[alexis1983]

Witam wszystkich bardzo serdecznie,
Na forum dołączyliśmy niedawno, głównie ze względu na miłość do Bassetów i na możliwość wymiany doświadczeń z posiadaniem tej bez wątpienia najukochańszej rasy świata. Z uwagi na fakt, iż na forum jest bardzo dużo tematów nie byliśmy jeszcze w stanie przeczytać wszystkiego, i być może taki temat już był.
Nasz problem polega na tym, iż w wieku 1,5 roku u naszej Rajzy (teraz 2,5 roku) zdiagnozowano atopowe zapalenie skóry w połączeniu z alergią pokarmową. Nasza sunia uczulona jest prawie na wszystko, choć tak do końca nigdy się nie przekonamy na co (jak to przy atopowym zapaleniu skóry).
Alergia u Rajzy objawiła się wystąpieniem krostek i mocno podrażnionej czerwonej skóry w na brzuszku, na pachwinach, pod paszkami, na szyi, między palcami i przy odbycie. Do tego alergii towarzyszy dosłownie ciągłe zapalenie zatok okołoodbytniczych (wyciskane i przepłukiwane 2x miesiąc).
Alergeny, które powodują uczulenie naszej Rajzy:
- wieprzowina
- wołowina
- drób
- nabiał
- pyłki traw i drzew
- kasza jęczmienna
Tak więc generalnie nasza „Królowa” powinna jeść specjalistyczną karmę hipoalergiczną z jagnięciną i ryżem – i taką też dostaje – problem w tym, że już ma jej dość i czasami 2 dni nic nie je 
Od roku Rajza jest na sterydzie i antybiotykach i ponoć tak ma już być do końca życia…
Czy kogoś z Państwa piesek miał podobne schorzenia??

[troublemaker]

Ja wasza psiunke rozumiem najlepiej, bo sama na to choruje wiec moge sie podzielic doswiadczeniem (przynajmniej ludzkim )
Moge wam doradzic jedna fantastyczna rzecz, ktora ostatnio odkrylam. Nazywa sie Skin Cap ( w Polsce Blue Cap). Jest spray, krem i szampon.
Radze spray. Jest naprawde super i sie latwo aplikuje. Zapytajcie waszego weterynarza, czy moze pieskowi by pasowalo. Zawiera jedynie cynk wiec zadnych sterydow czy czegos takiego. Cena powala ale naprawde warto.
A karme zawsze mozna jakos dosmaczyc, choc pewnie juz tego probowaliscie.

[Dorti]

Ja nie mam doświadczenia związanego z tym schorzeniem dlatego wymądrzać się nie będę
ale tak sobie pomyślałam o zmianie menu :wink:
moze spróbujcie z rybką :wink:
ryba gotowana z ryżem lub gotowe karmy na bazie rybki :grin:
a i jeszcze przypomniał mi sie ukochany Borasol
spróbujcie przecierać te zmienione miejsca tym specyfikiem
może akurat :wink:

Ja nie mam doświadczenia związanego z tym schorzeniem dlatego wymądrzać się nie będę
ale tak sobie pomyślałam o zmianie menu :wink:
moze spróbujcie z rybką :wink:
ryba gotowana z ryżem lub gotowe karmy na bazie rybki :grin:
a i jeszcze przypomniał mi sie ukochany Borasol
spróbujcie przecierać te zmienione miejsca tym specyfikiem
może akurat :wink:

[alexis1983]

Próbowaliśmy już różnych rzeczy... Gotowany ryż z rybką jak najbardziej, ale po jakimś czasie też się nudzi... oczywiście wszystko musi być dosmaczone olejem, który zawiera NNKT (dodatkowo sunia nasza bierze kwasy Omega 3 i Omega 6 w tabletkach)...

[Asia i Basia]

Kwas omega bardzo dobrze , mozna tez polewac jedzenie lyzka oleju lnianego. Dobre na skorne choroby sa tez kapiele w specjalnych szamponach dermatologicznych, uspokajaja zaogniony naskorek. Dopytaj jednak w tej kwestii weta, co schorzenie to inny szampon. Royal Canin ma serie dla alergikow pokarmowych, tu najlepiej dopytaj naszego Grzesia. Moge sobie wyobrazic co przechodzicie. SPrawdzaliscie czy nie ma uczulenia na pchla sline?

[alexis1983]

APZS na szczęście wykluczyliśmy... a kąpiemy ją w szamponach dermatologicznych (co prawda kapiemy ją rzadko - ostatnio w maju) ale Rajza bardzo tego nie lubi, generalnie od wody z daleka . Po kąpieli cały dzień bywa obrażona... Na razie leczenie jest jak najbardziej skuteczne, ale ja nie chciałabym jej podawać do końca życia sterydu... więc może jest coś co mogłoby zminimalizować objawy atopowego zapalenia skóry...
Nasza Rajzunia w ogóle jest bardzo "przygodowym pieskiem"... Kupiliśmy ją jako ostatnią z miotu, chyba była "przygotowana" do uśpienia, ponieważ stwierdzono u niej wadę zgryzu... wszystkie zdrowe pieski się szybko sprzedały, a został tylko nasz Skarb, którego nikt nie chciał...z powodu krzywego zgryzu... Lekki tyłozgryz... Nam oczywiście ta wada w niczym nie przeszkadzała, więc od razu ja kupiliśmy... ale są ludzie którzy nastawieni są tylko na zyski, wystawy itd. i dlatego przeznaczyli ją na straty...
Ostatnio też nasza Rajzola rozcięła nogę na szkle i miała zszywaną, a w tym tygodniu zraniła się patykiem w brzuszek i rozcięła sobie trochę skóry i ma 2 szwy. Cała nasza rozbrykana Rajza...