Przesunięty przez: Miła od Gucia Sob 06 Mar, 2010 21:14 |
Basset 15 miesięczny na łańcuchu/ w domku stałym |
| Autor |
Wiadomość |
Agataw [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 25 Lut, 2010 22:53
|
|
|
Tak mi przyszło na myśl, że jak znajdą się ludzie pragnący basseta, to im go odbierają. A jak znajdzie się basset pragnący kochających ludzi, to się z nimi jakoś nie może spotkać. |
|
|
|
 |
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 25 Lut, 2010 22:55
|
|
|
Tak czasami bywa, ale Fred to super pies i musi mieć super dom :grin:
(Agata,odbierz PW) |
|
|
|
 |
besta


Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Cze 2008 Posty: 3051 Skąd: 3City
|
Wysłany: Czw 25 Lut, 2010 23:35
|
|
|
| Trzymamy kciuki :!: |
_________________ ...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś.... |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21616 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pią 26 Lut, 2010 08:43
|
|
|
Gosiu, mówisz o Marcie i Bartku.
Oni biorą psiaka ze schroniska. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
latoya
Dołączyła: 23 Lut 2010 Posty: 8 Skąd: wlkp
|
Wysłany: Pią 26 Lut, 2010 10:21
|
|
|
| 3mamy kciuki za szybki powrót to zdrówka!!! |
_________________ Marta z Sonym i załoga! |
|
|
|
 |
Mirka [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 26 Lut, 2010 10:54
|
|
|
oj zbliża sie godzina 0
zaraz zaczniemy trzymć kciuki i pazurki
wszystko będzie ok :!:
odezwijcie sie po powrocie
do domku :cool: |
|
|
|
 |
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 26 Lut, 2010 11:32
|
|
|
| No to już , trzymamy mocno :!: |
|
|
|
 |
wesołe smutasy

Dołączyła: 08 Lip 2009 Posty: 172 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 26 Lut, 2010 11:51
|
|
|
Trzymamy kciuki za chłopaka!
jest niesamowity... |
|
|
|
 |
Asia i Basia
Figa & Co.

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Pią 26 Lut, 2010 12:53
|
|
|
| Jak tam bezjajeczny juz czy jeszcze nie, wiadomo cos? |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
 |
Agataw [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 26 Lut, 2010 13:03
|
|
|
Jeszcze nie wiemy. Jurek zostawił Freda po głupim jaśku i ma pojechać po niego o 14tej.
Napiszę po powrocie z pracy, jak zobaczę małego na własne oczy. |
|
|
|
 |
Mirka [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 26 Lut, 2010 18:47
|
|
|
co tu tak cicho
chyba nic złego sie nie dzieje
po ostatnich wydarzeniach różne myśli
krążą po głowie :cry: :~ |
|
|
|
 |
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 26 Lut, 2010 20:06
|
|
|
| Agata jak piesio? juz chyba w domku jesteście? |
|
|
|
 |
Agataw [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 26 Lut, 2010 20:40
|
|
|
Witajcie.
Nie, nic złego sie nie dzieje. Fred dobrze zniósł zabieg, wybudził się. Jest już po posiłku.
A co najważniejsze - ma swój kochajacy dom. Trafił do niego prosto z kliniki, mieszka po sąsiedzku z lekarzem wet, który przeprowadzał kastrację. Ma dom z ogrodem na obrzeżach Chrzanowa, panią - zawsze w domu, pana, który uwielbia psy i ich dziesięcioletnią córeczkę. Poradziłam się Agaty, zasięgnęłam opinii lekarza i zdecydowałam, że tym państwu mogę zaufać. Tak więc uregulowałam rachunki i karmę, leki i miski przekazałam do nowego domu razem z Fredem.
Fred jest pod stałą opieką weta, mam go blisko, zdjęcia będą co jakiś czas a teraz muszę mu pozwolić odpocząć. Foto z dziś zaraz prześlę. |
|
|
|
 |
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 26 Lut, 2010 20:46
|
|
|
To świetna wiadomość, ważne dla nas , że piesio będzie blisko Ciebie i że będziemy mieć jakieś informacje na bieżąco. A może z czasem uda Ci się namówić nowych właścicieli na zarejestrowanie się i korzystanie z naszego forum ?
Rozumiem, że będziesz miała stały kontakt z tymi ludźmi ?
Nie za wcześnie po narkozie dostał posiłek ? |
|
|
|
 |
Agataw [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 26 Lut, 2010 21:02
|
|
|
Wszystko sie odbywa pod okiem lekarza.
Tak będę miała z nimi kontakt, graniczą płotem z wetem. I będa zdjęcia ale taraz trzeba im dać czas.
A my sobie tu siedzimy i ryczymy..... |
|
|
|
 |
|
|