Problemy zdrowotne Gaji |
Autor |
Wiadomość |
Asia i Basia
Figa & Co.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Pią 11 Cze, 2010 19:48
|
|
|
No widzisz, a tak sie balas. Zakurujecie wrzodzik, wyleczycie zoladeczek i bedzie jak nowa. Kamien z serca :grin: |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
|
|
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 11 Cze, 2010 20:20
|
|
|
No to całkiem dobra wiadomość. Zdrowiej malutka :grin: |
|
|
|
|
zojka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Pią 11 Cze, 2010 21:04
|
|
|
Ufff
To wcale dobra wiadomość |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
|
besta
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Cze 2008 Posty: 3051 Skąd: 3City
|
Wysłany: Pią 11 Cze, 2010 22:45
|
|
|
Asia,bo ja zawsze się denerwuję na zaś(a wyobraźnie w tym względzie to mam,że ho,ho) :razz:
Ale fakt cieszę się ,że to "tylko"to.Chociaz lekarz powiedział ,ze choroba moze mieć nawroty(podobnie jak u ludzi ),no ale na przyszłośc będzie iadomo czego szukać i co leczyć |
_________________ ...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś.... |
|
|
|
|
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 11 Cze, 2010 22:45
|
|
|
Świetne wieści
teraz bach, bach i Gajka będzie zdrowa :wink: |
|
|
|
|
besta
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Cze 2008 Posty: 3051 Skąd: 3City
|
Wysłany: Pią 18 Cze, 2010 17:39
|
|
|
Dzisiaj podałam Gajce ostatnią dawkę antybiotyku.Wet pomacal brzuszek zajrzał do gardzieli i stwierdził ,że jest ok.Dalej podajemy omprazol no i naszego hillsika dla żołądkowców(do końca worka :wink: a potem pomalutku przejdziemy na karmę dla wrazliwych seniorów).No i niestety zadnej surowizny i żadnych smaczków wedzonych(uszy,żwacze ,kości itp).
Ale za to widać efekty psica jak nowa,bawi się ,wariuje aż miło popatrzeć. |
_________________ ...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś.... |
|
|
|
|
besta
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Cze 2008 Posty: 3051 Skąd: 3City
|
Wysłany: Wto 23 Lis, 2010 22:10
|
|
|
Jesień się kończy i moją( a właściwie mojego markową :wink: :razz: )Gajkę dopadły wrzody :sad: .Znowu bóle brzucha wymioty.....Właśnie wyszedł wet Tomek dostała 4 zastrzyki i kolejne na czwartek.I wracamy do karmy dla żołądkowców.
Jest tak jak mówił choroba sezonowo będzie wracać,a było już tak dobrze.... |
_________________ ...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś.... |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 23 Lis, 2010 22:22
|
|
|
Popatrz, znowu tak samo jak u ludzi.
Choroba wrzodowa nasila się na jesień i wiosnę.
Zdrówka życzymy. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
zojka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Wto 23 Lis, 2010 22:41
|
|
|
Kurka, a mój Rufek co jakiś czas zwraca.
Najpierw mleko, teraz inne produkty (kurze piórka pomijam milczeniem)
Muszę go poobserwować... |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
|
|