Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Miła od Gucia
Pon 27 Gru, 2010 19:59
basset i jamnik ze schr. w Częstochowie/wróciły do domu
Autor Wiadomość
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 18:34   basset i jamnik ze schr. w Częstochowie/wróciły do domu

znaleziono basseta i czarnego jamniczka — Częstochowa

* Lokalizacja: Częstochowa, Śląskie, Polska
* Dzielnica / Okolice: okolice Huty
* Data opublikowania: 8 Grudnia
* Telefon: 664343574

W dniu 07.12.2010r. w godzinach wieczornych, w okolicach huty w Cz-wie, znaleziono dwa pieski rasowe /basset i czarny jamniczek/, z jednakowymi łańcuszkami na szyjach. Bardo łagone i wystraszone. Widać że są że do siebie przywiązane. Biedactwa czekają na swoją panią lub pana w schronisku - na ul. Gilowej w Częstochowie.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
luluamelu 



Dołączyła: 21 Gru 2009
Posty: 501
Skąd: krakow
Wysłany: Czw 09 Gru, 2010 23:09   

trzymam kciuki,zeby sie okazalo ze to tylko takie "zgubiątka" i ze Panciostwo je szybko odbiora....
_________________
"Kiedy inni przyjaciele odchodza,Twoj pies jest zawsze przy Tobie"
 
 
 
eufrazyna
[Usunięty]

Wysłany: Pon 13 Gru, 2010 23:24   

Coś wiadomo?
 
 
Tekla 

Dołączyła: 08 Paź 2010
Posty: 5
Skąd: z Ziemii
  Wysłany: Sob 18 Gru, 2010 17:08   BASSET+ JAMNIK = jak BRACIA SYJAMSCY,

BASSET+ JAMNIK = jak BRACIA SYJAMSCY, znalezieni razem w lesie, szukaja domu!!!
Od paru dni w schronisku w Częstochowie znajdują się dwaj braciszkowie: basset i jamnik, niesamowicie ze sobą zżyci. Psiaki zostały znalezione w lesie, na wpół-zamarznięte. Maja identyczne łańcuszki na szyjach, prawdopodobnie razem się ze sobą wychowywały, jamnik cały czas jest wtulony w większego basseta, są bardzo łagodne. Jest prawdopodobieństwo, ze zostały porzucone, właściciel do tej pory się nie zgłosił. Braciszkowie pilnie szukają domu, gdyż bardzo źle znoszą warunki schroniskowe...
Powinny zostać razem, bo ze sposobu zachowań i opieki nad sobą widać, ze to duet na śmierć i życie, do grobowej deski...




wątek na dogo: http://www.dogomania.pl/t...ie-szukaja-domu!!!?p=15954838#post15954838
 
 
eufrazyna
[Usunięty]

Wysłany: Sob 18 Gru, 2010 19:29   

Zaraz porozsyłam gdzie tylko dam radę. Boże, duet marzeń!
 
 
alexis1983 
Ola od Rajzy



Dołączyła: 09 Lip 2010
Posty: 215
Skąd: Lublin
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010 19:25   

A jeszcze miałam nadzieje, że znajdzie sie właściciel... a to jeszcze jedno perfidne porzucenie :( :(:( Podłośc ludzi nie zna granic... jak można z takim sumieniem siąść do świątecznego stołu... Żałosne... Oby braciszków ktoś razem zaadoptował... Dobrze że ktos natafil na nich w lesie... az strach pomyśleć co mogłoby się stać...
 
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Czw 23 Gru, 2010 20:49   

Lucy
Cytat:
Sa i dobre wiesci..
Znalezli sie wspaniali ludzie ,ktorzy wezma obydwa psiaki do bezplatnego DT, jest tez bezplatny transport.
teraz bedziemy mogli spokojnie szukac stałego domu dla nich ;-)


