Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Batus
Sro 13 Paź, 2010 20:46
Z cieczką na zlot????
Autor Wiadomość
Arleta
[Usunięty]

Wysłany: Wto 14 Cze, 2005 07:48   Z cieczką na zlot????

No ja już tak wyprzedzam przewidująco ale najprawdopodobnie Korina moze miec cieczke w okresie zlotu

Wpuścicie nas??? czy oskalpujecuie i wygonicie???
 
 
Mirka
[Usunięty]

Wysłany: Wto 14 Cze, 2005 09:24   

Arleta ale pech ,ja musiałam odpuscic wystawę bo wypadała akurat w 12-dniu cieczki ale nam osobiscie cieczka Korinyna zlocie absolutnie nie bedzie przeszkadzała :D ,nie wiem co na to płeć męska :D :D Pozdrawiam serdecznie
 
 
Ewa z Matyldą i Bobem 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 779
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 14 Cze, 2005 12:46   

Będziesz miała wszystkich psich chłopaków w pokoju i już :D
 
 
 
Krzysiek 
Admin


Dołączył: 02 Mar 2005
Posty: 839
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Wto 14 Cze, 2005 13:05   

Arleto
Jeżeli rzeczywiście będziesz miała tego pecha i Korinka będzie miała cieczkę to musisz wziąść pod uwagę, że to nie my właściciele innych bassetów ( psów ) będziemy mieli problem tylko Ty. Wiesz co to znaczy opędzać się od dwóch czy trzech psów, bo na pewno znasz to z normalnych cieczek koło domu - ale wyobraź sobie jak będzie to wyglądało przy 20 psach !! No nie mówiąc już o możliwych walkach o dominację wśród samców jak poczują że jest o co walczyć :) Miejmy nadzieję że Cię jednak ta "przyjemność" nie spotka. No chyba że wykorzystasz okazję do bliższego zapoznania Koriny z którymś z mężczyzn na Zlocie 8) To by były zlotowe szczeniaki :D :D:D
Pozdrawiam
Krzysiek.
 
 
Paweł
[Usunięty]

Wysłany: Wto 14 Cze, 2005 13:27   

Krzysiek napisał/a:
Arleto
. No chyba że wykorzystasz okazję do bliższego zapoznania Koriny z którymś z mężczyzn na Zlocie 8) To by były zlotowe szczeniaki :D :D:D
Pozdrawiam
Krzysiek.


Problem byłby tylko z ustalenieniem ojcostwa i alimentów :wink:
 
 
Arleta
[Usunięty]

Wysłany: Wto 14 Cze, 2005 13:51   

No ja tez mam nadzieje ze moze sie uda i sie jej cos przesunie ale ..wszstko wskazuje na to ze jednak

Chłopaki beda wyć - no trudno najwyżej wiecej czasu korina spedzi w domku niz na dworze. A bliższych kontaktow nie przewidujemy ona jeszcze nie pełnoletnia :lol: wiec mysle ze wszyscy wzajemnie beda pilnować pieskow no bo wiecie ile grozi za g...t na niepełnoletniej :D
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21613
Skąd: Gorzów
Wysłany: Wto 14 Cze, 2005 17:55   

Zaraz powiem Guciowi, ale się ucieszy, tym bardziej, że Korinkę już poznał. Ja tam alimentów płacić nie będę. Wiem, że to następny wydatek, kup płyn do psikania, choć ciut odstraszy wielbicieli, zaznaczam ciut.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Paweł
[Usunięty]

Wysłany: Wto 14 Cze, 2005 20:32   

Bogumiła od Gustawa napisał/a:
Ja tam alimentów płacić nie będę.



Ja się pod tym podpisuję :D :wink:
 
 
Arleta
[Usunięty]

Wysłany: Pon 27 Cze, 2005 06:25   

:( No i niestety- natura mojej intuicji nie zawiodła :? HCyba dla bezpieczeństwa jakies bikini Korinie kupie na zlot- zawsze to jakaś mała przeszkoda :lol:
 
 
joania
[Usunięty]

Wysłany: Pią 01 Lip, 2005 19:18   

Czy to będzie gorący okres w cieczce :oops: :roll: no wiesz , czy ona będzie miała wtedy duuuużą ochotę na chłopców? :oops: :roll: :roll: :roll: :wink: ,
bo jak moja Kluśka kiedy była jeszcze nie wysterylizowana miała gorący okres to prawie bąbla gwałciła taka była Kluśka :roll:
 
 
atka__
[Usunięty]

Wysłany: Sob 02 Lip, 2005 09:48   

:lol: a mój maluch ...czy tez ganiał będzię 8) ...tez niepełnoletni ....a mieć starsza kolezanke ....to wiecie zawsze sie można czegos NOWEGO nauczyc :lol: ...
 
