[Jarri]

Ziko zamieszkał z nami od sierpnia 2008 roku, na początku był niepokorny jak chyba każdy basset, ale czytając różne posty na forum mogę śmiało stwierdzić, że trafił mi się wyjątkowy egzemplarz ;-). Co do czystości w domu, to bardzo szybko nauczył się, że w domu nie załatwiamy pewnych spraw, nie śpi z nami, woli w swoim legowisku w kuchni i co ciekawe, nikt go tego nie musiał uczyć. Na komendę robi siad i podaję łapkę, choć czasami zdaża się bunt, ale bardzo rzadko. Po paru drobnych demolkach i naszej cierpliwej pracy bez problemu zostaje sam w domu. Psiak jest naprawdę kochany i jestem bardzo dumny z osiągniętych efektów w jego szkoleniu. Jego najwjększą przyjaciółką jest Majka rasy bokser. A to parę fotek mojego basseta.

[gocha]

Witamy ślicznego i grzecznego :shock: psiura :lol:

Witamy ślicznego i grzecznego :shock: psiura :lol:

[Miła od Gucia]

Witaj, ale łobuziak. Ziko zostaw obrus

[Mirka]

my tez witamy grzecznego basseta Ziko :lol:

my tez witamy grzecznego basseta Ziko :lol:

[Bea]

Fajny łobuziak ...a z tą wolą to uwaga .Mozesz sie obejrzeć a ciacha juz nie bedzie :lol:

[Asia i Basia]

No niezla ta jego silna wola, my z Baska to bysmy nie zdazyli przy takich ciachach fotki zrobic, ona ma bardzo slaba silna wole :lol: Fajny ten Wasz Ziko :grin:

[zojka]

.... bardzo słaba silna wola ...
to sie moich drani też tyczy

Ziko to prawdziwy gościu :grin:

[Mirka]

ale ja też bym się nie oparła tym ciachom
a co tu mówic o bassecie :lol:

ale ja też bym się nie oparła tym ciachom
a co tu mówic o bassecie :lol:

[koala]

witamy ślicznego chłopaczka

[Błażej]

To nie może być basset. Legowisko zamiast łóżeczka, siadanie na komendę, silna wola? To pewnie jakiś labrador, czy golden.

Albo jakiś wybitny basseci talent!

[Grzdyl Ponury]

Zgadzam się z Błażejem. Jeśli to mimo wszystko basset, to wcześniej czy później różki musi pokazać! Taka jego natura.

[gocha]

Nie straszcie, sami zobaczą , a zobaczą na pewno jakie grzeczne są bassety :lol:

Nie straszcie, sami zobaczą , a zobaczą na pewno jakie grzeczne są bassety :lol:

[Jarri]

Oczywiście zgadzam się z Wami wszystkimi, wcale tak do końca to on święty nie jest, zdarzyło się już, że coś porwał ;-), co do dawania łapy to bunt był może z dwa razy, no może więcej, ale zazwyczaj podaje. Co się tyczy spania w legowisku to naprawdę, sam byłem mile zaskoczony, ale muszę przyznać, że byliśmy konsekwentni od początku, choć nie raz mieliśmy ochotę wcisnąć go między nas do łużka, tylko jak byśmy go teraz tego oduczyli :-)

[Tymek]

witamy nowego koleżkę ze Śląska :grin:

cyt:
byliśmy konsekwentni od początku, choć nie raz mieliśmy ochotę wcisnąć go między nas do łużka, tylko jak byśmy go teraz tego odłuczyli :-)


A po co oduczać - przecież to sama radość basset w łóżku :lol:
[/i][/b]

witamy nowego koleżkę ze Śląska :grin:

cyt:
byliśmy konsekwentni od początku, choć nie raz mieliśmy ochotę wcisnąć go między nas do łużka, tylko jak byśmy go teraz tego odłuczyli :-)


A po co oduczać - przecież to sama radość basset w łóżku :lol:
[/i][/b]

[besta]

no właśnie