Bardzo dobre wiadomości, bo szukanie domku dla dwójki trochę potrwa.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Czw 23 Gru, 2010 23:40   

cyt. z dogo olalolaa
Cytat:
Wszystko idzie w dobrym kierunku, na 100% będę wiedziała jutro czy psiaki mogą jechać, bo dzisiaj nie ma Pani kierowniczki w schronisku, mam dzwonić jutro. Wiem że kwestia szczepień jest już załatwiona, wczoraj zostały zaszczepione na wścieklizne, basecik określony na około 6 lat a jamnior na 2.
Wieczorem jade po klatke żeby juz mieć z głowy, no i jest jeszcze kwestia smyczy i obroży, których w ogóle nie mam na zbyciu, a przeciez psy luzem pojechać nie mogą.
I tutaj mam prosbe do Was, ponieważ będę za nie musiała zapłacić w schronisku i pewnie kupić jakieś obróżki i smycze chocby najtańsze to nie mam na to pieniędzy. Coś od siebie moge dorzucic ale niestety niewiele. Planuję może zrobic jakiś bazarek, może kosmetyczny? Może któraś Ciocia też ma jakieś kosmetyczne fanty? Alebo jeśli ktos może choć po 5 zł się złożyć na te potrzebne wydatki. Psiakom będą potrzebne oczywiście kolejne szczepienia na wirósówki, JamniczejRodziny wydaje mi się nie możemy tak zostawić ze wszystkim, więc jesli troche funduszy by się zebrało to i było by na tą kwestie weta itd.


Możemy wesprzemy finansowo dziewczyny z dogo, tak działają sprawnie w sprawie tych psiaków
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Mirka
[Usunięty]

Wysłany: Pią 24 Gru, 2010 00:31   

pewnie że tak
przeciez to w końcu basset w potrzebie :~
 
 
Tekla 

Dołączyła: 08 Paź 2010
Posty: 5
Skąd: z Ziemii
Wysłany: Sob 25 Gru, 2010 00:36   

Mirka napisał/a:
pewnie że tak
przeciez to w końcu basset w potrzebie :~

i jamnik :mrgreen: w sumie basset to taki przerośnięty jamnik

Chłopaki jadą w poniedziałek do Jamniczej Ciotki. Lepszych warunków nie można sobie wymarzyć. Teraz trzeba trzymać kciuki aby nic nie przeszkodziło.
 
 
Mirka
[Usunięty]

Wysłany: Sob 25 Gru, 2010 07:31   

Tekla napisał/a:
Mirka napisał/a:
pewnie że tak
przeciez to w końcu basset w potrzebie :~

i jamnik :mrgreen: w sumie basset to taki przerośnięty jamnik

Chłopaki jadą w poniedziałek do Jamniczej Ciotki. Lepszych warunków nie można sobie wymarzyć. Teraz trzeba trzymać kciuki aby nic nie przeszkodziło.



basset nie jest przerosnietym jamnikiem :shock: :shock:
nie urągajac jamniczkom,takie porównanie to obraza :cool: :oops: :wink:
 
 
eufrazyna
[Usunięty]

Wysłany: Sob 25 Gru, 2010 15:25   

Jasne, że wesprzyjmy! Chłopaki, jest DT, jest nadzieja :)Nie bójta się jamniory/bassiory :)
 
 
Tekla 

Dołączyła: 08 Paź 2010
Posty: 5
Skąd: z Ziemii
Wysłany: Sob 25 Gru, 2010 16:23   

Mirka napisał/a:
[...]


basset nie jest przerosnietym jamnikiem :shock: :shock:
nie urągajac jamniczkom,takie porównanie to obraza :cool: :oops: :wink:


A ja bym uznała za komplement :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 
 
luluamelu 



Dołączyła: 21 Gru 2009
Posty: 501
Skąd: krakow
Wysłany: Sob 25 Gru, 2010 16:36   

Mirka napisał/a:
Tekla napisał/a:
Mirka napisał/a:
pewnie że tak
przeciez to w końcu basset w potrzebie :~

i jamnik :mrgreen: w sumie basset to taki przerośnięty jamnik

Chłopaki jadą w poniedziałek do Jamniczej Ciotki. Lepszych warunków nie można sobie wymarzyć. Teraz trzeba trzymać kciuki aby nic nie przeszkodziło.



basset nie jest przerosnietym jamnikiem :shock: :shock:
nie urągajac jamniczkom,takie porównanie to obraza :cool: :oops: :wink:


Aaaa,tam....nie doszukujmy sie ....obydwa to baleronki-mniejszy i wiekszy,basset czy jamnik -oba pomocy potrzebuja.... :lol: :grin:
_________________
"Kiedy inni przyjaciele odchodza,Twoj pies jest zawsze przy Tobie"
 
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Sob 25 Gru, 2010 17:28   

to co wyślemy 100 zł, zobaczę na dogo na czyje konto wysłać, dziewczyny wiedzą co najbardziej potrzebne.
I będziemy oczywiście wspierać, jak co pomożemy w dalszych działaniach.
Dziękuję Wam.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 10