Powitanie |
Autor |
Wiadomość |
Krysia i Donat

Dołączył: 19 Lip 2005 Posty: 200 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 20 Lip, 2005 17:40 Powitanie
|
|
|
Witajcie kochani "forumowicze". Podglądamy Was od trzech miesięcy, dzięki temu byliśmy na wspaniałym Zlocie w Ślesinie :thx.
Zalogowaliśmy się dopiero wczoraj ponieważ nasz n-ty już basset Czort z Polany Klapołuchego w dniu wczorajszym skończył właśnie pierwszy miesiąc swojego basseciego życia .
Oczywiście przebywa jeszcze pod opieką Agaty i Agrafki na Polanie
razem z resztą swoich braciszków i siostrzyczek.
Nie możemy się doczekać kiedy Agatka wypuści go ze swoich rąk a Agrafka od swoich cycochów.
Pozdrawiamy wszystkich
Krysia i Donat |
_________________ Bassety to choroba na którą cierpimy od 20 lat |
|
|
|
 |
joania [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 20 Lip, 2005 18:24
|
|
|
Witajcie , bardzo wam zazdroszczę że będziecie mieć małego z polany kłapouchego .
Basset to też moje marzenie |
|
|
|
 |
Hubertus
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2005 Posty: 1066 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 20 Lip, 2005 18:51
|
|
|
to zabawne, ze tak wielu ludzi marzy o bassetach, a tak niewielu je ma.
Ciagle na ulicy slysze wypowiedzi typu "zawsze chcialem/am miec takiego psa"... najzabawniejsze, ze ja nigdy nie chcialem miec basseta... heh.. a jednak go mam dziwnie sie czasem w zyciu uklada
my tez z Fredkiem dolaczami sie do powitalnej ekipy |
|
|
|
 |
Krysia i Donat

Dołączył: 19 Lip 2005 Posty: 200 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 20 Lip, 2005 19:08
|
|
|
Dziękujemy za powitanie :lol:
Hubertus, przez te ponad 20 lat mieliśmy kilka bassetów i Czort z Polany Klapouchego będzie kolejnym naszym bassetem (niestety poprzednie już odeszły) ale nie wyobrażamy sobie domu bez psa "marki" basset hound :!: :!: |
_________________ Bassety to choroba na którą cierpimy od 20 lat |
|
|
|
 |
Mirka [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 20 Lip, 2005 19:39
|
|
|
Witaj,Krysiu w naszym gronie ,pamietam że na zlocie miałas koszulke ze ślicznym bassetem Serdeczne pozdrowienia |
|
|
|
 |
Agata [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 20 Lip, 2005 19:41
|
|
|
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Witajcie.
No nareszcie jesteście na forum, tylko zdjęcia Wam brakuje, ale jak przyjedziecie w odwiedziny do Czorta w sobotę to zrobimy mu śliczne zdjęcie, zdjęcie jego kolorowej, niegrzecznej mordy.
Ja bym drania najchętniej już dziś się wyzbyła, bo okropny jest, niegrzeczny, niesforny, straszny............. - dzisiaj w czasie jedzenia wlazł czterema łapami do największej miski i z pozostałymi podzielić się nie chciał.
Wczoraj jak wszyscy spali już w koszyku to on właśnie o drugiej w nocy bawić się będzie :twisted: i za ogonki wszystkich ciągnie.
Musiałam wstać i bawić się z nim, by rodzeństwa nie pobudził, ale gnojkowi pół godzinki nie wystarczyło - wzięłam drania na ręce i kołysałam. Uffffffffffffff w końcu usnął :sen
Delikatnie położyłam łobuza w koszu obok rodzeństwa i sama poszłam spać :sen Ale nie na długo, piąta rano - ktoś płacze........
Zgadnijcie kto............Czort oczywiście. Jak tylko zobaczył, że do niego wstaję to ogonek mało mu ze szczęścia się nie urwał.
I jak tu się złościć na takiego malucha :lol: , gdy patrzy prosto w oczy i merda ogonkiem |
|
|
|
 |
Krysia i Donat

