Przesunięty przez: Asia i Basia Pią 24 Wrz, 2010 14:00 |
ITALO o swojej nowej koleżance - CARMEN Cudeńka |
Autor |
Wiadomość |
aniapiotr


Dołączyła: 05 Cze 2010 Posty: 316 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 15:01 ITALO o swojej nowej koleżance - CARMEN Cudeńka
|
|
|
Z dziennika Itala :
31.08.2010.
Dziś cały dzień Pańcia była lekko zdenerwowana, wczoraj cośtam mówiła o jakiejś zmianie w moim życiu, ale ona często gada jak połamana, więc słuchałem średnio.
I oto dziś, jak poszliśmy na dwór, to tam stała Pani i Pan i mieli coś w kocyczku zawinięte... Pachniało dziwnie, niby jak pies, ale trochę inaczej.
I jak przyszliśmy do domu, to się okazało, że tam był jednak pies w tym zawiniątku.
Pies jest dziwny i trochę przede mną ucieka i nie chce się bawić, chociaż naciskam i mówię mu, chodź, pobawimy się, ale nie chce...
Ucieka przede mną
Idzie do łóżka
No chodź, bawić się
Męczona |
Ostatnio zmieniony przez Asia i Basia Sro 22 Lut, 2012 11:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Batus


Dołączyła: 13 Mar 2008 Posty: 4027 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 15:06
|
|
|
Jaka słodka leży sobie w tym pięknym nowym łóżeczku (widzę że rozmiarek bardzo trafiony:) )
Pierwsze chwile muszą być dla nich trudne, ale pewnie już niedługo jedno bez drugiego nie będzie mogło żyć |
_________________ Luiza
 |
|
|
|
 |
eufrazyna [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 15:20
|
|
|
Obstawiam,że doba wystarczy i będą się bawić Z Barnabą i Misią też tak było
Wszystkiego najlepszego dla całego domu z domownikami Może kiedyś wspólny spacerek?Lussi to babcia mojego Barnaby,więc wychodzi na to,że Wasza mała to jego...ciotka! |
|
|
|
 |
aniapiotr


Dołączyła: 05 Cze 2010 Posty: 316 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 18:33
|
|
|
Z pamiętnika Italo :
31.08.2010.
Ona chce ZEŻREĆ mój worek z jedzeniem !!! Szczeka w jego kierunku, coś ciągle chce.... |
|
|
|
 |
Rogasowa
&Trufla


Dołączyła: 05 Paź 2009 Posty: 801 Skąd: Węgrów/Warszawa
|
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 18:36
|
|
|
hahaha teraz sie u was wesoło zrobi |
_________________ pozdrawiam, Trufla
 |
|
|
|
 |
aniapiotr


Dołączyła: 05 Cze 2010 Posty: 316 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 20:13
|
|
|
Z pamiętnika Itala :
31.08.2010.
Ta mała bździągwa zajęła moje miejsce !!! A Pańcio sam ją na kanapę wsadził...:( |
|
|
|
 |
Paulinx
Charlotta "Maxxie" Cudeńka.

Dołączyła: 26 Maj 2010 Posty: 381 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 20:52
|
|
|
Heh u mnie też na początku mała z moją drugą sunią bała się jedna drugiej ;p Ale już ok więc u Ciebie też się psiaki polubią Wgl śliczną masz tą Carmenkę, taką jaśniutką. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Batus


Dołączyła: 13 Mar 2008 Posty: 4027 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 20:53
|
|
|
Jejku, jak ja Wam zazdroszczę takiego małego, mięciutkiego, pachnącego bassetka |
_________________ Luiza
 |
|
|
|
 |
Paulinx
Charlotta "Maxxie" Cudeńka.

Dołączyła: 26 Maj 2010 Posty: 381 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 21:11
|
|
|
Siuśków na podłodze też nam zazdrościsz? Bo Carmena pewnie też robi, że ho ho :razz: |
_________________
 |
|
|
|
 |
Batus


Dołączyła: 13 Mar 2008 Posty: 4027 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 21:12
|
|
|
No nie, siuśków nie zazdroszczę i całego tego ambarasu, ale gdyby tak nie sikały, nie kupkały, nie gryzły I tak są fajne |
_________________ Luiza
 |
|
|
|
 |
besta


Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Cze 2008 Posty: 3051 Skąd: 3City
|
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 22:24
|
|
|
Fajne są nawet z sikaniem :wink: |
_________________ ...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś.... |
|
|
|
 |
aniapiotr


Dołączyła: 05 Cze 2010 Posty: 316 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 22:51
|
|
|
Kurcze, ona ciągle pije wodę :p
już nie powiem o próbach wyrwania żarcia... siedzi pod pudełkami i jęczy.
Itala bank doprowadzi do pionu, już go dziś wystraszyła z 8 razy |
|
|
|
 |
eufrazyna [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 01 Wrz, 2010 05:51
|
|
|
Hola Panienko Carmen!Nie straszymy Itala ,to nie przystoi! |
|
|
|
 |
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 01 Wrz, 2010 06:00
|
|
|
Aniu, weż wodę do góry bo się będzie ochlewać i sama jej dozuj.
W rodzinnym domku tak miała i jak widać żyje :wink: |
|
|
|
 |
aniapiotr


Dołączyła: 05 Cze 2010 Posty: 316 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 01 Wrz, 2010 07:36
|
|
|
no noc przespała wzorowo, obudziła się punkt ósma, spompowała 4x ( zostawiłam jej miskę na noc ;/)
teraz leży i bawi się łosiem.
Ona pije już z dużej miski, gdzie lądują jej uszyska... A Italo nie był by sobą, jakby nie pił z jej małej miseczki ;D |
|
|
|
 |
|