[Miła od Gucia]

sprawa Horki powraca

Hej,
przepraszam, że i ja dorzucam ten kamyczek do wazy psich nieszczęść, ale nie mamy wyjścia.



Może znasz sunię Horkę, dzikus, z którym borykamy się od 3 lat. Sunia wraz ze swoim rodzeństwem musiała zostać poważnie skrzywdzona jeszcze w gnieździe - mieliśmy je od szczeniaka. Wszystkie bojaźliwe, zahukane, jednak znalazły swoje domy, w których otworzyły się i są "normalnymi " psami. Nie Horka, ta towarzyszy nam od szczeniaka zmieniając różne lokalizacje - była m.in. u Murki, jednak ze względów finansowych musiałyśmy ją stamtąd zabrać.



Przez ostatnie kilka miesięcy przebywała na podwórku u Potter ... jako 9 pies (6 własnych i 3 SOZ). Niestety nie może tam dłużej zostać - to nie ma sensu, bo Agn całymi dniami siedzi w papierach SOZ, a jak nie siedzi to muruje ogrodzenie w Przyłęku (psia działka http://obrona-zwierzat.pl/budowa/2011.html) . Kolejny raz musiałyśmy znaleźć jej hotelik, gdzie ktoś będzie ją trzymał "za mordę" i z nią pracował - tym razem hotelik u joaaa ... Niestety przyjemności kosztują - 16 zł/doba ... Ale nie mamy wyjścia.

Chciałam zapytać czy byłabyś w stanie dołożyć swoją cegiełkę do miesięcznego utrzymania Horki w hotelu - każda złotówka nas ratuje.


To Horka:
http://www.dogomania.pl/t...B-2-LATA-CZEKA-!

Pozdrawiam
Eliza

-----------------------------

czy moglibyśmy złożyć miesięczną deklarację np. 30 zł ?

[Asia i Basia]

Mysle, ze pomoc typu comiesieczna deklaracja to dosc wiazace.

[Miła od Gucia]

Można się określić, np. na 3 - miesięczną deklaracje , czy półroczną

[Miła od Gucia]

Wysłałam, od siebie, na Horkę 30 zł. za miesiąc wrzesień.