Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Mar 2005 Posty: 598 Skąd: Żory 508185063, 0324356156
Wysłany: Wto 28 Sie, 2007 08:55 Kalendarz z bassetami!!!!!!!!
Gdzieś już się czytałem o powstawaniu kalendarza z poszczególnymi rasami na 2008 rok. Zamieściłem zdjęcia ale dowiedziałem się poczta zwrotną , że jest bardzo mało zdjęć bassetów i dlatego taki kalendarz nie powstanie. Ludzie mobilizację ogłaszam - kto ma fajne zdjęcia niech się loguje i wkleja zdjęcia a wtedy mamy szanse na wydanie tego kalendarza, Z naszego forum jest tylko Dusia od Mirki i My. http://www.rasowykalendarz.pl/fotki.php?lang=
Mirka [Usunięty]
Wysłany: Wto 28 Sie, 2007 11:41
Aleksander podpisuje sie pod Twoim apelem obiema rękami,fajnie by było mieć taki kalendarz :shock: :shock: :shock:
ewan [Usunięty]
Wysłany: Wto 28 Sie, 2007 12:31
zwłaszcza ze swoim parówkiem
zaraz poszukam czegoś fajnego
Hubertus Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2005 Posty: 1066 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 28 Sie, 2007 12:39
Aleksander a znasz:
- format tego kalendarza?
- rodzaj papieru?
- cenę za sztukę (prawdopodobnie zależną od nakładu)?
Czy to ma być mały kalendarz na biurko czy może wiszący duży?
Tygodniowy czy miesięczny?
Opis podany jest na stronce, do ktorej Aleksander zamiescil linke;
podstawowy warunek wyslania do nich zdjec to posiadanie basseta rasowego, czytaj z rodowodem. Nasza Baska z Zielonych Gor, wiec tym razem sie na sesje nie zalapie; wszystkim rodowodowym polecam jednak wziecie udzialu w tej akcji, wydano taki kalendarz z bassetami w Niemczech na 2008 i jest bomba. A tu jest szansa, ze bedziecie mogli caly rok ogladac znajome psie mordki. Super sprawa! Zamawiam od razu jeden egzemplarz :thx
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego
Hubertus Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2005 Posty: 1066 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 28 Sie, 2007 15:40
Szczerze mówiąc nie zaglądałem tam bo mi się zwyczajnie nie chciało, a teraz tym bardziej mi się nie chce skoro tam tylko bassety rasowe mają być.
Poza tym temat ten już "wypłynął" w maju,
KALENDARZ Z GOŃCZYMI - POTRZEBNE BASSETY!
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=925
ale skończyło się na 2 chętnych osobach, które zgłosiły się na PW.
Ok, zapoznałem się z "ofertą" firmy STUDIO ERGIEBE na kalendarz. Z tego co rozumiem zbierają oni fotki do kalendarza, który później będą sprzedawać w swoim sklepiku. Co prawda zbierają zdjęcia tylko rasowych psów, ale zbierają je za darmo i potem zarabiają na gotowym kalendarzu - świetny pomysł na zarobek
Nikomu nie dadzą gwarancji, że akurat Wasz pies znajdzie miejsce w takim kalendarzu - czysty biznes - wy dajcie nam za darmo zdjęcia, a my sobie na nich zarobimy... sorki, ale ja odpadam.
Ani Fred, Matylda czy Morfeusz z pewnością nie znajdą miejsca w takim kalendarzu.
Moim zdaniem lepiej zrobić sesję zdjęciową na Zlocie i zamówić kalendarz ze znajomymi psiakami, ale to jest tylko moja prywatna opinia.
Hubertus Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2005 Posty: 1066 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 28 Sie, 2007 15:41
Asia i Marek napisał/a:
Opis podany jest na stronce, do ktorej Aleksander zamiescil linke;
niestety nie odnalazłem grama informacji na temat technologii, rozmiaru czy ceny... nic co by pozwoliło mi porównać ich ofertę z ofertą innych firm
Jesli patrzec na to z punktu zarobkowego to faktycznie zaden biznes. Nie o to chyba w tym wszystkim chodzi. Chodzi chyba o fakt zaistnienia psa rasy (jakielkolwiek by nie byla) na forum wiekszym niz cztery sciany wlasnego domu, o radosc z pokazania swojego pupila gdzies dalej, o pokazanie ludziom ktorzy danej rasy nie znaja jak moze wygladac np basset bicolor, trocolor, groszek, itd. Czy wszystko trzeba zaraz sprowadzac do mamony?
