nawet utrudnić wyleczenie zwierzaka. Przed pójsciem, rano złap jej pierwszy mocz i zanies do badania. Na wszelki wypadek zrobić warto takie badanie. Posikiwanie może byc objawem zakażenia pęcherza, i innych grożniejszych chorób. Rano złap jej mocz (jak zacznie siusiac to poczekaj az pierwsze krople moczu spłyną i dopiero reszte złap w sterylny pojemnik) I zanieś na ogolne badanie moczu do weta. patyk - Wto 07 Lis, 2006 14:00 Jak sie czuje Teqila?? Crazy-Kasia - Nie 03 Gru, 2006 13:52 Temat postu: CZy basset może mieć chory pęcherz? To znowu ja....Mój Tobi ma chyba chory pęcherz:(....W nocy sika zawsze w to samo miejsce.....Niewiem co mam robić.....POMOCY :cry: :cry: gkoti - Pon 04 Gru, 2006 18:50 moj LENIUCH mial chory pecherz miesiac temu, biegal za duzo po sniegu i prawdopobnie to bylo przyczyna...dostal zastrzyk i kilka dni mial jakies tabletki do pokarmu i bylo juz ok...objawialo sie to tym ze w nocy nagle sie budzil...zaczynal krzyczec ze chce wyjsc na dwor i ja nie zdazylem sie ubrac a on narobil juz...tak bylo czesto...po 10 razy w nocy biegiem w kapciach i szlafroku z nim wybiegalem...w dzien to totalnie potrafil w ciagu godziny nawet 10 razy wyskakiwac na dwor siusiu...idz do weta i on ci powie... pozdrawiam Crazy-Kasia - Pon 04 Gru, 2006 19:53 Heh pójdę ale wasz pies chociaż daje znak że chce na dwór a on od razu leje gdzie stoi...no moż enie...pod szafe zawsze bo tam najmniej widać ślady zbrodni:]:]:] |