 
Arleta
[Usunięty]

Wysłany: Pon 04 Lip, 2005 06:15   

HMMM "przerabiam" dopiero druga cieczke i jeszcze nie bardzo mam obeznanie co i kiedy ale obecnie korina jest w fazie wystawiania dupska - az mi doslownie głupio jak jakis pies podejdzie a ona sie nadstawia aby ja obwąchiwał itd.... No dosłownie bezwstydna :(

Normalnie bym spytała po kim ona to ma - ale weim ze to takie fazy objawów cieczki


Mam nadzeije ze jeszcze przez 4 dni ta faza jej przejdzie i na zlocie bedzie warczec na chłopaków - no zobaczymy :shock:
 
 
Kasia :) 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 06 Kwi 2005
Posty: 966
Skąd: Wa-wa
Wysłany: Pon 04 Lip, 2005 07:13   

eee tam zaraz bezwstydna :D

no ale teraz uważaj Arletka, bo to jest włąsnie TEN moment :wink: a za kilka dni jej przejdzie i będzie "normalna" :D
 
 
Bacha 



Dołączyła: 23 Maj 2005
Posty: 543
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 12 Lip, 2005 12:02   

Niestety ale muszę to napisać, suczka z cieczką wsród psów okazała sie uciążliwa głównie dla ich właścicieli. Szczególnie dla tych mieszkających w domkach. Mieliśmy naprawdę kłopot z opanowaniem naszych "facetów" a i oni umęczyli się bardzo. Nawet senior Bass wykorzystywał każdą nadarzajacą się okazję do wędrówek w kierunku miejsca pobytu Koriny i trzeba go było pilnować jak oka w głowie. A co przez noc z piątku na sobotę przeżył Morfeusz i jego własciciele, których zakwaterowano w tym samym domku co Korinę to trudno opisać. Myślę, że jeżeli uda się zorganizować Zlot w przyszłym roku (oby!!) to tegoroczne doświadczenia z cieczką trzeba będzie wziąć pod uwagę bo jak się okazało nie był to najlepszy pomysł.
 
 
Arleta
[Usunięty]

Wysłany: Wto 12 Lip, 2005 12:55   

Oj troszke to chyba podkolorowano.
Morfeusz szczekał wieczorem w piatek ale jkaos przy urodzinowym grillu był cicho,a w nocy byl i nie słyszeliśmy zadnego drapania w drzwi czy cos w tym stylu jak opowiadał Aleksander.
Uwazam ze troszke przesadza.
Kazdym naturalnym odruchem psa bylo powachanie i zainteresowanie sie Korina ale ona była pilnowana i na smyczy a inne puszczane i specjalnie nie paradowała aby nie kusić.
Chce zauwazyc ze podczas imprezy Korina była caly czas z moim meżem który trzymał ja prawie pod stołem a podaczs grilla juz w ogole na uboczu a potem w domku . Nie rozumiem tylko dlaczego przyczepiono sie do jej cieczki a druga suczka paradowała i nikt nic nie mówił. I słyszałam tez ze ponoc psy szczekały na pokojach i to za korina a anie za suczka co w tym samym budynku w pokoju spala. Dziwne to szczekanie w nocy czy wycie bylo bo inni nic nie słyszeli. :)

Jeden czy drugi pies co przebywał wna polanie w domkach poszczekał a potem przestawał i tylko morfeuszowi nie wolno bylo nawet spojrzec w strone Koriny. Uciakanie z psem do domku kiedy szliśmy wszyscy w koło widzieli. I prosze nie teiwrdzic ze przez kolejne dni Morfeusz czy Bass cierpiał z powodu Koriny bo kontaktu żadnego z sobą nie mieli.
Ponadto napisałam wczesniej o sytuacji Koriny i nkt nie napisał ze sobie nie zyczy naszego przyjazdu a wytykanie teraz jest wg mnie zbędne
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 1,38 sekundy. Zapytań do SQL: 14