Nasze Bassety
Klub Miłośników Basset Hound i podobnych.

Żywienie - Ogon wolowy

Miła od Gucia - Wto 18 Maj, 2010 13:07
Temat postu: Ogon wolowy
Gustaw zamówił sobie ogon wołowy, dziś po południu dotrze.
Ja już od Mirki słyszałam o tym przysmaku, ale jeszcze poszperałam w necie
i tak na forum owczarków piszą:

cyt.:


Chciałam się z Wami podzielić moimi doświadczeniami Wink
Ogon wołowy jest wg mnie:

- najlepszą rzeczą na nudę psa przy braku czasu z naszej strony - jego zjedzenie pochłania więcej czasu niż kość cielęca czy nawet wołowa.

- Jest przy tym odrazu sam w sobie posiłkiem - ma dużo mięsa, pies jest po nim syty

- genialnie czyści zęby, pies po takim ogonie ma świeży oddech Big%20smile

- pies naprawdę jest zmęczony gryzieniem tego ogona bo wymaga to nie małej kondycji jego szczęk Wink

To tak od siebie, z własnych obserwacji.

Pozdrawiam.

Wiemy wiemy stosujemy jak tylko pojawi sie w sklepie. Cena 14,00zł/1 kg.
Ale az tyle czasu mu to nie zajmuje, odcinek 20cm to jakieś 30min.
Z mięskiem syci faktycznie, bardzo fajna sprawa polecamy.
koniec cyt.

No to w imieniu Gustawa zapraszam dziś na ucztę, bo nasz ogon wazy 3 kg

zdjęcia wieczorem - jak zdążę

Monka i Miro - Wto 18 Maj, 2010 17:33

A to to surowe, wędzone czy jakie?? I gdzie można dostać??

Z penisem jest podobnie, Chester go miał ok 1,5 mies :shock: przy czym mamlał go codziennie :shock: strasznie fajna sprawa, a pies zachwycony :mrgreen:

Miła od Gucia - Wto 18 Maj, 2010 18:49

Madziu, świeży surowy ogon, sprzedający już pociął na części.
Z ogona wyszło 13 porcji. Wrzucam do zamrażarki i co jakiś czas daję Gustawowi. Teraz dostał jedną część psa w domu nie ma.



samo chude mięso, a w środku, jest taka miękka chrząstka.

Mirka - Wto 18 Maj, 2010 19:29

Miła moje wszystkie
trzy siedza i napatrzeć sie nie mogą
i sie slinią strasznie z zazdrosci
Gucio to ma zycie :mrgreen: :mrgreen:

Miła od Gucia - Wto 18 Maj, 2010 19:36

Mirka, to dzięki Tobie Gucio ma dobrze, gdybyś mi o tym ogonie nie powiedziała, to bym nie wiedziała hi hi
zojka - Wto 18 Maj, 2010 22:33

O surowym ogonie mówicie?

Zamówię taki!!
Jak buny nuny!!

Miła od Gucia - Wto 18 Maj, 2010 22:40

zojka napisał/a:
O surowym ogonie mówicie?

Acha - wołowym !!

gocha - Wto 18 Maj, 2010 22:53

Ja moim też daję jak uda mi się kupić. Daję duży kawał, a one mamlą, gryzą, powarkują przy tym , a miny mają mówiące:pańcia ,niebo w gębie.
besta - Wto 18 Maj, 2010 23:19

A gdzie wy to cudo kupujecie :?:
Miła od Gucia - Wto 18 Maj, 2010 23:32

Daga, w Gorzowie w sklepach nie ma.
Marka kolega gdzieś zamawia poza Gorzowem.

gocha - Wto 18 Maj, 2010 23:51

Ja kupuję na rynku, w hali targowej. Szukajcie tam gdzie mają dużo mięsa świeżo z uboju czyli na jakichś targowiskach, dużych najlepiej, bo i wybór mięsa jest wtedy duży.
Jeżeli chodzi o Śląsk to na pewno dostaniecie w Hali Targowej w Tarnowskich Górach :grin:

zojka - Sro 19 Maj, 2010 09:19

gocha napisał/a:
Ja kupuję na rynku, w hali targowej. Szukajcie tam gdzie mają dużo mięsa świeżo z uboju czyli na jakichś targowiskach, dużych najlepiej, bo i wybór mięsa jest wtedy duży.
Jeżeli chodzi o Śląsk to na pewno dostaniecie w Hali Targowej w Tarnowskich Górach :grin:


U nas można zamówić w sklepie mięsnym.
Jednego dnia zamawiasz - drugiego masz.
Alem ogona jeszcze nie zamawiała :shock:

No, abstrahując od odległości do sklepu - jednego dnia 20 km, drugiego 20 km ...........i pieski szczęśliwe :lol: :lol:

Miła od Gucia - Sro 19 Maj, 2010 09:55

no to smacznego psiaki
Molly i Gosia - Czw 20 Maj, 2010 11:12

molly wczoraj dostala ten przysmak ,memla go jeszcze dzisiaj z tym blyskiem w oku
Monka i Miro - Czw 03 Cze, 2010 01:23

Kurcze... narobiłyście mi "smaka" tym ogonem....a u nas nigdzie tego znaleźć i dostać nie można :cry:
Grzegorz - Czw 03 Cze, 2010 06:38

A abstrahując od menu naszych ulubienców pamietam czasy " kartkowe" - ogony nie były na kartki i robiło się na na nich świetny żurek - Mniam ! Teraz ogonów w sklepie to nie widziałem od reformy Balcerowicza.
zojka - Czw 03 Cze, 2010 07:41

Grzegorz napisał/a:
A abstrahując od menu naszych ulubienców pamietam czasy " kartkowe" - ogony nie były na kartki i robiło się na na nich świetny żurek - Mniam ! Teraz ogonów w sklepie to nie widziałem od reformy Balcerowicza.


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
I po co nam reformy?

Molly i Gosia - Pią 08 Lis, 2013 08:46

Witam serdecznie wczoraj nasza Molly zamiast pogryzc koncowke chyba ja polknela z pazernosci i martwie sie czy jej nie zaszkodzi !!!!!
madziaa - Pią 08 Lis, 2013 09:41

Hmm od czego ta końcówka ? Pisz jak się Molly czuje
Molly i Gosia - Pią 08 Lis, 2013 10:23

koncowke ogonu krowiego niby same chrzastki na ta chwile nic jej nie jest ale sie martwie :sad:
Miła od Gucia - Pią 08 Lis, 2013 11:07

Obserwuj ją, choć myślę, że żołądek sobie poradzi, bo w końcówce ogona wołowego oczywiście, są same miękkie chrząstki
madziaa - Pią 08 Lis, 2013 13:49

Też myślę, że będzie wszystko dobrze :) Oj te nasze łakomczuchy
jabluszko520 - Pią 08 Lis, 2013 18:35

I co tam? Nic się nie dzieje z psiakiem?
Molly i Gosia - Pią 08 Lis, 2013 20:30

do tej pory wszystko ok i mam nadzieje ze tak pozostanie
jabluszko520 - Pią 08 Lis, 2013 20:40

to dobrze, obserwujcie jeszcze w nocy i chyba już jutro to powinno być dobrze, jak myślicie?
marzanna67999 - Sro 22 Sty, 2014 22:08

A ja właśnie czegoś takiego szukam!!!!!!! Jacek byłby zachwycony. Tylko myślę, że w tej mojej małej mieścinie na Dolnym ŚLąsku to ja nigdzie tego ogona nie dostanę. Ale obskoczę jutro wszystkie sklepy i złożę zamówienie. Może się uda, a jak nie ?????

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group