[Ania i Fredi]

Witamy. Od dwóch tygodni wraz z mężem jesteśmy szczęśliwymi właścicielami pięknego szczeniaczka imieniem Fredi. Piesek ma w tej chwili 11 tygodni i jest radosnym bicolorkiem.
Forum odwiedzałam dużo wcześniej, praktycznie od podjęcia decyzji o tym, że chcemy mieć właśnie basseta i bardzo się ciesze, bo jestem psychicznie przygotowana (przynajmniej tak mi się wydaje) na to co mnie może czekać.
Fredi nie jest psem rodowodowym, zakochaliśmy się w jednym zdjęciu szczeniaka, kupiliśmy go od pewnej Pani, która „dla zdrowia” dopuściła swoją suczkę i nie ma pojęcia o hodowli. Radzę każdemu kto rozważa kupno psa bez rodowodu aby sprawdzili dokładnie „hodowców”. My poprostu chcieliśmy mieć go już u siebie, jego i żadnego innego. Fredi jest kochanym, wesołym psem, niestety nie jest okazem zdrowia i to głównie przez zaniedbanie „hodowców”.
Mam nadzieje, że uda mi się wstawić fotki...
Pozdrawiamy Ania i Daniel.

[julkarem]

Witamy gorąco ale ten Fredi jest słodki,kolejny do grupy bassetów super

[julkarem]

zapraszamy na zlot na zapoznanie się z innymi basiorkami :wink:

[Dorti]

Cudeńka witają serdecznie Frediego wraz z rodzinką :wink:
Przyjedżcie na zlot to Fredi pobawi się z Iwcią, która jest od niego niewiele starsza :wink:

Cudeńka witają serdecznie Frediego wraz z rodzinką :wink:
Przyjedżcie na zlot to Fredi pobawi się z Iwcią, która jest od niego niewiele starsza :wink:

[ania123]

ciekawe czy wasza pani 'hodowca' za pol roku tez dopusci suke dla zdrowia
przepraszam, naprawde nie chce wywolywac klotni, ale musze zapytac
jezeli czytaliscie forum od jakiegos czasu, to dlaczego mimo wszystko kupiliscie szczeniaka od pseudohodowcy? nie przeczytaliscie tematow o zwierzetach w potrzebie, i o tym jak ludzie miesiacami wyprowadzaja psy kupione z pseudohodowli bo sa w tragicznym stanie? jak pseudohodowcy postepuja z sukami ktore sa za stare zeby rodzily?
ja rozumiem (chociaz nie jest to moim zdaniem wytlumaczenie) ze czasem ludzie kupuja psy od pseudohodowcow bo po prostu nie wiedza co to znaczy pies z rodowodem i bez, nie czytali o psach w internecie, nie czytali ksiazek, oot tak po prostu kupili sobie szczeniaczka
jak juz powiedzialam, nie jest to moim zdaniem usprawiedliwienie, no ale mimo wszystko taka a nie inna decyzja tych ludzi wynika z niewiedzy
ale wy? ludzie ktorzy od dawna czytaja forum o bassetach, mimo wszystko kupuja psa z pseudohodowli?
jestem w szoku.

[ania123]

no ale oczywiscie fajnie ze jestescie na forum, ze bedziecie czytali, piesek jest faktycznie cudny i mam nadzieje ze szybko wyzdrowieje

[julkarem]

[ania123]

ale to jest wlasnie napedzanie przemyslu pseudohodowli

[julkarem]

[julkarem]

Ania z Danielem odpowiednio zadbają o Fredzika i będzie ok

[ania123]

czyli powinno sie bez zastanowienia kupowac psy od pseudohodowcow? bo juz sie urodzily i trzeba dac im domy? i kiedy sie wtedy ten przemysl skonczy jezeli caly czas jest popyt?

[ania123]

no pewnie ze Fredzik bedzie mial ok. tylko ciekawe jak bedzie mialo jego rodzenstwo, i jego biedna mama, bo to te mamuski maja najbardziej przesrane w pseudohodowlach. przeciez nawet niedawno na forum byla historia o tej biednej suni spod Gostynia...

[Mirka]

nasza gromadka również Was wita
i serdecznie pozdrawia :lol:

nasza gromadka również Was wita
i serdecznie pozdrawia :lol:

[koluś]

witamy, witamy i duuuuuużoooooo zdrówka życzymy :!: :!: :!:

[Miła od Gucia]

Witajcie i Gustaw łapkę podaje
zapraszamy serdecznie.
Aniu możecie sobie już założyć swój temat w dziale "Mój basset" :lol: Fredzik będzie miał swój "kącik" :lol:

-------------

Aniu, ja rozumiem tok myślenia, nie będzie kupujących, pseudohodowle upadną.
Tak się nigdy nie stanie, i jednostki nic tu nie zrobią.
Moim zdaniem, Państwo, Stowarzyszenia, Fundacje powinny walczyć, aby był zakaz prowadzenia pseudohodowli.
Wtedy dopiero możemy dyskutować.