Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Asia i Basia
Pią 24 Wrz, 2010 21:51
Elrktryczna obroża
Autor Wiadomość
Bartmen
[Usunięty]

Wysłany: Sob 17 Cze, 2006 01:04   Elrktryczna obroża

Ja nie wiem czy to jest wogule legalne w polsce ale nie powinno byc :shock: http://allegro.pl/item109...40m_new_gw.html
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21613
Skąd: Gorzów
Wysłany: Sob 17 Cze, 2006 08:38   

Założyłabym ją temu, który to wymyślił i szkoliła go.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Franciszek 



Dołączył: 04 Mar 2005
Posty: 117
Skąd: OPOLE
Wysłany: Sob 17 Cze, 2006 10:05   

Bogumiła od Gustawa napisał/a:
Założyłabym ją temu, który to wymyślił i szkoliła go.


Dokładnie zrobiłbym to samo :!: :!: :!:
 
 
gocha
[Usunięty]

Wysłany: Sob 17 Cze, 2006 18:44   obroża

Temu co to wymyślił, kazałabym chodzić w tym do końca życia.Totalne kretyństwo
 
 
Krzysiek 
Admin


Dołączył: 02 Mar 2005
Posty: 839
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Pon 19 Cze, 2006 22:44   

Czy ktoś z Was miał w ręku tą obroże że tak ochoczo ganicie jej używanie? Czytałem na temat takich urządzń dosyć dawno i ich działanie ma na celu poinformowanie psa że coś robi nie tak poprzez delikatne impulsy elektryczne. Próbowaliście używać ABGymnic'a? To jest na tej samej zasadzie z tym że ludzie to sobie zakładają na kilka godzin i dostają impulsy non stop, a w obroży jest to pojedyńczy impuls o 7-miu stopniach zasilenia zależnych od ustawienia. Jeśli orientujecie się trochę w prawach fizyki i prądu to regulacja jest wskazana nawet ze względu na grubość skóry psa - nie chodzi tu o "mocniejsze kopnięcie prądem" tylko o dopasowanie go, aby podopieczny wiedział że sygnał od opiekuna został wysłany.
Na dobrą sprawę mamy kilka sposobów komunikacji z psem na dworze - począwszy od wołania - mało skuteczne, gwizdania specjalnym gwizdkiem - skuteczność zależna od wyszkolenia psa, obroża zwykła z długą linką - skuteczność żadna jeśli jest to uparty basset, obroża z kolczatką - prawie sadyzm - zbyt mocne szarpanie rani szyję psa do krwi, a w przypadku zastosowania u basseta na pewno do tego dojdzie i na koniec dodam te obroże elektryczne - bez dżwięku i bólu w sensie uszkodzenia skóry itp o bardzo dużym zasięgu (nie wyobrażam sobie smyczy 140 m ) i przede wszystkim do stosowania również w terenie gdzie można stracić psa z widoku. Jeśli zostanie odpowiednio nauczony to po otrzymaniu takiego impulsu powinien wrócić na miejsce gdzie zostawił właściciela. Podejrzewam, że gdyby psy mogły rozmawiać to zamiast obroży elektrycznej zastosowano by krótkofalówki, bo to właśnie jest wołanie na dużą odległość.
Dlatego też nie róbcie takiego zamieszania, bo ktoś znający temat, albo co gorsza chcący poznać - zostanie całkowicie zdezorientowany.
Powtarzam - jeśli pies zostanie nauczony przychodzić po odebraniu impulsu to jest to moim zdaniem bardzo dobre rozwiązanie na kontrolę nad psem na dużą odległość - tam gdzie wołanie, ani gwizdanie nie zdaje egzaminu. I na pewno jest bardziej ludzkie niż szarpanie psa na obroży albo co gorsze na kolczatce w chwili gdy pies akurat ma całkiem odwrotne plany i siła z jaką odczuwa kolczatkę na szyi jest podwójna.
Pozdrawiam
Krzysiek.
 
 
Hubertus 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 30 Mar 2005
Posty: 1066
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 19 Cze, 2006 23:13   

w sumie zgadzam się z Krzyskiem.
W pewnych uzasadnionych przypadkach, właściwie użyta, w rekach odpowiedzailnego właściciela i co najważniejsze obroża dobrej jakości (nie szmelc, który reaguje na dzwoniący w pobliży telefon komórkowy) jest jak najbardziej możliwa do uzycia.

Niestety ja nie miałem jeszcze okazji zobaczyć tak "odpowiedzialnego" użycia tego typu obroży. Raz jeden widział na Polach Mokotowskich właściciela szkolącego swojego ONa pod okiem tresera... pies dostawał takie serie impulsów, że skręcał się z bólu i wręcz rzucało nim we wszystkie strony... widząc coś takiego nie dziwię się opiniom krytycznym
 
 
Krzysiek 
Admin


Dołączył: 02 Mar 2005
Posty: 839
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Pon 19 Cze, 2006 23:38   

Hubertus napisał/a:
...pies dostawał takie serie impulsów, że skręcał się z bólu i wręcz rzucało nim we wszystkie strony...

W takim przypadku trzeba by było podejść do tego tresera dać mu w ... i zabrać obroże. To urządzenie jest dla myślących a nie kretynów. Niestety gdybyśmy mieli na podstawie takich ludzi oceniać wszystko co dostajmy do użytku to trzeba by zabronić również noży, siekierek, nożyczek, sznurków a nawet sznurówek bo też mogą być niebezpieczne w rękach takich elementów. Natomiast treser który się nie potrafi tym posługiwać zasługuje na karę zgodną z przepisami - chyba że był to pseudo-treser bez znajomości tematu i przeszkolenia - takiego to tylko w .... aż zobaczy wszystkie zęby ( własne oczywiście :D )
Pozdrawiam
Krzysiek.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,93 sekundy. Zapytań do SQL: 14