|
Nasza MAJA cz.II |
| Autor |
Wiadomość |
madziaa


Pomogła: 2 razy Dołączyła: 05 Maj 2010 Posty: 2721 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 27 Paź, 2016 07:58
|
|
|
| Trzymajcie się, wiem co to za paskudzctwo bo mamy podobne problemy z sunią mamy Sabą. Tyle że naszą te ataki męczą często i są strasznie bolesne dla biedactwa, dlatego wiem ile Cię to nerwów kosztuje. Najlepszego dla Majeczki |
_________________
 |
|
|
|
 |
jabluszko520


Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
|
|
|
 |
madziaa


Pomogła: 2 razy Dołączyła: 05 Maj 2010 Posty: 2721 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 27 Paź, 2016 11:03
|
|
|
| Znam to i najgorsze jest to że nie można nic zrobić, można tylko być przy psince i patrzeć, czekać aż atak minie. Moja mama zawsze po ataku Sabci ma wizytę w szpitalu, tak bardzo się te nerwy odbijają na niej, na sercu. Straszna choroba także trzymajcie się Gosiak |
_________________
 |
|
|
|
 |
jabluszko520


Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
Wysłany: Czw 27 Paź, 2016 13:00
|
|
|
| madziaa napisał/a: | | Znam to i najgorsze jest to że nie można nic zrobić, można tylko być przy psince i patrzeć, czekać aż atak minie. Moja mama zawsze po ataku Sabci ma wizytę w szpitalu, tak bardzo się te nerwy odbijają na niej, na sercu. Straszna choroba także trzymajcie się Gosiak | |
_________________ Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 |
|
|
|
 |
gkoti
www.leniuch.com


Pomogła: 1 raz Dołączyła: 31 Sie 2006 Posty: 4793 Skąd: Malbork/Luton
|
Wysłany: Pią 28 Paź, 2016 14:54
|
|
|
Biedna Majeczka, trzymamy kciuki, aby już bylo dobrze, ucałuj laleczkę w nochalka |
_________________ www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 |
|
|
|
 |
jabluszko520


Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
Wysłany: Sob 29 Paź, 2016 10:49
|
|
|
| gkoti napisał/a: | Biedna Majeczka, trzymamy kciuki, aby już bylo dobrze, ucałuj laleczkę w nochalka |
bardzo dziękujemy |
_________________ Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 |
|
|
|
 |
Molly i Gosia


Dołączyła: 06 Kwi 2010 Posty: 813 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Nie 30 Paź, 2016 22:26
|
|
|
|
_________________ daria
 |
|
|
|
 |
jabluszko520


Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
Wysłany: Pon 14 Lis, 2016 08:00
|
|
|
Majka jest ... delikatnie pisząc dziwna... Czy ona to robi aby zwrócić swoją uwagę?
A wszystko zaczęło się gdy wróciłam z zakupów...
-Cały tydzień coś jej było, najpierw objawy lekkiego bólu brzucha - brak opuchnięcia, kupa jest, siku jest, apetyt słaby, leczę więc na niestrawność...nie pierwszy raz zresztą...i zaczyna wybrzydzać z jedzeniem.
-Potem stwierdzam, że to jednak kręgosłup, skakała to prawda jak guupia, pewnikiem coś jej przeskoczyło. Leży i mało chodzi. Nie skacze, widać jakby bolały ją plecy...Tak już też miewała, leki mam, weta też, leczę więc na kręgosłup. Kupa jest, siku też, apetyt słaby ale widzę tu z dnia na dzień poprawę.
- Gdy siódmego dnia podpatruję przez okno (bo obserwuję czy jakiś niedozwolonych rzeczy nie zjada) jak robi qupę wybiegam przerażona.
Majce wyszło jelito!!! Drę się po męża jak oszalała, boże i co teraz?! Widzę jak ciągnie 30cm jasnego czegoś, grubego na średnicę pewnie z 4-5cm, zamarłam, serce mi umarło!
Daniel przybiega, łapie i delikatnie wyciąga jej z d--- .....ręcznik!!!!! Taki ręcznik kuchenny, bawelniany, zmiętolony, zwinięty po długości....
tyle u nas, na razie odsypiamy, diety przestrzegamy i leczymy się psychicznie... |
_________________ Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 |
| |
|
|
|
 |
jabluszko520


Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
|
|
|
 |
Molly i Gosia


Dołączyła: 06 Kwi 2010 Posty: 813 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Pon 14 Lis, 2016 09:52
|
|
|
matko boska czego te bassety nie zjedza !!!!! zyczymy szybkiego powrotu do siebie |
_________________ daria
 |
|
|
|
 |
Asia i Basia
Figa & Co.

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Pon 14 Lis, 2016 15:35
|
|
|
no to niezle Ci stracha napedzila |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
 |
Joasika


Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Paź 2009 Posty: 5043 Skąd: Syrynia
|
Wysłany: Sro 16 Lis, 2016 23:51
|
|
|
Mój wet kiedyś opowiadał, że w Rybniku bodajże był taki oryginalny basset-fetyszysta.
Co jakiś czas lądował u nich na zabiegu wyciągania z czeluści trzewi skarpetek, rękawiczek i innych
ciekawych rzeczy.
Najciekawszą rzeczą, jaką z niego wyciągnęli był....stanik
To tyle na temat gustów kulinarnych tej rasy
Gosia, życzę zdrowia i spokoju.
Na wszelki wypadek zaopatrz się w jakieś silne tabletki uspokajające |
_________________ Joasika i jej baby kolorowe
 |
|
|
|
 |
jabluszko520


Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
Wysłany: Czw 17 Lis, 2016 06:53
|
|
|
A wiecie, ze od jakiegos czasu giną nam skarpetki... takze ten tego przynajmniej już nie jest na mnie, że w praniu gubię |
_________________ Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 |
|
|
|
 |
Neit


Dołączyła: 02 Wrz 2013 Posty: 970 Skąd: Police
|
Wysłany: Czw 17 Lis, 2016 17:13
|
|
|
Zawsze mówię, że jeśli chodzi o bassety to już absolutnie nic nie jest wstanie mnie zdziwić. I te cholery chyba to słyszą i traktują jako wyzwanie
Ale zawsze też powtarzam nie dopuszczajmy żeby basset się nudził. Znudzony basset jest bardzo kreatywny a tego na prawdę nie chcemy.
Zdrówka życzę, Majeczce głównie fizycznego a Wam psychicznego |
|
|
|
 |
jabluszko520


Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
Wysłany: Czw 17 Lis, 2016 20:02
|
|
|
Tak z nudow to czynia rzeczy niepojęte. Dziekujemy, Majeczka jest juz zdrowa, w ogole jakby nic sie nie stalo maupa na zakupy bedzie musiala chodzić albo wiem, niech za mnie idzie, odpoczne chwile przynajmniej |
_________________ Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 |
|
|
|
 |
|
|