Spotkanie w Kaźmierzu 19 marca 2011(I) |
Autor |
Wiadomość |
julkarem
Użytkownik nieaktywny


Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Lut 2011 Posty: 1368 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 13:45
|
|
|
Ja zabieram tylko Spikego bo Jogi jest troche jeszcze za młody i szalony. A Spike jest bardzo zazdrosny jak go tulę itd. Wiec w samochodzie mi sie pogryzą , więc nie moge ich zabrac razem. |
|
|
|
 |
julkarem
Użytkownik nieaktywny


Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Lut 2011 Posty: 1368 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 13:48
|
|
|
Ja własnie byłam kupic specjalnie kaloszki, także damy radę |
|
|
|
 |
zuza i gabi


Pomogła: 1 raz Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 1726 Skąd: poznan
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 14:39
|
|
|
Ja na waszym miejscu pogodą bym się nie przejmowała,choć ponoć ma być ładnie :grin: Uważałabym raczej na Dziki w lasach,właśnie się dowiedziałam,że jest ich mnóstwo,szukają
pożywienia i wchodzą na posesje domów prywatnych :grin: więc jak wyczują Wasze kiełbaski
to może być nie ciekawie |
_________________ Zuza, Gabi, cavalierka Fiona oraz koty Filemon i Miłka
 |
|
|
|
 |
Asia i Stefan


Pomogła: 1 raz Dołączyła: 08 Lut 2011 Posty: 1132 Skąd: poznań
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 14:54
|
|
|
Tatar bardzo mi się podoba Twoje nastwienie, mojemu mężczyźnie grillowanie też bardzo odpowiada. Kaloszki dobra sprawa, tylko jeszcze resztę stroju muszę przemyśleć
A dziki....w końcu to psy myśliwskie, może nam coś fajowego na grilla upolują? :):)
Oby prognozy się sprawdziły, bez deszczu, bez wiatru, tylko słonko, ćwierkające ptaszki i ryk basettów w lesie |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21613 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 20:02
|
|
|
chyba Wam zablokuję i zamknę ten temat, bo już tak kusicie i ja czytać z zazdrości nie mogę |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
julkarem
Użytkownik nieaktywny


Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Lut 2011 Posty: 1368 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 20:19
|
|
|
Ty nie czytaj tylko przyjeżdżaj, nie masz daleko. A pogodę mamy zamówioną |
|
|
|
 |
Batus


Dołączyła: 13 Mar 2008 Posty: 4027 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 20:36
|
|
|
To parcie na grilla mnie powaliło, bardzo pozytywne podejście hi hi !!! Miłego spotkania, czekamy na obszerne relacje |
_________________ Luiza
 |
|
|
|
 |
Kala [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 18 Mar, 2011 08:23
|
|
|
Miła od Gucia napisał/a: | chyba Wam zablokuję i zamknę ten temat, bo już tak kusicie i ja czytać z zazdrości nie mogę |
Bogusiu pakuj Gucia i przyjeżdżaj! wcale nie masz tak daleko :twisted:
PS. mam nadzieję, że pogoda jurto nam odpuści bo od wczoraj za oknem paskudnie |
|
|
|
 |
Asia i Stefan


Pomogła: 1 raz Dołączyła: 08 Lut 2011 Posty: 1132 Skąd: poznań
|
Wysłany: Pią 18 Mar, 2011 10:09
|
|
|
Miła w takim razie zachodzę w głowę co jeszcze napisać, żeby Cię ostatecznie skusić? |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21613 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Nie 20 Mar, 2011 10:58
|
|
|
Halo, halo, tu forum, tu forum :lol:
widzę, że tu ostatnia łączność była w piątek o 10 i co, balują do dziś pewnie :lol: |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
watla


Dołączyła: 17 Wrz 2010 Posty: 881 Skąd: Kaźmierz/Poznań
|
Wysłany: Nie 20 Mar, 2011 11:46
|
|
|
Halo halo jakieś problemy z netem mamy. Jest albo go nie ma. Cóż mogę napisać. Hmmmm z mojego punktu widzenia było świetnie.Nasz mały domek wytrzymał nadmiar bassetów Elza nie bardzo skończyła zamknięta w pokoju z moja mamą.Spike ,Platon, Tola i Stefan super psiaki Chili zdziwiony i zaskoczony taką ilością takich jak on.Chyba z Platonem się poznali gdyż najwięcej świrowali. hihihi zrymowało mi się,Moje serce skradła Tola .......hmmmm ale cicho sza......Jak poszliśmy na spacer do lasu to była powszechna sensacja we wsi .....Ludzie przed domy wychodzili samochody zwalniały generalnie wesoło było.Szkoda tylko że trwało to tak krótko ale myślę że powtórzymy spotkanko nie raz hmmm może z jakimiś napojami..... ja osobiście jestem bardzo zadowolona i bardzo mi miło że poznałam tak wspaniałych ludzi /specjalne pozdrowienia dla Julii/ no i fajne psy.Fotki Tatar wstawi ...
Ps. Pogoda dopisała, grill był/ |
|
|
|
 |
Kala [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 20 Mar, 2011 15:57
|
|
|
oj nam podobało się bardzo szkoda tylko, że musieliśmy uciekać i nie udało nam się zjeść ani jednej kiełbaski ale za to spałaszowałam pyszny placek z galaretką i truskawkami psiaki rewelacyjne, Chilli jest wprost boski! no i pogoda dopisała! oby więcej takich spotkań Tatra zdjęcia poprosimy!! |
|
|
|
 |
tatar


Dołączył: 07 Sie 2010 Posty: 352 Skąd: Kazmierz
|
Wysłany: Nie 20 Mar, 2011 16:25
|
|
|
Grupa w drodze do lasu.
Basiory zwęszyły Hochland
Procesji ciąg dalszy - gospodarz na czele.
Stefan nie wie co to strach (zwłaszcza przed wodą)
Pogoda była właśnie taka.
Stefan
Spike
Zabawy i harce (Chili, Platon, Stefan, Tola).
Spike raczej wolał się przyglądać.
Chili sępi ciacha od Asi.
Nasza miejscówka (do lasu nie wtargnęliśmy za sprawą m.in. Aleksandra, który zasnął w pozie "na misia koala")
Gonitwa kuzynów (Chili, Platon)
Hitem dnia było aportowanie.
Prym wiodła Tola
Czasem tylko wyprzedził ją Platon
Po spacerze.
Wszytskie nasze zdjęcia ważą ponad 750mb - wrzucę je w poniedziałek na FTP i na PW wyśle adres login i hasło (mam nadzieje, że każdy da sobie radę z pobraniem jak nie - będziemy myśleć jak to przekazać)
pozdr
M. |
|
|
|
 |
gkoti
www.leniuch.com


Pomogła: 1 raz Dołączyła: 31 Sie 2006 Posty: 4793 Skąd: Malbork/Luton
|
Wysłany: Nie 20 Mar, 2011 17:00
|
|
|
Cholipcia- ale wam zazdroszczę :wink: Tyle paróweczek razem i takie harce urocze :wink: Zobaczyć to na żywo...to jest uczucie na pewno wspaniałe. Zresztą widok szalejącego na świeżym powietrzu basseta...to balsam dla duszy, hihi :lol: |
_________________ www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 |
|
|
|
 |
eufrazyna [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 20 Mar, 2011 17:42
|
|
|
Super fotki Ale zazdroszcze wspolnego basseciego szalenstwa! |
|
|
|
 |
|