Bessa ukąszona przez pająka:/ |
Autor |
Wiadomość |
momus
ZOOTECHNIK

Dołączyła: 03 Maj 2010 Posty: 325 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Sro 06 Paź, 2010 11:37
|
|
|
[quote="Magda i Rudolf"]Głównymi objawami podczas choroby jest gorączka (do 39,5'C), nieżyt gardła (suchy kaszel) i oskrzeli, zapalenie migdałków i oskrzeli. Zwierzę może być osowiałe i apatyczne, nie wykazuje chęci do żadnego ruchu (spacer, zabawa). Występuje wypływ z nosa (wydzielina wodnista lub ropna). Zwierzę bardzo często chrząka i kaszle, jakby coś stanęło mu w gardle. Kaszel powoduje spienione, białe wymioty. Możliwe wystąpienie biegunki. Często obserwuje się także powiększenie węzłów chłonnych, zapalenie spojówek i mrużenie oczu.[quote]
Nie ma gorączki,
Ma apetyt - je za trzech
Nie jest osowiala, lata jak zwykle za kotami cieszy się i dokazuje i broi
W gardle nie ma stanu zapalnego - wszystko ładne brak zaczerwienienia i opuchlizny,
Nie ma biegunki - kupki idealne
Oczy ok...
To po tym ukąszeniu są powikłania i tyle, zrobiłam jej wczoraj zastrzyki i podaję antybiotyk
Wiesz ona była mocno osłabiona w ostatnim czasie bo ją na suche od miesiąca przestawiałam na siłę i w zasadzie prawie mi nie jadła (w ostatnim tygodniu jest na mięchu, ryżu z warzywami i śmietanie to zjada z apetytem) dlatego pewnie tak ostro zareagowała, a do tego może i ma jakąś reakcję allergiczną na to paskuctwo co ją użarło to się zsumowało i ot taki efekt.... :~ |
_________________ MY BEST ASSET IS MY BASSET
 |
|
|
|
|
 |
momus
ZOOTECHNIK

Dołączyła: 03 Maj 2010 Posty: 325 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Sro 06 Paź, 2010 11:47
|
|
|
Co do problemów ze zdrowiem to tak robiłam , pies jest poprostu osłabiony bo jak ją wzięłam była mocno zachudzona i miała niedobory oraz grzybicę - w zasadzie to ją cały czas próbuję wyciągnąć na prostą i jak tylko mi się zaczyna powodzić to coś takiego się przyplątuje :cry:
Ja ją mam dopiero od maja pewne straty spowodowane niedorzywieniem w tak młodym wieku (do6 miesiąca była u hodowcy) niestety skutkują przez całe życie, zakładam że przynajmniej do 15 miesiąca będzie taka chorowita,albo całe życie :sad:
Moja poprzednia bassetka miała podobnie a jak skończyła 2 lata to okaz zdrowia był z niej :wink:
No zdarzają się takie słabsze psy - może była najsłabsza w miocie??
Nie wiadomo
W każdym razie wyniki ma ok
Tylko te enzymy trzustkowe nie bardzo, ale teraz dostaje tablety i trawi jak trzeba - na początku też wątroba była w opłakanym stanie ale dostawała leki i przeszło no z tą trzustką zobaczymy za miesiąc odstawię tabletki i się okarze jak nic to nie da będziemy robili badania głębsze - ale jestem dobrej myśli (wieczny optymista) |
_________________ MY BEST ASSET IS MY BASSET
 |
|
|
|
 |
Magda i Rudolf

Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 1895 Skąd: Gdansk/Florencja
|
Wysłany: Sro 06 Paź, 2010 12:03
|
|
|
Trzeba wierzyc ze mala wyjdzie na prosta :smile: |
_________________
 |
|
|
|
 |
momus
ZOOTECHNIK

Dołączyła: 03 Maj 2010 Posty: 325 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Sro 13 Paź, 2010 09:32
|
|
|
Doszła już całkiem do siebie a co najlepsze apetyt jej się poprawił nawet karmę je suchą,to po tych proszkach na trzustkę
na nosie jeszcze są okropne blizny ale już czyste i suche nic z nich nie leci nareszcie (od3dni dopiero)
I okazało się że to pająk był bo jak opuchlizna zeszła tona nosie się2 małe ranki pokazały tuż obok siebie i zaczęła z nich się lać krew z ropą - w ogóle nie mogłam tego zaleczyć bo się paprało i jątrzyło a do tego rozprzestrzeniało nawet na truflę nosa - soda non stop i nic
SACHOLEM dałam radę :wink:
W pierwszej chwili jak posmarowałam to myślałam ze mi się pies wykrwawi przez 20 min leciała taka breja ze 3 paczki wacików poszły ale pomogło na drugi dzień sucho, strupek się zrobił i jest ładnie tylko futra tam nie ma na razie
13 dni od początku ukąszenia do dziś - jak mnie pająk ugryzł toteż 2 tyg zanim zaszła opuchlizna ale mnie w nogę użarł i to bolało jak sam diabeł a ją jak musiało to boleć biedny Benio :sad: |
_________________ MY BEST ASSET IS MY BASSET
 |
|
|
|
 |
Batus


Dołączyła: 13 Mar 2008 Posty: 4027 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sro 13 Paź, 2010 16:27
|
|
|
Boże, moja wyobraźnia szaleje na temat wielkości i jadowitości tych Twoich pająków |
_________________ Luiza
 |
|
|
|
 |
momus
ZOOTECHNIK

Dołączyła: 03 Maj 2010 Posty: 325 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Sro 13 Paź, 2010 20:59
|
|
|
to taki pająk z rodziny tegenaria |
_________________ MY BEST ASSET IS MY BASSET
 |
|
|
|
 |
momus
ZOOTECHNIK

Dołączyła: 03 Maj 2010 Posty: 325 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Sro 13 Paź, 2010 21:01
|
|
|
i z bliska |
_________________ MY BEST ASSET IS MY BASSET
 |
|
|
|
|
 |
Batus


Dołączyła: 13 Mar 2008 Posty: 4027 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 15 Paź, 2010 16:59
|
|
|
Ciąg dalszy tematu TUTAJ |
_________________ Luiza
 |
|
|
|
 |
|