[Neronik]

Oj dwa razy mi napis skoczył

[madzialinka]

Widzę że charakter Neron ma jak moja Doxilinka - kocha cały świat... Może to miejsce, z którego pchodzą nie jest aż tak złe. Psiska są przynajmniej zsocjalizowane.

Neron ma bardzo podobne umaszczenie jak Doxi, może są z tego samego miotu, albo to jakieś inne bliskie pokrewieństwo.

Widzę że charakter Neron ma jak moja Doxilinka - kocha cały świat... Może to miejsce, z którego pchodzą nie jest aż tak złe. Psiska są przynajmniej zsocjalizowane.

Neron ma bardzo podobne umaszczenie jak Doxi, może są z tego samego miotu, albo to jakieś inne bliskie pokrewieństwo.

[Neronik]

Pan ma dzisiaj przyjechać po Nerona i w związku z tym mam pytanie.
Mamy pieska wydać od razu, czy do kogoś dzwonić.........., no nie wiem jakaś umowa czy coś... Chodzi o to , żeby wszystko było jak najbardziej ok :wink:

[Miła od Gucia]

Kochany Neroniku, wszystko jest załatwione.

Pan Bogdan przyjedzie dziś po Neronika.
Pani Ewa z hoteliku wszystko wie.
Co do umowy, będzie podpisana bezpośrednio przez Alinkę i P. Bogdana.
Wszystko jest dokładnie załatwione i sprawdzone.
Neroniku ukochaj od nas Neronka na drogę.
Domek Pana Bogdana został sprawdzony - to wspaniała rodzina kochająca psy i mają wspaniałe warunki.

[Neronik]

Melduję, że Neronik właśnie pojechał do nowego domku.
Nowi właściciele to bardzo mili ludzie, a ich córka od razu pokochała Neronka. Zresztą, kto go nie kocha. Już zaczynamy tęsknić :cry:
Łza się w oku kręci, ale trudno. Nasza Nerka znalazła swoje miejsce na ziemi.

ŻYCZYMY CI KOCHANY PSIAKU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :!: :!: :!:




Jeszcze dzisiaj rano po wczorajszej kąpieli leżakuje w pościeli :grin: :

[Neronik]

A tu z nową rodzinką :

[Neronik]

Pa pa :cry:

[Miła od Gucia]

Dziękujemy Neroniku za wieści.
Nie wiem czemu ale mnie smutno, choć powinnam się cieszyć, że pojechał do swego stałego domku.
Dziękujemy Wam za wszystko, że otoczyliście go taką wspaniałą opieką w hoteliku.
Nie płaczcie.
Neronik jeszcze jest w drodze.
Jak zajadą na miejsce, nowi Państwo się odezwą.

A do Pana Marcina, no cóż, Panie Marcinie jak Pan wróci, znajdziemy Panu bassecika.

W sprawie Neronka odezwał się też Pan Jerzy z Łowicza, i dla Pana znajdzie się piesek.

[zojka]

Niech się Neronowi darzy! Od razu cieplej się na sercu robi :grin:

Ktoś mówił, że to pies wybiera człowieka ... widać nie Marcina pora była. Ale znając życie ...

[Lutex]

dla wszystkich chetnych Bogusia znajdzie odpowiedniego psiaka

z nieciepliwoscia czekamy na pierwsze relacje nowej rodzinki Nerona :cool:

[Neronik]

Mama kazała przekazać, że z hotelowania Nerona pozostało 45 zł. Co mamy z nimi zrobić

[Miła od Gucia]

Zobaczymy, niech forumowicze zdecydują.
Wiem, że Alinka pokrywała ze swoich pieniążków wiele kosztów związanych z Neronkiem, m.in. kastracja.

[Asia i Basia]

To moze poczekajmy na Alinke.

[Miła od Gucia]

dalsze losy Neronka
w dziale "O bassetach"
temat: "Neronik wita z nowego domu"
http://www.forum.bassety....p?p=36595#36595

[bykowskim]

bardzo fajnie że neron znalazł swój dom!a ja no cóż jak będzie inny biedak bassecik bez domu to postaram się jak najbardziej by zapewnić mu domek i zabawy do upadłego z moim Diegiem(w końcu mój spaniel miałby psiego przyjaciela:))Pozdrawiam wszystkich a szczególnie Kasię dzięki której jestem na bieżąco w temacie bassecików w potrzebie!buźka
i pozdrawiam zza morza:)