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego
Hubertus Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2005 Posty: 1066 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 28 Sie, 2007 20:28
Źle mnie zrozumieliście...
jeśli patrzeć na to z punktu zarobkowego, to jest to ŚWIETNY interes
(nie wiem, w którym miejscu sugerowałem cokolwiek innego).
Ktokolwiek kryje się za tą firmą miał świetny pomysł.
Mnie chodziło o to, że ja osobiście mam w nosie kalendarz, w którym może pojawi się mój pies a może nie (zakładając, że byłby rasowy, a że nie jest
to i się nie pojawi z pewnością).
Inna sprawa, że ja osobiście (więc piszę tylko w swoim imieniu) wielkim pasjonatem bassetów wcale nie jestem (lubię wszystkie psy, poza drobnymi wyjątkami) i nie odczuwam potrzeby oglądania zupełnie mi obcych bassetów - stanowczo wolę kalendarz ze znajomymi psiakami, a jeszcze lepiej - ze znajomymi psiakami i ich właścicielami.
A jeśli już chodzi o promowanie rasy, to można skrzyknąć wszystkich "rodowodowych" właścicieli z forum, zebrać ładne fotki, zamówić profesjonalny kalendarz, w którym każdy hodowca mógłby się zareklamować.
Sprzedać go za pośrednictwem np. Allegro czy nawet forum, a fundusze przeznaczyć na jakiś charytatywny cel (np. zachować na jedną z wielu akcji ratowania bassetów na tym forum).
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Mar 2005 Posty: 598 Skąd: Żory 508185063, 0324356156
Wysłany: Wto 28 Sie, 2007 21:08
Taki kalendarz możesz sobie zrobić w domu metodą manualną. świetny prezent dla znajomych i przyjaciół. Mnie raczej chodziło o co innego, o to o czym pisze Asia i nie myślę o kasie. osobiście uwielbiam patrzeć na bassety nie tylko moje i uważam , że to ekstra sprawa jeśli mój pies ukazał by się w kalendarzu, który inni by kupili nawet jeśli ktoś inny zarobiłby na tym pieniądze.
Hubertus Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2005 Posty: 1066 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 28 Sie, 2007 22:35
Dżizas... co wy się tej kasy tak czepiliście????
- po pierwsze mam w nosie ile oni na tym zarobią
- po drugie - wyraźnie jest napisane, że w kalendarzu pojawią się tylko wybrane psy, więc nie macie żadnej gwarancji, że akurat wasz pies tam będzie,
- po trzecie - prowadzę firmę poligraficzną i wiem o czym piszę - z pewnością nie o kalendarzu robionego metodą manualną, bo taką amatorszczyzną się nie zajmuję
Pytałem o rodzaj papieru, wymiary czy cenę, żeby zorientować się czy macie doczynienia z naciągaczami, czy możecie spodziewać się ładnego kalendarza. Dobre rady ponoć zawsze w cenie... no ale jak widać nie zawsze. Nie chciałbym, żeby ktoś pomyślał, że ja chciałem robić kasę na tym kalendarzu.
Zwyczajnie myślałem o tym, żeby dać wam namiary na firmy profesjonalnie zajmujące się wyrobem m.in. kalendarzy.
Poza tym czy nie lepiej kupić kalendarz, w którym z pewnością zobaczycie swojego pupila zamiast takiego, w którym może on tam będzie?
A co z pozostałymi basseciarzami z forum (tymi bezpapierkowymi), czy oni zasługują wyłącznie na "metody manualne" ?
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Mar 2005 Posty: 598 Skąd: Żory 508185063, 0324356156
Wysłany: Sro 29 Sie, 2007 08:30
Masz specyficzny sposób rozmowy z ludźmi - krytykowanie wszystkiego i wszystkich. Jeżeli dobrze Cię rozumiem ( a przyznam szczerze , że nie rozumiem Cię wcale - i to nie dotyczy to tylko tej sprawy) masz możliwości do stworzenia takiego kalendarza z naszymi wszystkimi psiakami . To dlaczego nie powiesz normalnie , że pomysł jest świetny i że można by było go wykorzystać stworzyć taki kalendarz i dochód z niego właśnie wykorzystać na cele związane z S.O.S basset. Jeśli masz do tego profesjonalny sprzęt, umiejętności, pomysł na dystrybucję to wystarczy tylko hasło a pewien jestem , że wszyscy tutaj wezmą w tym przedsięwzięciu udział. Po co od razu takie "autorytatywne" wypowiedzi?
