Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
DOCENT TM i KSIĘŻNA u Maryli
Autor Wiadomość
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pią 04 Mar, 2011 21:43   DOCENT TM i KSIĘŻNA u Maryli

Jeśli interesują Was wcześniejsze dzieje Docenta, zapraszam do tematu
Gniotek do adopcji


Kochani,
trzymajcie kciuki i łapki,
Gniotek już się pakuje i jutro rano skoro świt jedzie do swojej nowej Pańci Maryli.

Choć po przykładzie Pani Eli mam złe doświadczenia, to nie można wszystkich sytuacji tak oceniać.

Oczywiście napiszemy o wszystkim, ale proszę Was o cierpliwość do momentu jak Gniotek zawita już w nowym domku.
Zapewniam Was, że wszystko jest sprawdzone i dopięte na ostatni guzik.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
zuza i gabi 



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 1726
Skąd: poznan
Wysłany: Sob 05 Mar, 2011 06:49   

Trzymamy,trzymamy będzie dobrze :grin:
Powodzenia Gniotku :grin:
_________________
Zuza, Gabi, cavalierka Fiona oraz koty Filemon i Miłka
 
 
Rogasowa 
&Trufla



Dołączyła: 05 Paź 2009
Posty: 801
Skąd: Węgrów/Warszawa
Wysłany: Sob 05 Mar, 2011 07:54   

O.. jaka wspaniała wiadomość z rana :grin:
3mamy kciuki za Ciebie Gniotuś i za Panią Marylę :razz:
_________________
pozdrawiam, Trufla
 
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Sob 05 Mar, 2011 14:52   

Powodzenia Gniotku!!
Pańci też życzymy wytrwałości i cierpliwości i miłości.
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Sob 05 Mar, 2011 15:26   

Powodzenia Gniotku w nowym domku i uliziaj Pańcię swoją :lol:
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
domelcia 



Dołączyła: 10 Mar 2010
Posty: 1216
Skąd: Chrzanów 504343471
Wysłany: Sob 05 Mar, 2011 21:24   

Gniotek pazurki, łapki trzymamy, trzymamy!!!
Grzeczny masz być chłopaku!
_________________
Pozdrawiam
Dominika
www.bassbanda.pl -stronka o moich parówkach

Jeśli któregoś dnia masz być szczęśliwy, dlaczego nie zaczniesz od dzisiaj?
 
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Sob 05 Mar, 2011 22:12   

Dziękujemy za trzymanie kciuków i łapek.

Gniotek, o przepraszam Docent, tak się teraz nazywa, jest już w nowym domu, domku Pani Maryli.

Po pierwszym zapoznaniu, Pani Maryla stwierdziła, że Gniotek to bardzo mądry i inteligentny pies, i zmieniła mu imię na Docent.

Docent zamieszkał w domku pod lasem w Gdańsku.
I co najważniejsze wszystko jego, dom, ogród, teren i Pańcia.

Niedawno Pani Maryla pożegnała swego psa wyżła, walczyła z chorobą przyjaciela przez dwa lata.

Dodam jeszcze, że Pani Maryla przeglądała ogłoszenia o bassetach, potem czytała nasze forum, i jak po raz któryś weszła na portale ogłoszeniowe i wszędzie Gniotek i Gniotek, i dalej do adopcji. Pomyślała, no jak to jest, nikt go nie chce. Postanowiła, że da mu dobry, ciepły dom, że zasłużył na to.

Ja pragnę wszystkim bardzo podziękować za pomoc w ogłoszeniach, to dzięki Waszej pomocy wstawiania ich, Docent został dostrzeżony.

Dziękuje za wsparcie i trzymanie kciuków. To Wasza, drodzy forumowicze zasługa.

W prace przy adopcji bardzo zaangażowały się Kalamaciej i Dorti - bardzo Wam dziękuję.

Zdjęcia przysłała mi Karola "kalamaciej", to Ona jak odpocznie napisze Wam więcej, to Karola z Maciejem byli w domku Pani Maryli i zdadzą Wam pełną relację.


Pożegnanie z Panem Markiem


Cześć Platonik, to ja Gniotek


Platon, nie bądź zły, ja tylko przelotem u Was






Już mnie nie ma, jadę do nowego domku


Ciocia Karola i wujek Maciej są super, będę grzeczny




To teraz będziesz moją Pańcią, obiecuję będę grzeczny


Pani Maryla i Docent
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Ania i Piotr 



Dołączyła: 15 Paź 2010
Posty: 175
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 05 Mar, 2011 22:35   

Trzymamy za Ciebie łapki Panie Docent :mrgreen:
Bądź grzeczny i dobrze się sprawuj :wink: Miejmy nadzieję, że już nikt Cię nigdy nie odda i że wreszcie znalazłeś swój domek :grin:
 
 
watla 



Dołączyła: 17 Wrz 2010
Posty: 881
Skąd: Kaźmierz/Poznań
Wysłany: Sob 05 Mar, 2011 23:19   

Świetne imię DOCENT bardzo mi się podoba :lol:
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Nie 06 Mar, 2011 09:02   

Baaardzo się cieszę, że nasz Gnituś- Docent już w domeczku u Pańci. Widac, że jest zadowolony i mam nadzieję, że Pani Maryla juz pokochała go całym sercem :lol: Zresztą to widać :lol: :lol: :lol:
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
Kala
[Usunięty]

Wysłany: Nie 06 Mar, 2011 09:54   

Ania i Piotr napisał/a:
Trzymamy za Ciebie łapki Panie Docent :mrgreen:
Bądź grzeczny i dobrze się sprawuj :wink: Miejmy nadzieję, że już nikt Cię nigdy nie odda i że wreszcie znalazłeś swój domek :grin:


Bardzo chcę wierzyć w to, że dla naszego Pana Docenta, domek Pani Marylki to już przystań ostateczna..

