Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Miła od Gucia
Pią 18 Lip, 2014 12:53
LUNKA - 4 miesięczna sunia do adpocji/ ma dom
Autor Wiadomość
mania500 


Dołączyła: 09 Cze 2013
Posty: 14
Skąd: Kujawy
Wysłany: Sro 30 Kwi, 2014 22:22   LUNKA - 4 miesięczna sunia do adpocji/ ma dom

Lunka - basecia dziewczynka szuka dobrego domku. Młoda sunia, trikolorka. Zdjęcia wstawię Wam jutro. Z opisu właścicieli wygląda na to, że piesek jest zdrowy, jednakże to sama ocenię jak już trafi w moje ręce. Państwo oddają pieska z powodu braku czasu dla niego, naprawde jest im trudno podjąc taką decyzję lecz nie mają innego wyjścia w tej chwili. Zależy im na znalezieniu dobrego domu, najlepiej basseciego. Sunia przyjedzie do mnie za 2-3 tygodnie, wtedy będę mogła więcej napisać o jej zachowaniu i stanie zdrowia. Na pewno jest psotna i na pewno sika w domu. Jak każdy basset :)
Na tą chwilę nie mogę jeszcze podać żadnych dodatkowych informacji. Piesek jest młodziutki, więc chyba nie ma kłopotów z zachowaniem wobec innych psów czy kotów. Na zdjęciach wygląda przepięknie, nie widać żadnych problemów z oczami. Nie chciałabym jednak oceniać stanu pieska na podstawie zdjęć.
W sprawie adopcji proszę się kontaktować ze mną lub z naszym aniołem Miłką od Gucia.
Do 12 maja będę na urlopie, pewnie będę mieć utrudniony dostęp do internetu ale nasza Bogusia będzie dostępna w tym czasie.
Rzecz jasna obowiązują procedury adopcyjne, wizyta przed i poadopcyjna.

https://www.facebook.com/...100000864765369
do 12 maja prosiłabym o kontakt na facebooku lub kontaktowanie się z Bogusią.
Ostatnio zmieniony przez Miła od Gucia Pią 01 Sie, 2014 22:43, w całości zmieniany 5 razy  
 
 
mania500 


Dołączyła: 09 Cze 2013
Posty: 14
Skąd: Kujawy
Wysłany: Czw 01 Maj, 2014 12:20   Luneczka

