Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Jak poskromić Piranię ?!
Autor Wiadomość
FOSTER 
Fosterek



Dołączyła: 09 Sie 2010
Posty: 344
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 29 Sie, 2010 09:23   Jak poskromić Piranię ?!

Właśnie - jak poskromić Fostera Piranię ? Foster strasznie nas gryzie, szczypie, mamle bez przerwy. Nic nie pomaga podkładanie zabawek. Chwilę zajmie się zabawkę i już ciągnie i szarpie za nogawki, ręce, uszy, nos itd. Jak oduczyć 11 tygodniowego szczeniaka od takiego zachowania? Chyba, że to jest taki etap rozwoju?
Ale jak śpi to jest bardzo grzeczny :mrgreen: .
 
 
Rogasowa 
&Trufla



Dołączyła: 05 Paź 2009
Posty: 801
Skąd: Węgrów/Warszawa
Wysłany: Nie 29 Sie, 2010 09:38   

gdy nas podgryzała to foszka sobie strzelaliśmy ;)
Wyglądało to tak : Zabawa, pieszczochowanie i cap za rękę.. wtedy my mówiliśmy NIE
i się odwracaliśmy.. szybko pomogło..
_________________
pozdrawiam, Trufla
 
 
 
Batus 



Dołączyła: 13 Mar 2008
Posty: 4027
Skąd: Toruń
Wysłany: Nie 29 Sie, 2010 09:38   

Jest jedna skuteczna metoda, może nieładna, ale działa...wsadź mu palec pod język jak Cię ukąsi pirania, to mu szybko przypomni że lepiej nie kąsać.
No i jeszcze możesz głośno powiedzieć "ała!", albo pisnąć czy coś takiego. Wyczytałam, że szczeniaki w stadzie sobie też sygnalizują, że zaboało nie powinno się gryźć tak mocno...:)
_________________
Luiza
 
 
 
Dorti
[Usunięty]

Wysłany: Nie 29 Sie, 2010 13:29   

Batus napisał/a:
Jest jedna skuteczna metoda, może nieładna, ale działa...wsadź mu palec pod język jak Cię ukąsi pirania, to mu szybko przypomni że lepiej nie kąsać.
No i jeszcze możesz głośno powiedzieć "ała!", albo pisnąć czy coś takiego. Wyczytałam, że szczeniaki w stadzie sobie też sygnalizują, że zaboało nie powinno się gryźć tak mocno...:)


oj tak w stadzie bardzo sygnalizują, strasznie głośno
aż czasami w głowie huczy :wink:
 
 
FOSTER 
Fosterek



Dołączyła: 09 Sie 2010
Posty: 344
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 29 Sie, 2010 20:48   

dziękuję za podpowiedzi, napewno wypróbuję te sposoby. :smile:
 
 
Rogasowa 
&Trufla



Dołączyła: 05 Paź 2009
Posty: 801
Skąd: Węgrów/Warszawa
Wysłany: Nie 29 Sie, 2010 20:49   

W której części warszawy mieszkacie dokładnie?
_________________
pozdrawiam, Trufla
 
 
 
FOSTER 
Fosterek



Dołączyła: 09 Sie 2010
Posty: 344
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 29 Sie, 2010 22:00   

Bemowo
 
 
Rogasowa 
&Trufla



Dołączyła: 05 Paź 2009
Posty: 801
Skąd: Węgrów/Warszawa
Wysłany: Nie 29 Sie, 2010 22:07   

Uu to daliikoo od Tarchomina.. :roll:
_________________
pozdrawiam, Trufla
 
 
 
tatar 



Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 352
Skąd: Kazmierz
Wysłany: Pon 30 Sie, 2010 08:55   

Batus napisał/a:
Jest jedna skuteczna metoda, może nieładna, ale działa...wsadź mu palec pod język jak Cię ukąsi pirania, to mu szybko przypomni że lepiej nie kąsać.
No i jeszcze możesz głośno powiedzieć "ała!", albo pisnąć czy coś takiego. Wyczytałam, że szczeniaki w stadzie sobie też sygnalizują, że zaboało nie powinno się gryźć tak mocno...:)


Zdecydowanie polecam tą metodę z palcem pod językiem, u nas zadziałało (aczkolwiek to nie basset był :) )
 
 
Renia
[Usunięty]

Wysłany: Pon 30 Sie, 2010 09:55   

Rogasowa napisał/a:
Uu to daliikoo od Tarchomina.. :roll:


oj tam zaraz daleko :cool:
 
 
FOSTER 
Fosterek



Dołączyła: 09 Sie 2010
Posty: 344
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 30 Sie, 2010 14:10   

palec pod językiem wypróbowany - niestety ponieśliśmy porażkę wychowawczą - palec pod językiem też fajnie się gryzie, a na dodatek pańca sama go wkłada do paszczy. :twisted:
Teraz próbujemy focha.
 
 
Batus 



Dołączyła: 13 Mar 2008
Posty: 4027
Skąd: Toruń
Wysłany: Pon 30 Sie, 2010 17:33   

Ale palec to na chwilę i wyjmujemy, nie memlamy palca pańci ;) :) on ma na celu przeszkadzać w paszczy, a nie być atrakcją hi hi
I tak w końcu wyrośnie, nie przejmuj się tym.
_________________
Luiza
 
 
 
Renia
[Usunięty]

Wysłany: Pon 30 Sie, 2010 18:42   

Jak Beti zamieszkałaz nami miała 3 lata ,okazało się,że najlepszą zabawką jesteśmy my sami.
Ciągałą Nas za ubrania, próbowałą ciągać za ręce gryzłą nogi i ręce.
Zastosowaliśmy metodę focha,teraz przynosi zabawkę( a raczej kradnie bZuźce) jak chce się bawić ( choć czasem się zapomina i ciąga nas za ubrania)
 
 
FOSTER 
Fosterek



Dołączyła: 09 Sie 2010
Posty: 344
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 30 Sie, 2010 20:10   

palec w paszczy został ponownie tak użarty, że aż zawyłam.
Strzeliłam focha i reakcja była taka, że Foster też strzelił focha - zarzucił uszmi, ciężko stęknął i odwrócił się do mnie tyłkiem - według niego to chyba ja powinnam czuć się winna :roll:
 
 
besta 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 29 Cze 2008
Posty: 3051
Skąd: 3City
Wysłany: Pon 30 Sie, 2010 21:27   

Gajka gryzie w nogi na spacerze tę osobę która trzyma smycz.Na nia działa zatrzymanie i foch do momentu aż przestanie gryźć, dopiero wtedy ruszamy dalej .
_________________
...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś....
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 11