Kulka-guzek na grzbiecie |
Autor |
Wiadomość |
Pakaya
Dołączyła: 30 Maj 2007 Posty: 22 Skąd: Ostrów Wlkp.
|
Wysłany: Nie 22 Lut, 2009 11:50 Kulka-guzek na grzbiecie
|
|
|
Witam!
Wczoraj wieczorem zauważyłam-wyczułam na grzbiecie mego Oseska kulkę pod skórą nie bolącą go bo da się dotknąć co rzadko się zdarza bo jak coś go boli to warczy i nie da sobie pomóc.
Kulka jest średnicy 4cm twarda i nie styka się z kośćmi wygląda tak jak zgrubienie po zastrzykach (już takie miał ale w okolicach karku)ostatnio jednak nie odwiedzaliśmy przychodni.
Pies jest żywy apetyt mu dopisuje, czy to może być jakiś tłuszczak?
Jutro zasuwam do weterynarza ,ale może coś poradzicie.,
Pozdrawiam |
_________________ Pakaya i Whisky |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21613 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Nie 22 Lut, 2009 12:51
|
|
|
trudno powiedzieć, jeśli chodzi o kulki po zastrzykach, to faktycznie u gustawa też się robiły, pojawiały się jakoś tak tydzień po zastrzyku, gdzie ja już zapominałam o tym, że był kłuty. Lekarz mi kazał masować, i faktycznie jak mu masowałam, po paru dniach schodziło. I też go nie bolało i ta kulka była taka jakby ruchoma pod skórą.
Ale jeśli jest to coś innego u Twego psa, to lepiej zasięgnąć porady, bo jeśli to jakis tłuszczak czy coś innego, to nie wiem, czy masaże nie przyniosą odwrotnego skutku.
Pisz, co i jak. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Lutex


Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 907 Skąd: Pruszcz Gd.
|
Wysłany: Nie 22 Lut, 2009 13:53
|
|
|
Lutor ma taka kulke-sliwke (na dlugosc ok. 1,5 cm) na grzbiecie chyba juz od kilku lat. jak tylko zauwazylam to bylismy u weta, ktory kazal nam ja obserwowac. jesli nic sie nie bedzie z nia dzialo to kazal zostawic, ale jak bedzie sie szybko powiekszala to koniecznie wrocic do niego. i tak obserwujemy - caly czas jest tej samej wielkoscii, nie boli i pies ma sie dobrze :lol:
daj znac co wet powie |
_________________ Dana i długouchy futrzak Lu (za TM) oraz równie długouchy Frugo |
|
|
|
 |
Buba


Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 348 Skąd: Słabomierz
|
Wysłany: Nie 22 Lut, 2009 19:54
|
|
|
Gustaw ma kilka takich "kulek". Pojawiają się i zanikają w różnych miejscach. Wet ogląda co kilka miesięcy i póki co nic się nie dzieje. Są one faktycznie umiejscowione tylko na skórze. Widziałam dużo bassetów z taką przypadłością, więc moim zdaniem - bez paniki.
Aczkolwiek wet niech obejrzy na wszelki wypadek, bo przez net trudno porównywać i diagnozować :wink: |
|
|
|
 |
Bea

Dołączyła: 01 Lut 2009 Posty: 44 Skąd: slask
|
Wysłany: Pon 23 Lut, 2009 18:52
|
|
|
Nasza Gala miała pare takich kulek pod skórą .Wetrynarz mówił zeby sie nie przejmowac jak są w skórze a nie wrastają w głąb ciała co mozna wyczuć, delikatnie dotykając czy nie sa przytwierdzone do głebszych warstw w ciele. |
|
|
|
 |
madzialinka [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 23 Lut, 2009 19:09
|
|
|
Doxi też ma takie grudki pod skórą. Jedną na karku (na początku myślałam, że to mikroczip) i jedną pod brodą.
Lekarz kazał obserwować. Dopóki nie wrastają i się nie powiększają, nic nie trzeba z tym robić. |
|
|
|
 |
anita__w

Dołączyła: 11 Mar 2009 Posty: 14 Skąd: wroclaw
|
Wysłany: Wto 17 Mar, 2009 15:36
|
|
|
moja elba też ma taka skłonność, jednego nawet wycieliśmy bo wydawał się groźny, a to tylko kaszak, trzeba do wata a on to po prostu wyciśnie, jednego zigrnorowaliśy i sam wypłynął, a jeżeli twoj pies miał ostatnio jakąś operacje to może być ślad po wkłuciu(po penicylinie), my dostaliśmy specjalną maść do smarowania |
_________________ elba
 |
|
|
|
 |
Daruśka-Figuśka
Dołączyła: 02 Wrz 2009 Posty: 1 Skąd: Krzyż Wielkopolski
|
Wysłany: Sro 02 Wrz, 2009 13:49 Re: Kulka-guzek na grzbiecie
|
|
|
[quote="Pakaya"]Witam
Mój Figo tez ma taką kulkę .. i też nie wiem co to jest nie byłam z nim u weta bo już mam pewność , że to po zastrzyku tata był z nim już gdzies tak 8 dni temu na zastrzyk a moja siostra zauważyła kulkę 2 dni temu.... KULKA zniknie za 3 tyg. bo przeczytałam w innym artykule
NIE PRZEJMUJ SIĘ
DARusia
pst jak by co Figo to maltańczyk |
|
|
|
 |
|