Mirka [Usunięty]
Wysłany: Sro 29 Sie, 2007 08:35
Hubertus przyczepiłeś sie tego kalendarza jak "rzep psiego ogona",przeceż nikt nikogo nie zmusza do wysłania zdjęć , ja zrobiłam to z własnej i nieprzymuszonej woli i jezeli zdjęcie Duśki będzie zamieszczone w kalendzrzu to sie ucieszę a jeżeli nie to płakac też nie będę,uważam że robisz niepotrzebne zamieszanie,ale to jest tylko moje skromne zdanie
Swieta racja, inna propozycja skoro Hubertus ma mozliwosci to moze wydrukujcie dla zlotowiczow cos takiego:
Tresc moze byc dowolna, dyplom dla uczestnikow zlotu, czy dla milosnikow rasy, co tam Wam przyjdzie na mysl, koszt na pewno mniejszy, a jaka pamiatka. Ramke kazdy moze sobie wtedy kupic jaka bedzie chcial, zawiesi sie taki dyplomik na scianie i pamiatka gotowa.
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego
Hubertus Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2005 Posty: 1066 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 29 Sie, 2007 12:12
Wybaczcie, ale nie skrytykowałem, żadnego z Was.
Napisałem wyraźnie, że mnie (i tylko mnie-podkreśliłem , że to moje osobiste odczucie) kalendarz oferowany przez firmę wspomnianą w pierwszym poście nie podoba się.
Aleksander napisał/a:
Masz specyficzny sposób rozmowy z ludźmi - krytykowanie wszystkiego i wszystkich. Jeżeli dobrze Cię rozumiem ( a przyznam szczerze , że nie rozumiem Cię wcale - i to nie dotyczy to tylko tej sprawy)
Nie skrytykowałem Waszego pomysłu - nikt Wam nie broni robić tych kalendarzy, a z pewnością nie ja! Wskażcie mi cytat gdzie kogokolwiek z Was skrytykowałem.
Proszę zacznijcie czytać dokładniej posty...
Przyznałem, że ktoś miał dobry pomysł na interes (patrzę na to w ten sposób, bo jak wspomniałem "zawodowo" mnie to dotyczy).
Stwierdziłem, że JA nie widzę nic fajnego w kalendarzu, w którym można zobaczyć tylko "wybrańców".
i co w tym złego, że mnie to nie odpowiada????
Cytat:
masz możliwości do stworzenia takiego kalendarza z naszymi wszystkimi psiakami
.
nic takiego nie napisałem....
Cytat:
To dlaczego nie powiesz normalnie , że pomysł jest świetny i że można by było go wykorzystać stworzyć taki kalendarz i dochód z niego właśnie wykorzystać na cele związane z S.O.S basset.
taki pomysł z waszej strony nie padł - zaproponowałem takie rozwiązanie jako alternatywne, licząc na to, że może ktoś pomysł podchwyci. Osobiście nie mam czasu zajmować się takimi rzeczami.
Ludzie przestańcie... wyrażam wyłącznie swoją opinię, w końcu jest to forum internetowe, a nie klub wzajemnej adoracji.
bez przesady...
Czy to taki problem, że prezentuję swoje stanowisko?
Wcale nie oczekuję zrozumienia (choć czasem wystarczy dokładnie przeczytać post zanim się cokolwiek odpisze)
Ja też mogę napisać, że was nie rozumiem - Was "basseciarzy", ale nie jest to dla mnie żaden problem.
Kiedy sypię humorem i żartami to jestem "ok" i "cacy", a jak wypowiadam się wbrew czyimś poglądom, to zaraz jestem "be"...
Każdy jest inny i "jeszcze się taki nie urodził, co każdemu by dogodził"
Kontynuowanie tej dyskusji nie ma dla mnie większego sensu.
Przedstawiłem swoją osobistą opinię i na tym koniec.
A jeśli ktokolwiek ma ochotę na dalszą polemikę, to chętnie porozmawiam na Zlocie :wink:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum