Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
RIKO
Autor Wiadomość
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pią 03 Maj, 2013 22:24   RIKO

Zakładam temat w imieniu Ani "annat" i Jej córki Ali.

Nie wiem od czego zacząć, historia pieska Riko jest niezwyczajna.
Ale najważniejszym jest fakt, że Riko ma nową Rodzinę i wszyscy są szczęśliwi.
Tak, tak - to Ani zaginął basset Frodo, poszukiwania dalej trwają, jednak to nie przeszkodziło, aby nowy psiak zagościł pod ich dachem.

a oto i Riko już u Ani, nie jest to basset, mix basseta, ale jest przeuroczy








cytuję:

Psiak jest po prostu cudowny, Jest grzeczny i kochany. W domu bardzo lubi leniuchować, za to na spacerach jest wulkanem energii Jest przyjazny zarówno w stosunku do innych psów jak i ludzi (nawet moim szczurom i śwince morskiej nie chce zrobić krzywdy) Kocha piłeczki, ładnie chodzi zarówno na smyczy jak i bez smyczy, ma mały problem z przestawieniem się z domowego jedzenia na karmę, ale mamy nadzieje, że w końcu się przełamie, boi się zostawać sam w domu, ale będziemy go stopniowo przyzwyczajać Nazwałyśmy go Riko bo tak szczerze mówiąc na wcześniejsze imię za bardzo nie reagował Wysyłam kilka zdjęć, niedługo wyślę kolejne.
--------------------

Aniu, z całego serca dziękuję za decyzję zapewnienia domku psiakowi.
Bardzo dziękuję.

Pragnę także serdecznie podziękować Jagodzie "luka1" i Graszce "gkoti" za nieocenioną pomoc.

Te zdjęcia są z domu jak był u Jagody




czekamy na dalsze wieści :lol:
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
madziaa 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 2721
Skąd: Toruń
Wysłany: Pią 03 Maj, 2013 23:22   

Cudnie, że psiak jest w końcu bezpieczny i w kochającym domu :) dziewczyny jesteście BOSKIE a Riko miodzio śliczna mordka z Niego :) oby dał Wam dużo szczęścia a Wy dajcie Mu miłość.
Super znalazł kawaler swoje miejsce na świecie :mrgreen:
_________________

 
 
 
luka1 

Dołączyła: 01 Maj 2011
Posty: 3
Skąd: Sochaczew
Wysłany: Sob 04 Maj, 2013 00:43   

Nawet nie wicie jak się cieszę, że psiak trafił do odpowiedniej rodziny. Od kiedy go poznałam, a jego historia uległa zawirowaniom, nie mogłam myśleć "co z nim teraz będzie". Ludzie u których był, troszeczkę dziwnie postrzegali miłość do psa.
Sama nie jestem w stanie przygarnąć cokolwiek,nawet tasiemca, dlatego cieszę się , że pies jest bezpieczny. Życzę nowej rodzinie Riko i pieskowi długich wspólnych, szczęśliwych lat.
(na koty też reaguje bardzo pozytywnie)
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Sob 04 Maj, 2013 08:41   

Rico- jesteś śliczny, a do tego trafiles do takiego wspaniałego domku, będą cie tam rozpieszczać...może uda mi sie za 2 tyg ciebie osobiście zobaczyć, ale juz teraz poproś swoje Pańcie, niech cię ode mnie wymiziają :wink:
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Sob 04 Maj, 2013 08:56   

Riko, ale się cieszę, ze znalazłeś się wśród "swoich" :grin: Pozdrawiamy serdecznie całą rodzinkę i gratulujemy jej nowego członka :mrgreen:
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
zuza i gabi 



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 1726
Skąd: poznan
Wysłany: Sob 04 Maj, 2013 09:36   

No nie mogę się napatrzeć,ślicznota z Niego nie samowita :grin:
_________________
Zuza, Gabi, cavalierka Fiona oraz koty Filemon i Miłka
 
 
Joasika 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 10 Paź 2009
Posty: 5043
Skąd: Syrynia
Wysłany: Sob 04 Maj, 2013 22:52   

Witamy serdecznie Riko - przyjaciela człowieków i pingwinów z Madagascaru :mrgreen: :mrgreen:
_________________
Joasika i jej baby kolorowe
 
 
 
annat 



Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 3
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Nie 05 Maj, 2013 09:23   nasz Riko

:lol:

Dzięki wszystkim za dobre słowo. Riko jest śliczny i grzeczny, po prostu wyjątkowy.
Jego mamy chrzestne Miła od Gucia i Jabłuszko i Luka mogą być z niego dumne.
Jak żyję nie spotkałam takiego psa. Mały problem z zostawaniem w domu ,ale każdy musi mieć jakąś wadę bo byłoby za słodko. Mam tylko nadzieję, że do opanowania.
Jest tak zmiksowany że każdy może dopatrzeć się w nim rasy jaką lubi (np. mój mąż widzi w nim l labradora :wink:l :wink: :wink: ja baseta a co niektórzy nawet spaniela

Jeszcze raz wszystkich serdecznie pozdrawiam
_________________
Frodo
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 06 Maj, 2013 11:56   

i co ja mam napisać
jestem pełna radości
a fotki Rika z Alą
sami zobaczcie












Ala pisze:

Przysyłam kolejne zdjęcia Wczoraj znowu byliśmy na działce, byłam z nim na krótkiej wycieczce rowerowej, trzyma się mnie blisko i nie patrzy na nic innego, a potem tak mu się spodobało leniuchowanie na zielonej trawie, że nawet na spacerze nie chcial mi towarzyszyć A jak w końcu mi się udało go wyciągnąć na spacer, to był w 7 niebie, poznal koleżankę i sobie z nią hasał martwi mnie dalej jego lęk przed zostawaniem w domu, dzisiaj byłam zmuszona zostawić go na godzinke w kagańcu antyszczekowym. Mam tylko nadzieje, że się oswoi z zostawaniem w domu i kaganiec nie będzie potrzebny. Mój wcześniejszy pies(Gobi) który niestety po 14 latach odszedł za tęczowy most, też miał ten problem, sąsiedzi już nie wytrzymywali, wizyty straży miejskiej się zdarzały, telefony do spółdzielni. I nic nie pomagało, po prostu nie chciał zostać sam i koniec, juz nawet tych leków próbowałyśmy, ale ogłupianie psa to nie jest rozwiązanie, i własnie w końcu zaczęlyśmy używać tego kagańca, najpierw było ciężko, ale później już się przyzwyczaił. Doszłam do wniosku, że jeżeli nie oswoi się do października, to go zabiorę ze sobą do Krakowa, tam gdzie mam mieszkac są dwie sunie, to może jak będą zostawać razem, to będzie im raźniej i nie będzie tego tak bardzo przeżywał. Wizualizuje sobie, że wszystko się dobrze ułoży. Pokochałam Riko całym sercem i chciałabym, żeby mu bylo jak najlepiej
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 06 Maj, 2013 11:57   

jak Wy się mieścicie na tym leżaku ???
super fota :lol:
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 06 Maj, 2013 12:29   

Aniu jak się spotkacie z Graszką "gkoti" to zrobicie chrzciny :lol: :lol:
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
luka1 

Dołączyła: 01 Maj 2011
Posty: 3
Skąd: Sochaczew
Wysłany: Pon 06 Maj, 2013 12:32   

Troszeczkę się wtrącę. Kiedy psiak był u mnie, zostawiłąm go w domu z trzynastoma moimi psami, któe mieszkają w domu. Wyszłam na podwórko do boksów. W tym czasie Riko cały czas szczekał i wył. Żeby było śmieszniej to pozostałe psy też uznały, że tak będzie weselej i też wyły. Koncert był super, no ale ja mieszkam w domu i sąsiadów mam po drugiej stronie ulicy :mrgreen:
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Wto 07 Maj, 2013 16:42   

Cudne zdjęcia - uśmiech od ucha do ucha :mrgreen:
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 13 Maj, 2013 10:35   

no to jeszcze naszego kochanego "basseta" przedstawiamy

Ala pisze:

Przesyłam kolejne zdjęcia Wczoraj wróciliśmy z dzialki na której byliśmy 2 dni. Riko jest idealnym towarzyszem, można go zabierać dosłownie wszędzie. W sobotę wieczorem był z Nami na grilu, zachowywał się na bardzo ładnie, a dzieciaki które tam były go pokochały Ładnie się pilnuje i nawet nie myśli o tym, żeby gdzieś sobie pójść. Zaczyna już ładnie jeść suchą karmę Wszystko jest więc w jak najlepszym porządku, a Riko stał się członkiem naszej rodziny.







_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 13 Maj, 2013 10:37   

Ala, Aniu
będę Wam do znudzenia dziękować za adopcję tego "basseta" :lol:
miał chłopak szczęście :lol:
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 13