Zwracam sie z prośbą do hodowców i wtajemniczonych! Mam 2 - letnią bassetkę. Znalazłam jej wreszcie przemiłego i jurnego "faceta-basseta". Próbowaliśmy krycia. Bassety chętne i gotowe, tylko... No właśnie. Nie bardzo im wychodzi. Bassetka przysiada i wszystko, co ma przynieść plon, wylewa się na nią i wokoło. Pytaliśmy lekarza weterynarii. Najpierw kazał pomagać (różne opcje), potem mówił, żeby im dać spokój, bo muszą same. To jak to w końcu jest? Pytam całkiem poważnie. Bardzo proszę o porady. Może być na gg: 4822695 lub na forum. Dzięki za zainteresowanie i pozdrawiam wszystkich fanów bassetów.
Agata [Usunięty]
Wysłany: Nie 18 Lut, 2007 00:02
Czy suczka i jej przyszły partner mają rodowody i uprawnienia hodowlane?
scarlett_o [Usunięty]
Wysłany: Nie 18 Lut, 2007 16:40
Prosiłam o pomoc, podpowiedź. Nie rozumiem, co to pytanie ma do rzeczy (to chyba moja sprawa - nie Twoja). A tak już zupełnie odchodząc od dręczących mnie kwestii - skoro podjęłaś (ąłeś) ten temat, co czy uważasz, że pies musi mieć papierek, aby się rozmnażać? Nie bądź śmieszna(-y):))) (Głupota nie boli!)
Tak się składa scarlett_o, że na tym forum nie bardzo możesz liczyś na pomoc przy rozmnażaniu nie rodowodowych psów, bezwzględu na to czy są to bassety czy inne rasowe psy. A forma Twojej odpowiedzi cytat "głupota nie boli" jest zupełnie nie do przyjęcia Widać, że swój pobyt na forum zaczęłaś od obrażania i to hodowcy.
Nie pozdrawiam
Donat
_________________ Bassety to choroba na którą cierpimy od 20 lat
Agata [Usunięty]
Wysłany: Nie 18 Lut, 2007 18:26
Zapytałam, bo...jesli suczka, by miala uprawnienia hodowlane, to bym natychmiast Ci pomogla, mimo tego, ze jestes niemila :wink:
Jesli natomiast nie ma rodowodu, to nie jest psem rasowym, a psow nierasowych nie powinno sie rozmnazac :!:
Nikt madry, komu zalezy na rasie Ci nie pomoze :!:
Poczytaj troszke, pomysl troszke nad swoimi planami rozmnazania psow nierasowych.
Widzisz Agatko scarlett-o głupota nie boli, tylko suczki żal , ale to należy do sumienia tej Pani.
Hubertus Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2005 Posty: 1066 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 18 Lut, 2007 19:27 Re: Krycie u bassetów
scarlett_o napisał/a:
Zwracam sie z prośbą do hodowców...
musisz się zdecydować czy liczysz na pomoc hodowców czy pseudo-hodowców...
Sądzę jednak, że po swojej mało sympatycznej wypowiedzi nie masz co liczyć na pomoc tych pierwszych.
patyk [Usunięty]
Wysłany: Pon 19 Lut, 2007 00:10
"głupota nie boli"???
A właśnie, że CHOLERNIE boli!!!
patrz np.: schroniska!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum