[stonka1125]

Jeżeli piszę w złym miejscu to proszę o przeniesienie.
W piątek tj.10.12.2010 zostaliśmy poproszeni przez TOZ Krotoszyn o pomoc. Chodziło przede wszystkim o nakarmienie i odłowienie choćby 4 psów z jednego z gospodarstw. To co zastaliśmy na miejscu zmroziło nas........

[Miła od Gucia]

Straszne,
widzieć na zdjęciu, a co dopiero być tam i to wszystko zobaczyć.

[Mirka]

mnie brak słów......a ile jest takich miejsc w naszym
kochanym europejskim kraju o których nie wiemy :cry:


stonko jak mozna pomóc?
może chociaz jakies małe wsparcie finansowe?

mnie brak słów......a ile jest takich miejsc w naszym
kochanym europejskim kraju o których nie wiemy :cry:


stonko jak mozna pomóc?
może chociaz jakies małe wsparcie finansowe?

[stonka1125]

Więcej zdjęć w albumach
http://picasaweb.google.c...yrebin10122010#
http://picasaweb.google.c...rebin210122010#

A teraz szczegóły. Właściciel gospodarstwa jest w szpitalu, on TAM mieszkał. Gmina wielokrotnie oferowała pomoc, podczas jego pobytów w szpitalach remontowali, sprzątali, po powrocie pan doprowadzał wszystko do takiego samego stanu. Sołtys dokarmia psy i świnie, dorzucili słomy, są tam codziennie. Wszystkie psy dzikie, nawet szczeniaki. Udało się złapać 4 szczylki i dwie sunie, jedna ok 14-15 lat(edit: sunia jest młodsza ma ok 8 lat), druga młodziutka ok. roku. Psy potrzebują socjalizacji, normalnych rodzin w których dojdą do siebie, wszystkie zarobaczone, chude, socjal zerowy.

Złapane psy:
4 szczeniaki, okropnie boją się ludzi, nie podchodzą , aż przykro patrzeć, potrzebne oczywiście domy.......

2 sunie, są w schronisku w Krotoszynie, przerażone (starsza ze sterczącymi uszkami)...



Wierzę że szczeniaki szybko dojdą do siebie otoczone miłością, ale martwię się bardzo o sunie, one nie znają zupełnie innego życia, potrzebują odpowiedzialnych i doświadczonych domów tymczasowych, "normalny" człowiek raczej ich nie będzie w stanie ogarnąć. Proszę więc bardzo o rozsyłanie dziewczynek i maluchów gdzie się da.

[stonka1125]

Najbardziej potrzebne domy i wiem że o to najtrudniej :sad:
TOZ pokrywa koszty leczenia psiaków(gmina z której psy zostały zabrane też przeleje pieniądze) więc jeżeli wsparcie finansowe to na ich konto, a jeżeli ktoś miałby nadmiar podkładów (takich na łóżka dla dzieci albo dla chorych) albo szczenięcą karmę to chętnie przyjmę. Z maluchów wyleciały tony robali i jak brzuszki opadły to dopiero widać jakie to chudziny. Jest trzech chłopców i dziewczynka. Smutne i wycofane w stosunku do ludzi za to bardzo ożywiają się na widok moich psów, wyraźnie lubią. Trzeba je koniecznie rozdzielić bo mają skłonność do bratobójczych walk, na pewno musiały walczyć o wszystko z całą resztą. zrobię im nowe zdjęcia i powstawiam, są naprawdę ładne.

[zuza i gabi]

Słów brak,jak widzę takie zdjęcia to nawet świąt mi się odechciewa :cry:

[eufrazyna]

Ania, ja prześlę dalej, komu się da...

Ania, ja prześlę dalej, komu się da...

[Mirka]

forumowicze proponuję zakupić
dla tych biednych szczeniąt karmę :~

prosze o wypowiedzi czy sie zgadzacie :!:

forumowicze proponuję zakupić
dla tych biednych szczeniąt karmę :~

prosze o wypowiedzi czy sie zgadzacie :!:

[Joasika]

Ja jestem jak najbardziej za :!:

[Marynia]

Jestem za...

[stonka1125]

Mam info o młodszej suni z Krotoszyna i to dobre, suniątko słodkie, bardzo przestraszona ale lgnie do człowieka, pakuje się na kolanka, czeka na głaski, będzie z niej super psiak do kochania :lol: Starsza sunia nadal cała spanikowana, boi się ludzi najbardziej na świecie :sad:
Ja doczekałam się polizania palców ale tylko przez kratki (pewnie myślały że jedzonko), poza klatką paniczna ucieczka, łapane na ręce piszczą, uspokajają się po chwili ale całe w nerwach (tak było też po kąpieli, musiały siedzieć zawinięte w ręcznikach i panikowały, po chwili pousypiały ale były bardzo czujne, każdy ruch i od nowa to samo).

[Miła od Gucia]

Ja też jestem - za - jeśli chodzi o karmę.

Aniu, rozumiem, że to ma być karma dla szczeniaczków - tak ?
Sucha czy w puszkach ?

[stonka1125]

Dziękuję bardzo w imieniu szczeniaków Myślę że najlepsza będzie karma sucha, w tej chwili mam kocią super mięsną od dziewczyn z tozu i dorabiam im z ryżem, a poza tym dostają suche, na razie brita dla kociąt bo mamy trzy kociaki na tymczasie, jak się skończy mokre to zawsze można ugotować.
A teraz maluchy


Od lewej: Tigi, Karmel, Mleczko, Pianka
Tigi- bez niego nikt nigdzie się nie rusza, najmniejszy ale szef
Karmel- najbardziej przestraszony, zawsze ostatni
Mleczko- w miarę dochodzenia do siebie atakuje coraz bardziej resztę, okropnie złośliwy, piłki jego, stara rękawiczka jego, nieznośny
Pianka- na razie nie do określenia, nie wyróżnia się niczym szczególnym, jest największa, zawsze gdzieś pośrodku

[Miła od Gucia]

Słodkie, oby jak najszybciej znalazły domy.

Proszę jeszcze o wypowiedzi w sprawie karmy.

[eufrazyna]

Moje spóżnione ZA pomocą. Sorki,nie miałam kiedy usiąść do kompa...

Moje spóżnione ZA pomocą. Sorki,nie miałam kiedy usiąść do kompa...