Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
BAZYL TM, TOSIA, FIONA
Autor Wiadomość
MagdaR 


Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 171
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Nie 04 Sty, 2015 09:01   

:cry:
_________________

 
 
agad 


Dołączyła: 06 Maj 2009
Posty: 60
Skąd: Gliwice
Wysłany: Nie 04 Sty, 2015 22:03   

Strasznie mi przykro...
_________________
AD
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Sro 07 Sty, 2015 08:50   Fiona w nowej Rodiznie adopcja

Jak Fionka trafiła do Basi
ano tu można przeczytać:

FIONA 5l. bassetka do adopcji TOZ Goleniów/ma dom "Tosi

:serce: :serce: :serce: :tanczy: :tanczy: :tanczy:
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Sro 07 Sty, 2015 22:31   

Wiadomość na miarę wielu, wielu, wielu serduszek :yahoo :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce:
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
TosiaiIga 



Dołączyła: 10 Lip 2010
Posty: 73
Skąd: Trzemeszno
Wysłany: Czw 08 Sty, 2015 17:26   



 
 
Marynia 



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 30 Paź 2009
Posty: 2459
Skąd: Głubczyce
Wysłany: Czw 08 Sty, 2015 17:35   

Cudna :serce: :cmok:
_________________

 
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Czw 08 Sty, 2015 22:59   

ależ ona jest piękna
pisz Basiu, i jak Wam razem, jak się poznajecie ?
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
RicoSB 



Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 1428
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: Czw 08 Sty, 2015 23:18   

taką towarzyszkę życia dla Furka bym chciał, ale niestety brak warunków mieszkaniowych. Piękne umaszczenie :)
_________________
Pies z promocji za pół ceny, trochę wybrakowany, ale kochany!

http://sfuriatowani.blogspot.com/

http://slowaduzeimale.blogspot.com/
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Czw 08 Sty, 2015 23:30   

Basiu- jaka ona podobna do Blaneczki :serce: i na pewno tez taka przylepucha, bo widac to :cmok:
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
TosiaiIga 



Dołączyła: 10 Lip 2010
Posty: 73
Skąd: Trzemeszno
Wysłany: Nie 11 Sty, 2015 21:27   

Nowa dawka zdjęć naszych bassetów :yahoo






















 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Nie 11 Sty, 2015 21:47   

no to Rodzina w komplecie
ileż w tych zdjęciach radości
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
TosiaiIga 



Dołączyła: 10 Lip 2010
Posty: 73
Skąd: Trzemeszno
Wysłany: Nie 11 Sty, 2015 22:33   

