[paulinazarebska]

zdjęcia -na razie jedno,bo coś nie mogę..

[Mirka]

a Luśka jaka uchachana

a Luśka jaka uchachana

[paulinazarebska]

[paulinazarebska]

i dzisiejsze zdjęcia :grin:
Tu z moim Tofikiem

[Mirka]

piękny ogród pieseczki maja do dyspozycji :lol:

piękny ogród pieseczki maja do dyspozycji :lol:

[paulinazarebska]

U nas śniegu a śniegu..Lusia na początku nie wiedziała co się dzieje,bała się wychodzić Ale teraz już biega z Tofikiem,po największych zaspach..i cieszy się jak dziecko

[watla]

Ale macie śniegu U nas tez jest.....bryyy byle do wiosny Chili na dwór nie chce wychodzić :shock:

[paulinazarebska]

dzisiaj przybył mi kolejny tymczasowicz-nie planowany..dokarmiałam go już długo na ulicy,chodzi za ludźmi,ale go odpędzają :cry: Dzisiaj postanowiłam go zabrać,bo noce są zimne.Leży w pudełku przykrytym,ale to lepsze niż chodzenie po ulicy..Jest malutki i pręgowany,więc zmieścił się bez problemu :wink: od razu wtulił się w kocyk i śpi
Lusia świetnie się z nim bawi,mój też go zaakceptował.Będę mu szukać domku,a co z tego wyjdzie to nie wiem

[Miła od Gucia]

Widzisz Paulina, psy szukają, szukają.
Ludzie je odpędzają, najpierw porzucają.
Szuka, szuka, aż trafi na kogoś takiego jak Ty.
Bidok, pewnie cały szczęśliwy, że ma cieplutko.

[paulinazarebska]

[Miła od Gucia]

Paulinko, robię porządki w swoich działach.
Czy Lusieńka dalej szuka domku ???
Jeśli tak, oczywiście zostawiamy i temat podnosimy.

[paulinazarebska]

[paulinazarebska]

wczorajsze zdjęcia :grin:




i Lusiowe ziewanie

[paulinazarebska]

wczoraj padał drobny śnieżek na dworze,a Lusia usiadła na środku chodnika i łapała płatki śniegu,tak jej się to spodobało,że nie chciała wracać do domu

[Miła od Gucia]

Na prośbę Paulinki, przenoszę Lusię do "zakończonych".
Lusia zostaje u Pauliny.