Docencik jest naprawdę wspaniałą psiną! Serce mi pękało kiedy się z nim rozstawaliśmy... odprowadził nas do samej bramy gdzie patrząc jak odjeżdżamy szczekał za nami!
Ale od początku...

Gniotek (bo jeszcze wtedy nie Docencik) czekał na nas wczoraj wraz z Panem Markiem już o 7 rano na lotnisku Ławica w Poznaniu. Na nasz widok wybiegł uradowany merdając ogonkiem... Szybciutko zapoznał się z nami obwąchując dokładnie i już garnął się do głaskania...
z lotniska pojechaliśmy do domu żeby naszą kluskę przetransportować do koleżanki, która zobligowała się nim zająć na czas naszej nieobecności.. Chłopcy z ogonkami w górze przywitali si ę ze sobą i Platuś pojechał z panciem, a ja z Gniotkiem zostałam w domku.. Oczywiście każdy kat został dokładnie sprawdzony ;) a potem to już chłopaczyna na krok mnie nie odstępowała ;) łasił się, przytulał, trącał noskiem żeby zwrócić na siebie uwagę... wyjadł również wszystkie smakołyki naszej klusce :D Pod wrażeniem byłam jego posłuszeństwa! Mówię siad - siada, wołam go po imieniu - w mig przychodzi. Dla porównania dodam, że nasza kluska nawet na mnie nie spojrzy jeśli nie mam smakołyka w ręce ;)
Około 8:30 byliśmy już w drodze.. Gniotek bacznie obserwował co się dookoła dzieje co rusz zaglądając nam przez ramie i trącając noskiem żeby go pogłaskać. Zdecydowaną większość drogi jednak przespał..
Na spotkanie z Panią Marylką Gniotek wybiegł z merdającym ogonkiem.. od razu pomaszerował za swoją nową Pancią żeby podobnie jak u nas, dokładnie zapoznać się z każdym kątem...
W jego łaski szybko wkradła się mama Pani Maryli, która na dzień dobry zaserwowała i nam i Gniotkowi pyszny obiadek.
Nasz forumowy Gniotek, a dziś Pan Docent do swojej dyspozycji będzie miał cały dom i piękny ogród, w którym przekopać będzie mógł wszystkie krzaczki ;) tuż za ogrodem znajduje się las, w którym harcują i dziki i sarenki i wszelka dzika zwierzyna, tak więc chłopak zajęć będzie miał co niemiara ;) przy jego niespożytych pokładach energii warunki do wybiegania się będzie miał idealne!
Pani Maryla jest bardzo sympatyczną i ciepłą osobą, która przez dwa lata walczyła o życie swojego ukochanego wyżła... Wierze, że Docent będzie miał u niej jak u Pana Boga za piecem.
Obiecał mi również, że będzie grzeczny więc trzymajmy kciuki by wszystko w końcu pomyślnie się ułożyło. Chłopak tyle wycierpiał.. zasłużył sobie na prawdziwy, kochający dom...

Bogusiu dziękuję za wstawinie zdjęć i piękne opisy do nich.. normalnie łezka w oku się kręci..
 
 
eufrazyna
[Usunięty]

Wysłany: Nie 06 Mar, 2011 10:00   

Lubię happy endy :mrgreen: Karola- czapki z głów!
 
 
julkarem 
Użytkownik nieaktywny



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 1368
Skąd: Międzychód
Ostrzeżeń:
 1/3/6
  Wysłany: Nie 06 Mar, 2011 10:04   

Super że ten Gniotuś znalazł domek :) Mam nadzieję, ze to juz na zawsze, oby się szybko zaklimatyzował na dobre :)
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Nie 06 Mar, 2011 10:09   

Aż mnie korci żeby zadzwonić do Pani Maryli, ale poczekam :lol:

Informacyjnie dodam, że Pani Maryla była zdecydowana jechać po Gniotka sama (900 km). Ale tak się sprawy poukładały pomyślnie, że mogliśmy pomóc. Pan Marek i Karola z Maciejem uczestniczyli w transporcie.
Koszty pokryła Pani Maryla.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Nie 06 Mar, 2011 13:28   

Bardzo mocno trzymamy kciuki.
Za Panią Marylę szczególnie. Żeby się nie poddawała. Żeby mimo wszystko dała Docencikowi szansę. Bo czas goi rany.
Nasza Tola jest już z nami 3 tygodnie ... a jeszcze nie zawsze czuje się u siebie.
Potrzebuje czasu.
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 11