Kochani forumowicze! Dopiero dzisiaj piszę o Fionce, ponieważ dużo czasu chciałam jej poświecić w tych pierwszych dniach naszego kontaktu. Chciałam ja poobserwować , poznać jej cechy. A wiec Fionka jest bardzo łagodna sunią, bardzo miłą.Tuli się do mojej córki i wnuczki, nie ma spięć z Tosia chociaż to raczej Tośka pomrukiwała na nią. Tosia dostała reprymendę i teraz tylko na nią patrzy. Fionka była zaniedbana weterynaryjnie nie miała szczepień od trzech lat nie była szczepiona. Została szczepiona i odrobaczona, ma obcięte pazurki. Ma kamień na ząbkach ale i z tym sobie poradzę. A więc zaczęłyśmy od pierwszego szczepienia przeciwko wściekliźnie i obcięcia pazurków ponieważ palce nakładały się jeden na drugi! Pazurki pozwoliła sobie obciąć stała jak baranek. Weterynarz powiedziała, że tak fizycznie to nie jest zaniedbana ma piękna okrywę, sierść, czyste uszy i oczki. Fiona miała zrobioną dziurę w worku z karmą i jadła tyle ile chciała i kiedy popijała woda z rożnych źródeł również kanalizacyjnych. Pies sobie radził sam . Właściciele nie mieli niestety czasu dla niej Fionka będzie miała szczepienie przeciw zapaleniu wątroby, nosówce i te wszystkie inne konieczne po 20 stycznia. Została odrobaczona. Na razie nie przysparza żadnych kłopotów nie niszczy niczego, nie płacze jak się wychodzi. W ogóle przystosowała się natychmiast. Pomyślałam, że te bassety to jak „meble” , albo ja na takie trafiam zachowują się jakby tu się urodziły każdy który do mnie trafił nie tęskni. Trochę nie rozumiem tego bo to jednak inni ludzie i inne miejsce. Lubi być na dworze ,nie przeszkadza jej deszcz. Przybiega z ogrodu radosna jak się otrzepie to jest prawie sucha ja mówię ,ze spływa po niej woda jak po kaczce. Wycierać się pozwala, natomiast zauważyłam ,ze boi się suszarki i odkurzacza. Jestem zdziwiona ponieważ żaden z moich bassetów nie lubił zmoczyć sobie nóg. Fionka zachęca do zabawy kładzie przednie łapki ,wyciąga je i podskakuje. Kurcze już się boję tych harców. Teraz zresztą taka pogoda nie sprzyjająca do zabaw. [deszcz i błoto dodatkowo wichury]. W ogóle na razie boję się z nią gdziekolwiek wychodzić ponieważ nie ma tych szczepień nie chcę aby coś złapała. Słucha jak się jej powie, że ma iść na fotel ale chętnie wskakuje na łóżko. Całe szczęście, że daje się na nim przesunąć, ponieważ Bazylek na mnie się tak zdenerwował, że myślałam, że mnie pogryzie, warczał i pokazywał kły. W porównaniu z Fionka był dość trudny na początku ,ale pokonaliśmy to wszystko i bardzo go pokochałam, był taki kochany i przywiązany do nas, do mnie. W zeszłym roku miałam paskudnego pecha straciłam dwa ukochane psy .Igę i Bazyla. Przy Bazylku myślałam, że mi serce pęknie. Igunię wytłumaczyłam sobie tym ,ze miała prawie 14 lat no niestety dłużej te pieski nie żyją. Fionka jest przemiłym pieskiem już ją kochamy bardzo i cieszę się ,że ją mam. Po stracie Bazylka straciłam chęć do życia. Nie mogłam zrozumieć dlaczego mam go „odebranego”. Na Fionkę patrzyłam, ale bałam się myśleć o nowej adopcji. Przemyślałam sprawę, że nie nadaję się do życia bez psa w domu. Zresztą nie mam czasu zastanawiać się zbyt długo. Fionka biedulka, dlaczego nikt jej nie chciał tak długo ? Była podobno adoptowana zeszłym roku i po 3 dniach oddana. To koszmar dla psa. Dziękuję za to, że chcecie mi pomóc finansowo w sterylizacji Fionki. Postaram się nie zapominać o innych naszych bassetach jak tylko uporam się z koniecznymi wydatkami głównie weterynaryjnymi. Pozdrawiamy Basia, Iza i Asia :serce:



Tak Fionka prosi o wejście do łóżka :)
  
 
 
Magdaa 



Dołączyła: 23 Paź 2013
Posty: 896
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Nie 11 Sty, 2015 23:22   

:serce: :serce: Cudowną osoba jesteś ! Pewnie dlatego psy tak dobrze się u was czują. Życzę długich lat radości i zdrowia. :serce:
_________________
BASCO, tylko tak straszy
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 12 Sty, 2015 08:02   

Fiona, musiała sobie jakoś radzić
teraz jak jej podajesz jedzenie to pewnie zdziwiona.
No to trochę przed Wami, wszystkie szczepienia i pełna "kosmetyka".
Powodzenia
Fionka wygląda na bardzo zadowoloną. kanapowiec :lol:
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
ElenaJerry 



Dołączyła: 19 Paź 2014
Posty: 1293
Skąd: Slovakia/Słowacja
Wysłany: Pon 12 Sty, 2015 09:10   

To księżniczka. Posiada koronkę na glowke ;)

Raduję się z wami :yahoo
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,93 sekundy. Zapytań do SQL: 13