Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Nie 23 Maj, 2010 08:46
|
|
|
cyt, z dogo Elizy:
"Dziś na 5 min przed moim budzikiem telefon - zaspana odbieram i słyszę miły głos w słuchawce - że ja ws. psiaka z dzisiejszej Gazety Wyborczej, ws. Bagusia (już zapomniałam komu i gdzie go do ogłaszania wysyłałam, bo opublikowani z takim opóźnieniem). Młoda dziewczyna, myślę, że ok 27-29 lat, mieszka z mamą, dom z ogródkiem. Jest świadoma autyzmu chłopaka, możliwych problemów, jego wieku, przypadłości, siusiania w domu, tego, że na pewno w ciągu najbliższego czasu nie zamerda do niej ogonem ... Wie, że to nie gotowy produkt w serii "przyjaciel". Świadoma jego przejść - wychodząca z założenia, że otworzy się to super, nie, to też dobrze, bo będzie miał dom. pani miała już po drodze wiele zwierzaków, teraz ma kocura z odzysku zdaje się. Zniechęcałam jak mogłam, wysłałam piękne i te mniej piękne zdjęcia, filmiki, na których chwieje mu się dupcia - nie dała się Filmiki ma obejrzeć po pracy, z domu, ale powiedziała, żebym nie myślała, że ona traktuje go jak towar i że w razie jego ułomności z niego rezygnuje - nie - ona chce go z całym dobrodziejstwem inwentarza - twarda bestia nie ?
Na czym stanęło - na tym, że pani jest zdecydowana, mam jej adres do kontroli i co ... i trzeba Bagietkę z powrotem sprowadzać, bo żeby nie było zbyt różowo - pani jest z ... Wieliczki
Plan już jest - brat Ingrid44 jeździ Wrocław - Katowice, jeśli zgodziłby się na przewóz bagietki, to kikou dowozi go do Wrocka, a nowa pancia odbiera z Katowic. "
Cudownie, Baguś uratowany - i ma dom - bardzo się ciesze. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|