Ostatnie zdjęcia Lunki. Dziewczynka jest cudowna, można sie w niej zakochać od pierwszego spojrzenia :)
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21591
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pią 02 Maj, 2014 01:07   





`````````````````````
deklaracja adopcji nie jest jednoznaczna z otrzymaniem zwierzęcia
zastrzegamy sobie prawo wyboru domu dla zwierzaka
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Asia i Basia 
Figa & Co.


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 17 Kwi 2007
Posty: 5612
Skąd: Hamburg/Torun
Wysłany: Pią 02 Maj, 2014 10:12   

Alez ma oczyska piekne :shock:
_________________
Baśka polykacz jablek i klockow Lego
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Pią 02 Maj, 2014 11:37   

Piękna i urocza :)
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
Patka 



Dołączyła: 31 Lip 2012
Posty: 431
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 03 Maj, 2014 01:21   

Boże jaki Aniołeczek, wykapana moja Emma w tym wieku :-) Oby długo nie czekała na swój prawdziwy domek!!! Czy pytać i ogłaszać, czy już coś się święci?
_________________
Patka z Emmą i Birmą
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21591
Skąd: Gorzów
Wysłany: Sob 03 Maj, 2014 10:04   

Patka napisał/a:
Boże jaki Aniołeczek, wykapana moja Emma w tym wieku :-) Oby długo nie czekała na swój prawdziwy domek!!! Czy pytać i ogłaszać, czy już coś się święci?


Można ogłaszać, oczywiście
tylko czekam jeszcze na więcej fotek i więcej informacji.

Grunt pod domek można szykować, pytamy, rozgłaszamy
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21591
Skąd: Gorzów
Wysłany: Nie 04 Maj, 2014 09:26   

udostępniajcie proszę

https://www.facebook.com/...07730864&type=3
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Nie 04 Maj, 2014 12:04   

Miła od Gucia napisał/a:
udostępniajcie proszę

https://www.facebook.com/...07730864&type=3


dobrze, udostępniam
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
Joasika 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 10 Paź 2009
Posty: 5043
Skąd: Syrynia
Wysłany: Nie 04 Maj, 2014 13:35   

Ja już udostępniłam :mrgreen: :mrgreen:
_________________
Joasika i jej baby kolorowe
 
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Nie 04 Maj, 2014 13:47   

Udostępniamy :)
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
Patka 



Dołączyła: 31 Lip 2012
Posty: 431
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 08 Maj, 2014 09:55   

Bogusia.... Ty wiesz co, prawda...?....
_________________
Patka z Emmą i Birmą
 
 
joannalatusek 



Dołączyła: 27 Maj 2010
Posty: 255
Skąd: Halinów 501270420
Wysłany: Czw 08 Maj, 2014 14:15   

Jaka śliczna Bogusiu weź ją do siebie
_________________
Daisy,Leon i Filemon
 
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21591
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pią 09 Maj, 2014 08:53   

Miałam nic nie pisać, nie reagować
ale już mnie diabli biorą jak czytam „te zachęty”.
Sami macie psy, więc wiecie, co to jest odpowiedzialność.
Chcąc przyjąć nowego członka rodziny czworonożnego trzeba być odpowiedzialnym, zapewnić mu wszystko, nie tylko miłość.
A co Wy wiecie o mnie, wiecie jak wyglądał ostatni mój rok, chcąc zapewnić Guciowi to co trzeba, godziłam dwa domy, pracę, zresztą kosztem Rodziców. Z wywalonym jęzorem z pracy szybko do domu.
Jestem sama, na dodatek nie mam brata ani siostry. Nigdy nikomu Gucia nie oddawałam, dlatego nigdzie nie wyjeżdżałam, rezygnowałam ze wszystkiego (sanatorium itp.). Każdy wyjazd do Poznania z pracy to była cała organizacja zapewnienia Guciowi spaceru popołudniowego.
Jak mam zająć się nowym psem, będąc sama. A jeśli zachoruję, kto będzie z nim wychodził, a jeśli trafie do szpitala, kto zajmie się psem.
Kiedyś Guciem jeszcze rodzicie się zajmowali, teraz ja zajmuję się Rodzicami.
Była 11 w nocy kiedy pogotowie zabrało tatę do szpitala. Co miałam zrobić z mamą (alzheimer), ani na chwilę nie może zostać sama. Ja u Rodziców, Guciu sam w domu, więc ciągałam mamę po nocy do siebie. Rano zapewniłam jej opiekę u niej w domu. Po pracy się zastanawiałam, czy jechać do taty do szpitala, czy po mamę, czy najpierw Gucia jechać wyprowadzić. Pojęcia nie macie ile przy tym nerwów wewnętrznych, stresu, żeby Guciu miał zapewniony spokój.
To właśnie dlatego nie biorę teraz psa, bo jestem odpowiedzialna. Nie zniosłabym sytuacji, że pies musi siedzieć sam w domu 10-11 godzin.
W wieloosobowej Rodzinie jest inaczej, zawsze ktoś jest w domu. A ja jestem sama, zdana na siebie. Z Guciem sobie radziliśmy, rozumieliśmy się. I wiem, że miał wszystko co potrzeba, mam spokojne sumienie i świadomość, że Guciu był ze mną szczęśliwy.
I gdyby kolejny pies się pojawił, musiałoby być podobnie, a nie wiem czy to by się udało, teraz kiedy Rodzice i praca absorbują.
Żeby utrzymać siebie i Gucia z jednej pensji musiałam brać dodatkowe prace, to też mnie obciążało.
Dlatego też pozwólcie mi samej zdecydować, kiedy przyjdzie ten moment, kiedy będę w stanie zapewnić psu wszystko, to co według mnie jest mu potrzebne.
Ktoś z Was spyta o Marka. Z Markiem jesteśmy po rozwodzie, nie mieszkamy razem. Pomagał mi przy Guciu, nie powiem. Ale ja nie wiem, jak będzie dalej. Dziś jest jutro go nie ma, może założy nową Rodzinę, nie wiem. Nie miałby obowiązku pomagać mi przy kolejnym stworzeniu. To ja i tylko ja byłabym odpowiedzialna za tego psiaka.
Często jest tak, że w pracy muszę zostać dłużej, że po pracy trzeba coś załatwić. Naprawdę nie macie pojęcia jak ja działałam przy Guciu, dwoiłam się i troiłam, żeby Guciu nie odczuł mego braku czasu dla niego.
Lunka ma 4 miesiące, dodajcie do tego 12-14 lat. Ja mam 56 lat. I właśnie uważam, że to jest odpowiedzialność, a nie zachłystywanie się ale śliczna – weź.

Lunka jest śliczna, jest cudownym bassetem, myślicie że nie chciałabym jej przytulić, ale właśnie z powyższych powodów, szczęśliwsza będzie w innym domu, mam nadzieję takim gdzie nie będzie pozostawała sama na długie godziny.

A już nie wspomnę o czasie poświęconym na adopcje i na forum, bo to robię z zamiłowania.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21591
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pią 09 Maj, 2014 09:01   

nowe zdjęcia luneczki







Informacje o Luneczce od Właścicielki


Luneczka ma swoje miejsce do spania, nie wchodzi do łóżka, jak się do niej mówi idź na miejsce, słucha. uwielbia chodzic na spacery, na smyczy chodzimy z nią do lasu i na łąkę na łące spuszczamy ze smyczy wtedy jest w raju jest grzeczna ale potrzebuje zabawy

lubi czyscic uszy lezy nie protestuje

i oczywiscie uwielbia jeść
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 11