Dołączył: 19 Lip 2005 Posty: 200 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 20 Lip, 2005 19:55
|
|
|
Tak Mireczko to byłam ja i mój basset na koszulce ( co najciekawsze basset z koszulki i Czort mają identyczne umaszczenie pyszczka - lewa strona biała, prawa brązowa).
Agatko, a mówiłam, że za wcześnie Gonazwaliśmy tym imieniem i jak widać rośnie prawdziwy CZORT :twisted: :twisted: :twisted:
Już się boimy :wink: |
_________________ Bassety to choroba na którą cierpimy od 20 lat |
|
|
|
 |
marcelina kruszewska [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 20 Lip, 2005 20:41
|
|
|
Witam wszystkich. My też już za 4 tygodnie (z kawałeczkiem) będziemy rodzinką córeczki Gladiatora. Bardzo sie cieszymy, zaplanowaliśmy już sobie nawet urlopy w związku z powiększeniem rodziny. Nie wiemy jeszcze jak wygląda nasza sunia, mamy tylko krótki opis telefoniczny i już ją bardzo kochamy. Mieszkamy w Gdańsku i w naszej okolicy bliższej i dalszej bardzo trudno jest spotkać jakiegoś basseta. Ostatnio podpatrzyliśmy jednego osobnika, ale chyba był to jakiś wczasowicz....No i mamy mnóstwo pytań.... |
|
|
|
 |
Krysia i Donat

Dołączył: 19 Lip 2005 Posty: 200 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 20 Lip, 2005 20:48
|
|
|
jakich |
_________________ Bassety to choroba na którą cierpimy od 20 lat |
|
|
|
 |
Agata [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 20 Lip, 2005 20:50
|
|
|
Oj rośnie, rośnie :lol:
Zobaczycie różnicę :lol:
Ja ją widzę z dnia na dzień :lol:
Ta waga, co ją kupiliśmy jest do 2 kg. i już jest na bok odstawiona.
Piotr miał dziś kupić drugą, ale koło mu się urwało w samochodzie, więc został na Bartosika i chyba jutro rowerem na Polanę trafi :lol:
Ale bez wagi powiedziałam mu żeby nie wracał :lol: |
|
|
|
 |
Krysia i Donat

Dołączył: 19 Lip 2005 Posty: 200 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 20 Lip, 2005 20:55
|
|
|
O jej Agata co z tym kołem:!: :!: jak mogę pomóc
Donat |
_________________ Bassety to choroba na którą cierpimy od 20 lat |
|
|
|
 |
Agata [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 20 Lip, 2005 21:05
|
|
|
Dzięki Kochany, poznałeś mnie już trochę ja mam dużo rąk i dużo nóg - jak pająk :lol: Jakby co, dam znaka :lol:
Jak pająk, więc mimo to, że sama na Polanie jestem teraz z całą zgrają to już wszystkie nakarmione napojone tylko .............. Wasz Czort okupuje moje kolana teraz przy komputerze, bo nie chcę by chłopak zwrócił kolację. :lol: On je i je i je........ Nawpychał tyle do swojego małego brzuszka, że gruby jak balon :shock: Chcę by innym dał trochę zjeść i by mi chłopak nie pękł, bo szczerze mówiąc jak go zobaczyłam :shock: :shock: :shock: |
|
|
|
 |
Krysia i Donat

Dołączył: 19 Lip 2005 Posty: 200 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 20 Lip, 2005 21:10
|
|
|
Ok jakby coś to daj znać :!:
Donat |
_________________ Bassety to choroba na którą cierpimy od 20 lat |
|
|
|
 |
Krysia i Donat

Dołączył: 19 Lip 2005 Posty: 200 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 20 Lip, 2005 21:19 Do marceliny
|
|
|
Mam pytanie, ile wynosi ten "kawałeczek" po 4 tygodniach |
_________________ Bassety to choroba na którą cierpimy od 20 lat |
|
|
|
 |
Agata [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 20 Lip, 2005 21:30
|
|
|
Jaki kawałeczek, przepraszam, ale musiałam odejść i odłożyć Waszego szatana, bo usnął na kolanach i przy okazji posprzątać kupki, poprawić kocyk ........., więc wypadłam z rytmu |
|
|
|
 |
|